Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Geri ale to co widzimy tu to normalka, ludzie którzy się tym interesują ubierają się w to co chcą...
Zauważ że oni piszą że są jak grupy rekonstrukcji historycznej, a jeśli ktoś należy do takiej grupy to cały czas nie lata w zbroi jedynie ubiera się w nią na zloty, treningi lub inne okazje.
Geri ale to co widzimy tu to normalka, ludzie którzy się tym interesują ubierają się w to co chcą...
Zauważ że oni piszą że są jak grupy rekonstrukcji historycznej, a jeśli ktoś należy do takiej grupy to cały czas nie lata w zbroi jedynie ubiera się w nią na zloty, treningi lub inne okazje.
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-10, 20:47 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
jeeeeeeeee!! ^^'
ściągnęłam na forum kilt.pl
hihi, to teraz sobie poczytajcie zdanie specjalisty w dziedzinie.. - rouge, Różowy Satanisto i inni niewierni
jeeeeeeeee!! ^^'
ściągnęłam na forum kilt.pl :-P
hihi, to teraz sobie poczytajcie zdanie specjalisty w dziedzinie.. - [b]rouge[/b], [b]Różowy Satanisto[/b] i inni niewierni :diabel:
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-10, 20:43 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Kilka wejść na www.kilt.pl skłoniło nas by zajrzeć na to forum. Bardzo ciekawa dyskusja, w której, jak sądze powinniśmy z pozycji noszących i robiących kilty, zabrać głos.
Krótka notka co to kilt - NIE MA NIC WSPÓLNEGO ZE SPÓDNICĄ. Jest inaczej ubierany, inaczej szyty, inaczej noszony. Ponadto ważnym elementem są pozostałe elementy stroju.
GREAT KILT to tylko wielka płachta materiału. W pozostałych wypadkach mamy do czynienia ze zwykłymi kiltami (ewentualnie w połączeniu z tradycyjną przewieszką, tzw. "fly plaid", stanowiąca odrębną płachtę materiału zapinaną na cieką brosze).
Słów kilka obrony.
Nosimy kilty z prostej przyczyny - jesteśmy pasjonatami i hobbystami. Pobudki do tego są takie same jak rekonstruktorów mundurów. Zwłaszcza, że pełny outfit szkocki ma ścisłe powiązania z militarną estetyką, stad bliżej mu właśnie do munduru.
Dobry kilt, połączony ze sporranem, wysokimi skarpetami kiltowymi itd. , ma w sobie niepowtarzalną klasę. Dobrze skomponowany strój nie przywodzi na myśl babskich fatałaszków, bo jest, choć to brzmi tendencyjnie - bardzo męski.
Niezaprzeczalnie kilty do domena Szkotów - ale w dzisiejszych czasach jesteśmy obywatelami świata i czerpiemy z każdej estetyki która nas inspiruje.
Sprawa jest też dużo głębsza socjo-politycznie. Anglosasi inaczej podchodzą do kwestii tradycji i kultury - czynią z tego dobry towar eksportowy, starajac się by jak najwięcej ludzi się z nim zetknęło i polubiło. I do chyba jest dobra droga - wspaniałe zdobycze folkloru każdego kraju powinny być na zasadzie wolności dostepne dla każdego komu się akurat spodobają.
Nam podoba się Szkocja, kilty i muzyka folkowa.
I jeszcze jedno - kilt działa w Polsce bardzo pozytywnie - choć nie raz się w nich pokazywaliśmy, zawsze przyjmowani byliśmy z sympatią. Polska to nie taki zascianek...
Do zobaczenia na jakims celtyckim festiwalu:)
Grupa KILT.PL
Kilka wejść na http://www.kilt.pl skłoniło nas by zajrzeć na to forum. Bardzo ciekawa dyskusja, w której, jak sądze powinniśmy z pozycji noszących i robiących kilty, zabrać głos.
Krótka notka co to kilt - NIE MA NIC WSPÓLNEGO ZE SPÓDNICĄ. Jest inaczej ubierany, inaczej szyty, inaczej noszony. Ponadto ważnym elementem są pozostałe elementy stroju.
GREAT KILT to tylko wielka płachta materiału. W pozostałych wypadkach mamy do czynienia ze zwykłymi kiltami (ewentualnie w połączeniu z tradycyjną przewieszką, tzw. "fly plaid", stanowiąca odrębną płachtę materiału zapinaną na cieką brosze).
Słów kilka obrony.
Nosimy kilty z prostej przyczyny - jesteśmy pasjonatami i hobbystami. Pobudki do tego są takie same jak rekonstruktorów mundurów. Zwłaszcza, że pełny outfit szkocki ma ścisłe powiązania z militarną estetyką, stad bliżej mu właśnie do munduru.
Dobry kilt, połączony ze sporranem, wysokimi skarpetami kiltowymi itd. , ma w sobie niepowtarzalną klasę. Dobrze skomponowany strój nie przywodzi na myśl babskich fatałaszków, bo jest, choć to brzmi tendencyjnie - bardzo męski.
Niezaprzeczalnie kilty do domena Szkotów - ale w dzisiejszych czasach jesteśmy obywatelami świata i czerpiemy z każdej estetyki która nas inspiruje.
