Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Ja też oszczędzam na tuszu do drukarki i kupuję tańsze zamienniki- różnicy nie ma absolutnie żadnej:) Generalnie wychodzę z założenia,że jesli można na czymś oszczędzić to po prostu to robię:) Tym bardziej,że moja drukarka nie należała do najtańszych
Ja też oszczędzam na tuszu do drukarki i kupuję tańsze zamienniki- różnicy nie ma absolutnie żadnej:) Generalnie wychodzę z założenia,że jesli można na czymś oszczędzić to po prostu to robię:) Tym bardziej,że moja drukarka nie należała do najtańszych
|
|
|
|
Napisane: 2010-04-08, 05:27 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
A to dziwne, ja od zawsze używam zamienników do drukarki, a nie oryginalnych tuszy i jeszcze nie miałam problemu z tym, żeby mi one "wykończyły" drukarkę. Też używam zamienników Doktor Tusz i może to jest kwestia tego, że są one po prostu dobre i nie niszczą drukarek :)
A to dziwne, ja od zawsze używam zamienników do drukarki, a nie oryginalnych tuszy i jeszcze nie miałam problemu z tym, żeby mi one "wykończyły" drukarkę. Też używam zamienników Doktor Tusz i może to jest kwestia tego, że są one po prostu dobre i nie niszczą drukarek :)
|
|
|
|
Napisane: 2010-01-06, 16:50 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
nie ważne- laser czy atramentówka dla mnie liczą się tylko oryginalne materiały eksploatacyjne. Swego czasu miałam atramentówkę i właśnie zamienniki ją wykończyły. Od tego czasu skutecznie je sobie wybiłam z głowy. Wolę trochę dołożyć i mieć pewność że nie kupuję badziewia. W pracy to samo- tylko oryginały... Drukarka towarzyszy mi na co dzień nie mogę sobie pozwolić na to żeby wysiadła przez moją głupotę.
nie ważne- laser czy atramentówka dla mnie liczą się tylko oryginalne materiały eksploatacyjne. Swego czasu miałam atramentówkę i właśnie zamienniki ją wykończyły. Od tego czasu skutecznie je sobie wybiłam z głowy. Wolę trochę dołożyć i mieć pewność że nie kupuję badziewia. W pracy to samo- tylko oryginały... Drukarka towarzyszy mi na co dzień nie mogę sobie pozwolić na to żeby wysiadła przez moją głupotę.
|
|
|
|
Napisane: 2009-11-23, 20:26 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czym karmicie atramentówki? |
|
|
bulinka napisał(a): Jak w temacie. Chciałam się dowiedzieć, czy stosujecie oryginalne kardridże, czy może zamienniki? Jeśli zamienniki, to jakich firm? Mnie się jak dotąd udało zapoznać tylko z firmą DoktorTusz, jestem zadowolona z ich cen i jakości atramentu, ale czy istnieją inne firmy zajmujące się sprzedażą nieoryginalnych wkładów? Wiecie coś na ten temat?
Tylko zamienniki! Gdybym miał używać oryginałów zbankrutowałbym :). No i muszę powiedzieć, że parę miesięcy temu też przerzuciłem się do Doktora Tusza - jest tanio i kartridże, które przychodzą są naprawdę dobre. Nie miałem z nimi żadnych kłopotów, a żywotność nawet ciut większa do kupowanych w sklepie stacjonarnym :).
[quote="bulinka"]Jak w temacie. Chciałam się dowiedzieć, czy stosujecie oryginalne kardridże, czy może zamienniki? Jeśli zamienniki, to jakich firm? Mnie się jak dotąd udało zapoznać tylko z firmą DoktorTusz, jestem zadowolona z ich cen i jakości atramentu, ale czy istnieją inne firmy zajmujące się sprzedażą nieoryginalnych wkładów? Wiecie coś na ten temat?[/quote]
Tylko zamienniki! Gdybym miał używać oryginałów zbankrutowałbym :). No i muszę powiedzieć, że parę miesięcy temu też przerzuciłem się do Doktora Tusza - jest tanio i kartridże, które przychodzą są naprawdę dobre. Nie miałem z nimi żadnych kłopotów, a żywotność nawet ciut większa do kupowanych w sklepie stacjonarnym :).
|
|
|
|
Napisane: 2009-11-23, 14:59 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Ja jestem zwolenniczka zamienników- oryginalne tusze są straaasznie drogie.. Fakt, że z zamiennikami też różnie bywa, zdarza sie, że kupimy jakis przypadkowy supermarketowy zamiennik, który zwyczajnie zapcha drukarkę . Mój kolega używa Zamienników DoktorTusz i mówił, że nie ma żadnych problemów z wydrukami.
Ja jestem zwolenniczka zamienników- oryginalne tusze są straaasznie drogie.. Fakt, że z zamiennikami też różnie bywa, zdarza sie, że kupimy jakis przypadkowy supermarketowy zamiennik, który zwyczajnie zapcha drukarkę . Mój kolega używa Zamienników DoktorTusz i mówił, że nie ma żadnych problemów z wydrukami.
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-28, 02:02 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Ja już od dwóch lat oszczędzam na tuszach i kupuje zamienniki. Potrzebuję drukarki do zwykłych wydruków czarno-białych, więc nie widzę sensu w przepłacaniu. Bardzo zadowolona jestem poza tym z jakości zamienników na e-atramenty. Moje nieprofesjonalne oko nie dostrzega żadnej różnicy między oryginałem a zamiennikiem;)
Ja już od dwóch lat oszczędzam na tuszach i kupuje zamienniki. Potrzebuję drukarki do zwykłych wydruków czarno-białych, więc nie widzę sensu w przepłacaniu. Bardzo zadowolona jestem poza tym z jakości zamienników na e-atramenty. Moje nieprofesjonalne oko nie dostrzega żadnej różnicy między oryginałem a zamiennikiem;)
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-27, 16:06 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Generalnie używałam oryginalnych, ale ostatnio przerzuciliśmy się na zamienniki i nie widzę żadnych zmian w funkcjonowaniu drukarki, a wychodzi znacznie taniej. Zamawiam w sklepie, który ma wąską specjalizację (drukarki i akcesoria) i na razie wszystko jest ok.
Generalnie używałam oryginalnych, ale ostatnio przerzuciliśmy się na zamienniki i nie widzę żadnych zmian w funkcjonowaniu drukarki, a wychodzi znacznie taniej. Zamawiam w sklepie, który ma wąską specjalizację (drukarki i akcesoria) i na razie wszystko jest ok.
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-20, 16:30 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
A ja nie chcę się brudzić atramentem. Wolę już kupić oryginalny toner i mieć spokój.
A ja nie chcę się brudzić atramentem. Wolę już kupić oryginalny toner i mieć spokój.
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-09, 22:45 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Ja tam przy pomocy strzykawki i igły napełniam i drukuje. Nie kupuje oryginałów bo są dla mnie stanowczo za drogie.
Ja tam przy pomocy strzykawki i igły napełniam i drukuje. Nie kupuje oryginałów bo są dla mnie stanowczo za drogie.
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-09, 22:26 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Są ponoć sposoby na oszukanie tej elektroniki, tyle że ja osobiście się nie bawiłem w te klocki.
Są ponoć sposoby na oszukanie tej elektroniki, tyle że ja osobiście się nie bawiłem w te klocki.
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-06, 21:17 |
|
|
|
|