dla mnie to zazdrośc o byle co, nie lubie tego

Szczerze mowiac to kobiety mnie niedenerwuja raczej fascynuja ale jesli mialbym podac jedna ceche to na pewno ich emocjonalnosc. z najmniejszego problemu zrobia afere na skale swiatowa i beda rozpaczaly potem kilka tygodni. jedno spoznienie a zaraz ze niby mam romans... i histeria. brakuje im zimnej krwi

ciągłe gadanie

A mnie mimo, że jestem kobietą wkurza w innych Paniach to, że czasami w ogóle ich nie rozumiem. Poza tym, że każdą inną kobietę traktują jako rywala i są strasznymi plotkarami... Może dlatego mnie to denerwuje, bo całe życie pośród mężczyzn praktycznie spędzone więc nie rozumiem pewnych zachowań :)

.

najbardziej denerwuje mnie w kobietach jedna rzecz, to że niektóre kobiety są po prostu poje####, oczywiście nie chce tym urazić żadnej z Pań tego forum:)

zdecydowanie nie zdecydowanie;)

Jestem kobietą, ale nie omieszkam wtrącić swojego zdania;D
Więc mnie u kobiet najbardziej denerwuje chora zazdrość, intryganctwo, fałszywość... Ogólnie zauważyłam, że to takie babskie cechy;) Jakoś wśród mężczyzn aż tak tego nie odczuwam;)

to prawda robią z rzeczy banalnie prostych problemy rangi państwowej
ale tak naprawdę denerwuje mnie to że muszę robić rzeczy których nie chcę robić, a według nich są istotne

i pewnie tak jest..;]