ja również bym wybrał matową, ale to już jest kwestia gustu chyba :)

Matowa jak dla mnie. Kiedy kupowałem netbooka to był jeden z moich wymogów co do niego. Żeby miał matowy ekran. W sklepie pewnie będą Ci chcieli doradzić błyszczącą - nie bierz - wszystko się w niej odbija. Przy mocnym słońcu ciężko jest pracować.

niestety większość laptopów posiada matryce błyszczącą, jednak to rozwiązanie jest według mnie błędem. Tym bardzie jak się siedzi tyłem do światła i nie ma możliwości odwrócenia (wtedy widzi się cało swoją twarz).
Chociaż z drugiej strony taka matryca to nieco żywsze kolory a przez to ładniejszy obraz

Matowa - zdecydowanie.. !

To tak naprawdę zalezu tylko od twoich preferencji:) Ja nigdy nie kupiałbym sobie błyszczącej matrycu, bo jest to najnormalnie w świecie bardzo męczące. Jesli jednak tobie by to nie przeszkadzało to czemu nie:)

droższe w zakupie, ale chodzi o oczy i możliwość dłuższego spedzania czasu przed kompem :)chociaż jak nie oczy to kręgosłup - coś wysiądzie ;) hehe

matryca błyszcząca męczy bardziej oczy, i w zasadzie jest gorsza w uzytkowaniu jesli nie jest dobrze podswietlana, ja na swojej toshibie w trybie oszczędzania energii (zmniejszenie podswietlania) po prostu wkurzam się :P

ale matowe są droższe.

witam serdecznie wystkich użytkowników forum. Właśnie przymierzam się do zakupu laptopa - no i pojawił się problem, który mam nadzieje pomożecie rozwiązać. Mianowicie w sklepach w których składałem zapytanie na dwa modele słyszałem tą samą odpowiedź dotyczącą matrycy - tzn: to już od zależy od klienta ;/ no ale co lepsze w użytkowaniu

LED podświetlany jak w tym samsungu:
http://www.alsen.pl/index.php/product/none/136505/Samsung_R580_led_eg_W7P_i3_320_3G_1024_15_6_/none

czy może lepsza będzie matowa:

http://www.komputronik.pl/index.php/product/89491/Notebooki_i_netbooki/Notebooki/DELL_Vostro_1520_-_T6670_-_2GB_-_250_GB_-_W7Pro_-_C0421289_.html

na którym się lepiej gra? kumpel ma matową i jest chyba lepiej, przynajmniej na tyle na ile sprawdziłem, bo na tej świecącej wali refleksami po gałach. ALe może ktoś jeszcze poradzi