Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
U mnie też od jakiegoś czasu w barku gości Wild Turkey. :) Ten burbon jets świetny również w drinkach. Próbował ktoś z Was go w tej wersji? :)
U mnie też od jakiegoś czasu w barku gości Wild Turkey. :) Ten burbon jets świetny również w drinkach. Próbował ktoś z Was go w tej wersji? :)
|
|
|
|
Napisane: 2016-03-23, 09:04 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
Tak. Proof 81 ma 40,5% a proof 101 ma 50,5%. Ja jednak wole ten słabszy jak już pisałam. Ostatnio piliśmy ze znajomymi
Tak. Proof 81 ma 40,5% a proof 101 ma 50,5%. Ja jednak wole ten słabszy jak już pisałam. Ostatnio piliśmy ze znajomymi
[img]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/10660128_1193894913971372_4329144796807845782_n.jpg?oh=376ca47095895d3e33f596816b441875&oe=575CCA46&__gda__=1466325270_f32bff2a55ce25874bff1f202590062c[/img]
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-29, 21:03 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
Straho napisał(a): A czym się różni wild turkey 81 od 101? Widziałem tego bourbona na półce w sklepie. Smaczny jest? Najprościej mówiąc... mocą się różni. 101 ma o 10% mocy więcej czyli 50,5%. Mój mąż gustuje w takich alkoholach, więc i ja wiem. ;)
[quote="Straho"]A czym się różni wild turkey 81 od 101? Widziałem tego bourbona na półce w sklepie. Smaczny jest?[/quote]
Najprościej mówiąc... mocą się różni. 101 ma o 10% mocy więcej czyli 50,5%. Mój mąż gustuje w takich alkoholach, więc i ja wiem. ;)
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-28, 19:04 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
a ja jednak wino ... jakby ktoś szukał w fajnej cenie można teraz w Winezji ( winezja.pl) kupić dobre wina bo mają wyprzedaż do ponad 60% taniej !
a ja jednak wino ... jakby ktoś szukał w fajnej cenie można teraz w Winezji ( winezja.pl) kupić dobre wina bo mają wyprzedaż do ponad 60% taniej !
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-24, 18:59 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
A czym się różni wild turkey 81 od 101? Widziałem tego bourbona na półce w sklepie. Smaczny jest?
A czym się różni wild turkey 81 od 101? Widziałem tego bourbona na półce w sklepie. Smaczny jest?
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-16, 20:23 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
Właśnie o nim pisałam. Tylko Wild Turkey jest w wersji 81 i 101. Dla mnie ta pierwsza jest idealna na miły wieczór, a Ty którą piłeś? Ostatnio jak z mężem piliśmy to poza miodem i karmelem dość przyjemnie wyczułam migdały. Robiłam z nim też drinki i przyznam, że ten smak ciężko porównać do czegokolwiek innego. :)
Właśnie o nim pisałam. Tylko Wild Turkey jest w wersji 81 i 101. Dla mnie ta pierwsza jest idealna na miły wieczór, a Ty którą piłeś? Ostatnio jak z mężem piliśmy to poza miodem i karmelem dość przyjemnie wyczułam migdały. Robiłam z nim też drinki i przyznam, że ten smak ciężko porównać do czegokolwiek innego. :)
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-03, 20:54 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
Wild Turkey jest świetny. Ogólnie jeżeli już wydaję pieniądze na alkohol to jestem wybredny i mało co mi smakuje, natomiast to maleństwo jest idealne do sączenia przez cały wieczór. To co go wyróżnia na tle innych, które piłem to to, że smak jest bardzo wyraźny i naprawdę wyczuwalny. Ciężko o to w większości alkoholi.
Wild Turkey jest świetny. Ogólnie jeżeli już wydaję pieniądze na alkohol to jestem wybredny i mało co mi smakuje, natomiast to maleństwo jest idealne do sączenia przez cały wieczór. To co go wyróżnia na tle innych, które piłem to to, że smak jest bardzo wyraźny i naprawdę wyczuwalny. Ciężko o to w większości alkoholi.
|
|
|
|
Napisane: 2016-01-13, 16:20 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
Jeśli wino to tylko różowe półsłodkie. Ale ostatnio przekonałam sie do mocniejszych alkoholi. W święta byliśmy u rodziny i mój brat postawił bourbon. Miał 40,5%, ale na prawde był niesamowicie smaczny. Spodziewałam się, że będzie bardzo mocny, ale był łagodny, z wyczuwalnym miodem i karmelem. Stanowczo wpiszę go na listę ulubionych.Piliście kiedyś bourbon?
Jeśli wino to tylko różowe półsłodkie. Ale ostatnio przekonałam sie do mocniejszych alkoholi. W święta byliśmy u rodziny i mój brat postawił bourbon. Miał 40,5%, ale na prawde był niesamowicie smaczny. Spodziewałam się, że będzie bardzo mocny, ale był łagodny, z wyczuwalnym miodem i karmelem. Stanowczo wpiszę go na listę ulubionych.Piliście kiedyś bourbon?
|
|
|
|
Napisane: 2016-01-11, 16:35 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach :) |
|
|
A wino? Nie lubicie wina? dla mnie lampka dobrego czerwonego wytrawnego to niebo w gębie. To co lubię to próbować nowe smaki, jest tyle świetnych mało znanych win że mało kto wie. Co jakiś czas robie sobie prezent i zamawiam zestaw fajnych win których jeszcze nie piłem i smakuję zawsze z przyjemnością ...
A wino? Nie lubicie wina? dla mnie lampka dobrego czerwonego wytrawnego to niebo w gębie. To co lubię to próbować nowe smaki, jest tyle świetnych mało znanych win że mało kto wie. Co jakiś czas robie sobie prezent i zamawiam zestaw fajnych win których jeszcze nie piłem i smakuję zawsze z przyjemnością ...
|
|
|
|
Napisane: 2015-12-31, 19:01 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: pogaduchy o alkoholach (: |
|
|
Osobiście lubię whiski , tylko najgorzej jest na drugi dzień . Czasem można przesadzić ale znalazłem na to sposób :) , w stokrotce są do nabycia alkomaty jednorazowe alkohita po 6 zł :) .
Osobiście lubię whiski , tylko najgorzej jest na drugi dzień . Czasem można przesadzić ale znalazłem na to sposób :) , w stokrotce są do nabycia alkomaty jednorazowe alkohita po 6 zł :) .
|
|
|
|
Napisane: 2015-11-28, 18:32 |
|
|
|