Możliwe , że już się z tym kiedyś spotkaliście :
Jak informować rodziców o złych ocenach :
1. Łączenie złej wiadomości z jeszcze gorszą wiadomością.
"Zobacz tato, jaka powódź w Teksasie. Co przy takim nieszczęściu znaczy jedynka z matmy. Pikuś!"
2. Łączenie złej wiadomości z dobrą wiadomością.
"Oj mamo, no mam tą jedynkę z matmy. Ale za to jestem w ciąży!"
3. Metoda polityczna.
"Tato, masz rację. W naszym kraju jest spisek. Zmienili twojemu synowi ocenę z matmy na jedynkę".
4. Metoda hobbystyczna.
"Tato, w zoologicznym są twoje ulubione rybki! Aha, a z matmy mam jednak jedynkę".
5. Metoda na przestraszenie.
"Mama, nie zdałem matmy! Jedynka! He he, żartowałem. Dwójka."
6. Metoda porównawcza.
"Z matmy jest co prawda jedynka, ale za to piątka z wuefu!"
7. Metoda porównawcza 2.
"No dostałem jedynkę z matmy, ale syn tego z klatki obok też dostał jedynkę.
8. Metoda sportowa.
"Tato, pokonałem matematyczkę 1:0"
Która metoda wam najbardziej odpowiada ? Mi chyba 1 i 2 hehe
Możliwe , że już się z tym kiedyś spotkaliście :
Jak informować rodziców o złych ocenach :
1. Łączenie złej wiadomości z jeszcze gorszą wiadomością.
"Zobacz tato, jaka powódź w Teksasie. Co przy takim nieszczęściu znaczy jedynka z matmy. Pikuś!"
2. Łączenie złej wiadomości z dobrą wiadomością.
"Oj mamo, no mam tą jedynkę z matmy. Ale za to jestem w ciąży!"
3. Metoda polityczna.
"Tato, masz rację. W naszym kraju jest spisek. Zmienili twojemu synowi ocenę z matmy na jedynkę".
4. Metoda hobbystyczna.
"Tato, w zoologicznym są twoje ulubione rybki! Aha, a z matmy mam jednak jedynkę".
5. Metoda na przestraszenie.
"Mama, nie zdałem matmy! Jedynka! He he, żartowałem. Dwójka."
6. Metoda porównawcza.
"Z matmy jest co prawda jedynka, ale za to piątka z wuefu!"
7. Metoda porównawcza 2.
"No dostałem jedynkę z matmy, ale syn tego z klatki obok też dostał jedynkę.
8. Metoda sportowa.
"Tato, pokonałem matematyczkę 1:0"
Która metoda wam najbardziej odpowiada ? Mi chyba 1 i 2 hehe
|