Uważam, że to dobrze, że mężczyźni dbają o siebie, mój chłopak ostatnio postanowił, że zrobi coś dla siebie i zamówił wiele dodatków w sklepie https://www.edibutik.pl/ Jest tam całkiem spory wybór w dobrej cenie.

Dla mężczyzn dbających o swój wygląd mam sklep https://edibazzar.pl/ w którym można kupić różne modne dodatki np. paski, portfele czy biżuteria dla mężczyzn. Szczerze polecam ze względu na dobrą jakość w stosunku do ceny.

Niestety to prawda;( Ja uwielbiam chodzić zadbany, muszą być wyprasowane [url=http://www.mojekrawaty.pl/koszule-o_c_201_1.html]koszulę[/url] i obowiązkową bez zarostu;p Ale większość mężczyzn nie dba o siebie.

Każdy normalny facet powinien o siebie dbać. Ważne jest, żeby nie popaść w paranoję. Faceci chodzący do kosmetyczki, robiący coś z paznokciami i tak dalej nie są już raczej zbyt męscy. Ludzie pokroju Szpaka to symbol absolutnej przesady. Chociaż może mieszam dwie różne sprawy...

Nie przesadzałbym z tym, że faceci o siebie nie dbają. Myślę że jednak ostatnio się zmienia na lepsze :D Nie wiem w jakim środowisku się obracacie, ale wśród moich znajomych nie mam kolegów, którzy by śmierdzieli potem, czy chodzili nieogoleni :D

Moim zdaniem zadbany mężczyzna nie musi być od razu gejem...
Ja dbam o swój wygląd, bo nie chce śmierdzieć i wyglądać jak bezdomny.
Jednak co do farbowania włosów to to jest już dziwne i za bardzo damskie.
Najlepsze są włosy naturalne (nie farbowane), bo jaki chłopak sobie włosy farbuje, a poza tym włosy się niszczą. A pasemka to już w ogóle "babskie"...
Co do kolczyków to się nie wypowiadam, bo to już na serio pedalskie...

[b]Janja[/b], robienie pasemek, bądź zmiana koloru w pewnym wieku nie przystoi. Rozumiem, gdy młodzi ludzie, chcący w ten sposób wyrazić swoje ja przefarbują się na zielono. Chociaż to również komicznie wygląda.

[quote="CzcigodnyBuc"][quote="Janja"]Mezczyzna musi byc czysty i zadbany.
Natomiast jako kobieta zupelnie nie rozumiem panow, ktorzy farbuja sobie wlosy...[/quote]

A ja rozumiem, zwłaszcza gdy osiwiał, lub w wyniku wypadku część jego włosów ma odmienny kolor od reszty.[/quote]

Mialam raczej na mysli panow, ktorzy maja po 30 lat i rozjasniaja wlosy, robia pasemka...
Co do starszych mezczyzn- ja mam meza starszego o kilkanascie lat, jest naturalnie lysy wiec nie znam osobiscie tematu siwizny itp.
Ojciec jest siwy, dziadek rowniez- to naturalne dla nas wszystkich.

W przypadku jakiegos zdarzenia losowego typu wspomniany przez Ciebie wypadek - tutaj sprawa jest inna- wiadoma.

No tak, ale takie przypadki są rzadkie. Zazwyczaj faceci farbują włosy ze względu na swoje widzimisię. Też tego nie rozumiem i dziwnie mi się to kojarzy. A kolczyki u faceta to już w ogóle... :shock:

[quote="Janja"]Mezczyzna musi byc czysty i zadbany.
Natomiast jako kobieta zupelnie nie rozumiem panow, ktorzy farbuja sobie wlosy...[/quote]

A ja rozumiem, zwłaszcza gdy osiwiał, lub w wyniku wypadku część jego włosów ma odmienny kolor od reszty.