Zdecydowanie lubię serki. I jako dodatek do potraw i do kanapek. Z resztą sięgam po nie częściej niż po mięso. Ostatnio bardzo polubiłam serek kozi chavroux, szczególnie taki z figą...

ja ostatnio kupiłam na galerialucznik.pl blender i robimy teraz koktajle, troch witamin jeszcze nikomu nie zaszkodziło :D A nawet dzieciaki się skuszą

Makarony każde w każdej ilości... :D Ostatnio byłam we włoskiej restauracji Trattoria il Successo w Warszawie, będę musiała chodzić tam częściej bo muszę spróbować wszystkie hahahha. Bardzo dobre naprawdę.

Ooo, przypomniałaś mi o pierogach. Będę musiała znowu je zrobić.

Podaj mu jeszcze w pierogach. Jadłam ostatnio wersję na słodko z tym figowym i byłam zaskoczona jakie fajne są.

U mnie synek chyba najbardziej lubi na kanapki, ale w nalesnikach też się sprawdza :)

[img]https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15940959_1490040757690118_7562482897087448244_n.jpg?oh=d2e648a762578d4cd4d77b7e750aba03&oe=591441F5[/img]

Dzięki dziewczyny, znalazłam. Wzięłam dla dzieciaków do naleśników, ledwie zdążyłam spróbować, tak im smakował ;)

To połączenie Chavroux z figami kusi mnie jak widzę z każdej strony. Nawet na instagramie go pokazali https://www.instagram.com/p/BM9EHSPgy3U/ musze na niego zapolowac.

Chavroux figowy powinnaś dostać w Carrefourze, u mnie jest. Koleżanka kupowała też w Selgrosie. :)

o kurczę, gdzie go znalazłaś? Nie widziałam nigdzie....