jak jedziesz po ulicy w wózku z tesco o 4 w nocy, wywalasz się o krawężnik, wypadasz z niego, koziołkujesz a potem się otrzepujesz i śmiejesz - w wykonaniu mojego kolegi wyglądało to przezabawnie
jak jedziesz po ulicy w wózku z tesco o 4 w nocy, wywalasz się o krawężnik, wypadasz z niego, koziołkujesz a potem się otrzepujesz i śmiejesz - w wykonaniu mojego kolegi wyglądało to przezabawnie :mrgreen: