zosiaktosia napisał(a):
kazik napisał(a):
tak 50 ml powinno wystarczyć, w końcu nie używa się tego co chwilę :)
niby zmieści sie do torebki, ale w poradnikach piszą, że powinno się kupować większe opakowania, bo są bezpieczniejsze.
wieksze opakowanie będzie maiło więcej srodka drażniącego,i lepsze cisnienie, jeżeli napotkasz osiłka wielkości pudziana to małe opakowanie nawet go nie wkurzy, zas z drugiej strony nie będzie nosiła w kieszeni 100ml opakowania,co nie?';]
Greenka napisał(a):
Jasne ze z sieci można kupić. Ale z gazem warto uważać, bo niestety ogrom jest przypadków niewłaściwego użycia i można sobie krzywde zrobic. Nie wiem jak to mozliwe ale chyba w stresie bo wiele jest doniesien ze przy sytuacji napadu wiele osob zamiast na osobe ktora atakuje psiknelo sobie w oczy. Sama bylam raz swiadkiem jak jeden facet na mojego meza chcial psiknac a psiknal sobie we wnetrze auta.
z głupoty , dlatego ja jestem za tym,żeby kupić sobie najpierw lub jednoczesnie z gazem, tester gazu. czyli opakowanie takie samo, psikacz taki sam, tylko w srodku jakiś inny spray,może odświeżacz;] i trenujesz wyciagnie,psikanie, celowanie itp. można go nawet na kurs samooobrony zabrać i ćwiczyć
jeżeli masz u siebie gdzies taki sklep to pojdz, sprzedawca zawsze Ci cos podpowie, nie musisz kupowac od razu, choć wg mnie jeżeli sklep ma też sprzedaż online, to to będą takie same ceny