Coo?? leki sie testuje na zwierzakach??

owszem ale kosmetyki w wiekszosci przypadków testuje sie teraz in vitro ;)

a leki, cóż...

[quote="alinQa"]efis, przestan, dzisiejsze kosmetyki testuje się in vitro ;)
a leki na ochotnikach :P wiec oszczedz sobie swoj cynizm i daleko idącą nadinterpretacje :)[/quote]

Niestety - życie wygląda trochę inaczej

Zanim przeprowadzi się jakiekolwiek testy na ludziach (nawet ochotnikach) trzeba przeprowadzić testy na zwierzętach.
jedyne , co się zmieniło i co można jeszcze zmienić, to , aby zwierzęta przy tym nie cierpiały i były lepiej traktowane, oraz , żeby nie przeprowadzać testów niepotrzebnych, a tylko niezbędne.
Nie może być tak, że życie ludzkie (nawet ochotników - dobrze opłaconych) było mniej warte od zwierząt.

efis, przestan, dzisiejsze kosmetyki testuje się in vitro ;)
a leki na ochotnikach :P wiec oszczedz sobie swoj cynizm i daleko idącą nadinterpretacje :)

[quote="Barbara"]Nigdy nie kupuję produktów testowanych na zwierzętach. To testowanie powinno być zabronione. Człowiek, który testuje na zwierzętach to nie człowiek tylko bezduszna maszyna. To na tych ludziach nalezałoby testować.[/quote]

Wybacz, że w ten sposób zapytam: [b]jesteś Amiszem?[/b]
Chyba tak skoro nie korzystasz z żadnych osiągnięć technicznych, ani żadnych kosmetyków.
Mało tego - nie kupujesz także żadnych leków.
Tak wynika z Twojego postu.

a ja powiem krotko
lepeiej na zwierzetach niz na ludziach
woel patrzec jak zabijaja psa niz jak zabijaja czlowieka

Nigdy nie kupuję produktów testowanych na zwierzętach. To testowanie powinno być zabronione. Człowiek, który testuje na zwierzętach to nie człowiek tylko bezduszna maszyna. To na tych ludziach nalezałoby testować.

Najważniejsze, że teraz już sprawdzasz :-D

Przyznam sie do czegos (ale nie bijce za mocno) ja tez nie sprawdzam oznaczen. Znaczy od niedawna sprawdzam, od kilku miesiecy ale tak nigdy nie sprawdzalam, nie pomyslalam poprostu. Teraz zawsze bede patrzec!

Najgorsze jest to, że niektórzy są po prostu obojętni. Im to wisi czy czy na kosmetyku jest narysowany króliczek czy nie. Dla nich to żadna różnica :-/
I nie wiadomo jak im przemówić do rozumu.