Sprawa jest też dużo głębsza socjo-politycznie. Anglosasi inaczej podchodzą do kwestii tradycji i kultury - czynią z tego dobry towar eksportowy, starajac się by jak najwięcej ludzi się z nim zetknęło i polubiło. I do chyba jest dobra droga - wspaniałe zdobycze folkloru każdego kraju powinny być na zasadzie wolności dostepne dla każdego komu się akurat spodobają.
Nam podoba się Szkocja, kilty i muzyka folkowa.
I jeszcze jedno - kilt działa w Polsce bardzo pozytywnie - choć nie raz się w nich pokazywaliśmy, zawsze przyjmowani byliśmy z sympatią. Polska to nie taki zascianek...
Do zobaczenia na jakims celtyckim festiwalu:)
Grupa KILT.PL
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-08, 12:37 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
ah, chętnie bym się wyniosła do Szkocji.. tylko nie za bardzo mam teraz jak...... :(
ok, już się nie odzywam na temat kiltów.
Może kiedyś zawita tu ktoś, kto równie je kocha i dopisze o nich coś miłego :P
ah, chętnie bym się wyniosła do Szkocji.. tylko nie za bardzo mam teraz jak...... :(
ok, już się nie odzywam na temat kiltów.
Może kiedyś zawita tu ktoś, kto równie je kocha i dopisze o nich coś miłego :P
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-07, 23:21 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Geri napisał(a): Kiedy ja bardzo lubię kilty i podobają mi się i no w ogóle nooo...! to się przeprowadź do Szkocji i tam będziesz miała pelno kiltów ..... Geri napisał(a): Jak mogę przestać ich bronić przed takimi bestiami, jak Ty? Gotowymi kilty rozszarpać własnymi pazurami... Różowy zjada w sosie własnym więc się bój .....
[quote="Geri"]Kiedy ja bardzo lubię kilty i podobają mi się i no w ogóle nooo...! [/quote] to się przeprowadź do Szkocji i tam będziesz miała pelno kiltów ..... [quote="Geri"]Jak mogę przestać ich bronić przed takimi bestiami, jak Ty? :diabel: Gotowymi kilty rozszarpać własnymi pazurami...[/quote] Różowy zjada w sosie własnym więc się bój .....
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-07, 12:30 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Różowy, jesteś taki okruuutnyyy...!
Kiedy ja bardzo lubię kilty i podobają mi się i no w ogóle nooo...!
Jak mogę przestać ich bronić przed takimi bestiami, jak Ty? Gotowymi kilty rozszarpać własnymi pazurami...
Różowy, jesteś taki okruuutnyyy...!
Kiedy ja bardzo lubię kilty i podobają mi się i no w ogóle nooo...!
Jak mogę przestać ich bronić przed takimi bestiami, jak Ty? :diabel: Gotowymi kilty rozszarpać własnymi pazurami...
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-06, 21:12 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Geri proszę skończ niech ten temat umrze. Bo ty nazywasz kiltem coś co nie jest kiltem i bronisz tego do upadłego. Mimo tego że jak dla mnie nie ma to sensu...
Szkot kiltem tego o czym ty mówisz by nie nazwał, tylko by to wyśmiał, a jeśli nawet nie zrobił by to szkot to ja to mogę zrobić...
Geri proszę skończ niech ten temat umrze. Bo ty nazywasz kiltem coś co nie jest kiltem i bronisz tego do upadłego. Mimo tego że jak dla mnie nie ma to sensu...
Szkot kiltem tego o czym ty mówisz by nie nazwał, tylko by to wyśmiał, a jeśli nawet nie zrobił by to szkot to ja to mogę zrobić...
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-06, 21:02 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
No, ale po co?! Jest to TYLKO strój narodowy Szkocji, tym bardziej dla wielu ludzi kilkt będzie kojarzony ze zwyczajną kiecką
No, ale po co?! Jest to TYLKO strój narodowy Szkocji, tym bardziej dla wielu ludzi kilkt będzie kojarzony ze zwyczajną kiecką :-P
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-06, 21:00 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Cytuj: jednak nie sądzę aby to się mogło przyjąć tak ogólnie
Oto, czego Wam brakuje!
Wiary trochę, ludzie!!
Mówię Wam, kilty mają potencjał, żeby opanować caaały niemalże świat
.. z drobnymi może wyjątkami ekstremalnymi jak np. Grenlandia
[quote]jednak nie sądzę aby to się mogło przyjąć tak ogólnie[/quote]
Oto, czego Wam brakuje!
Wiary trochę, ludzie!!
Mówię Wam, kilty mają potencjał, żeby opanować caaały niemalże świat :diabel:
.. z drobnymi może wyjątkami ekstremalnymi jak np. Grenlandia :diabel:
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-06, 20:54 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Hmm... myślę (tak jak już wcześniej było pisane), że kiltów miejsce jest w Szkocji, lecz mi tam by osobiście nie przeszkadzało, gdyby faceci w tym chodzili jednak nie sądzę aby to się mogło przyjąć tak ogólnie
Hmm... myślę (tak jak już wcześniej było pisane), że kiltów miejsce jest w Szkocji, lecz mi tam by osobiście nie przeszkadzało, gdyby faceci w tym chodzili :-P jednak nie sądzę aby to się mogło przyjąć tak ogólnie
|
|
|
|
Napisane: 2008-02-06, 20:52 |
|
|
|
|