bartosz napisał(a):
Pojawiła się w skrzynkach mieszkańców SM "Metalowiec" ulotka ....
z strony wskazanej przez Ziutka..
1.„
Ograniczenie samorządności i dyskryminację” – to wprowadzenie obowiązkowej kadencyjności dla członków organów SM; realne, a nie „papierowe” kary dla członków tych organów za nie przestrzeganie praw członków SM. To także zakaz lustrowania „kolesiowskiego”.
2.
Bardzo, bardzo znacząco „ogranicza” prawa członków SM ten projekt. No bo kto to widział, żeby to nie PRACOWNIK NAJEMNY decydował o tym jakie informacje, jakie wiadomości będzie mógł uzyskać WŁAŚCICIEL, czy jego uprawniony reprezentant jakim jest członek Rady Nadzorczej o swoim majątku i tym jak jest zarządzany.
3.
Wprowadzenia zasady, że powyżej pewnego pułapu procentowego PRYWATNA WŁASNOŚĆ BĘDZIE TRAKTOWANA TAK JAK TO OKREŚLA KONSTYTUCJA, w sposób oczywisty jest dla tego gremium zamachem na ICH WŁASNOŚĆ.
4.
Obowiązek udzielania informacji, transparentność w działaniu dla WŁAŚCICIELI MAJĄTKU SM, w sposób oczywisty sparaliżuje pracę SM, no bo jak to może być, żeby pracownicy najemni tłumaczyli się z swoich działań WŁAŚCICIELOWI.
5.
Podobnie z wyborem członków organów SM – KTO TO WIDZIAŁ, ŻEBY PRACODAWCA SAM WYBIERAŁ TEGO KOMU CHCE POWIERZYĆ W ZARZĄD SWÓJ MAJĄTEK. Zgroza panie, zgroza.
6.
Dwa pozostałe punkty, to taka „nowomowa na okrągło” tych starych wyjadaczy. Mają w tym wprawę, bo przecież znakomita większość z nich prezesuje zarządom, lub działa w organach samorządu spółdzielczego, jeszcze od czasów słusznie minionego systemu. Wystarczy wspomnieć. że na 100 członków KRS, 90 z nich to prezesi zarządów spółdzielni, pełniący tą funkcję od dziesięcioleci i mający wiedzę jak „siać propagandę”wyniesioną jeszcze z WUML-u.
[quote="bartosz"]Pojawiła się w skrzynkach mieszkańców SM "Metalowiec" ulotka ....[/quote]
[color=#FF0000]z strony wskazanej przez Ziutka.[/color].
1.„[size=150]Ograniczenie samorządności i dyskryminację[/size]” – to wprowadzenie obowiązkowej kadencyjności dla członków organów SM; realne, a nie „papierowe” kary dla członków tych organów za nie przestrzeganie praw członków SM. To także zakaz lustrowania „kolesiowskiego”.
2. [size=150]Bardzo, bardzo znacząco „ogranicza” [/size]prawa członków SM ten projekt. No bo kto to widział, żeby to nie PRACOWNIK NAJEMNY decydował o tym jakie informacje, jakie wiadomości będzie mógł uzyskać WŁAŚCICIEL, czy jego uprawniony reprezentant jakim jest członek Rady Nadzorczej o swoim majątku i tym jak jest zarządzany.
3. [size=150]Wprowadzenia zasady, że powyżej pewnego[/size] pułapu procentowego PRYWATNA WŁASNOŚĆ BĘDZIE TRAKTOWANA TAK JAK TO OKREŚLA KONSTYTUCJA, w sposób oczywisty jest dla tego gremium zamachem na ICH WŁASNOŚĆ.
4. [size=150]Obowiązek udzielania informacji, transparentność[/size] w działaniu dla WŁAŚCICIELI MAJĄTKU SM, w sposób oczywisty sparaliżuje pracę SM, no bo jak to może być, żeby pracownicy najemni tłumaczyli się z swoich działań WŁAŚCICIELOWI.
5.[size=150] Podobnie z wyborem członków organów SM[/size] – KTO TO WIDZIAŁ, ŻEBY PRACODAWCA SAM WYBIERAŁ TEGO KOMU CHCE POWIERZYĆ W ZARZĄD SWÓJ MAJĄTEK. Zgroza panie, zgroza.
6. [size=150]Dwa pozostałe punkty, to taka „nowomowa na okrągło[/size]” tych starych wyjadaczy. Mają w tym wprawę, bo przecież znakomita większość z nich prezesuje zarządom, lub działa w organach samorządu spółdzielczego, jeszcze od czasów słusznie minionego systemu. Wystarczy wspomnieć. że na 100 członków KRS, 90 z nich to prezesi zarządów spółdzielni, pełniący tą funkcję od dziesięcioleci i mający wiedzę jak „siać propagandę”wyniesioną jeszcze z WUML-u.