No nie wiem, ja myślę że najlepszym pomysłem na odkrycie tego czy mąż cię zdradza jest albo szczera rozmowa, albo wynajęcie detektywa. Moja koleżanka zrobiła to drugie, bo mąż się nie przyznawał, a ona jednak nie dała za wygraną. Korzystała z pomocy agencji mb detektywi i rzeczywiście odkryła zdradę męża.

Potrzeba tutaj na pewno szczerej rozmowy, a jeśli nadal Twój mąż nie będzie się do niczego przyznawał, to można by pomyśleć o wynajęcie agencji detektywistycznej. Moja znajoma korzystała z usług MB detektywi i wiem, że byli bardzo profesjonalni. Wyśledzili, że jej mąż ma kochankę, przez co miała później dobre dowody w sądzie.

Dobra koleżanka powinna pomóc:)

Pomijając średniej jakości szeptankę... tak, byłam w takiej sytuacji i nie jestem właśnie dlatego, że postawiłam na szczerość, a nie oprogramowania do komputera ;)

Tak ten. Zgadzam się z Tobą, kto tego nie przeżył będzie zupełnie inaczej do tego podchodził

Karola masz na masz na myśli ten program Spylogger do monitoringu komputera?

Samba-mamba jestem ciekawa czy byłaś kiedykolwiek w takiej sytuacji kiedy tworzysz związek z facetem a tak na prawdę to nie wiadomo co między wami jest i czy jeszcze coś was łączy.. Chciałbym aby wszystko układało się inaczej ale niestety od dłuższego czasu tak nie jest..

Posuwając się do takich metod ryzykujesz, że stracisz partnera. I co mu powiesz "kochanie podstawiłam Ci panienkę, bo chciałam zobaczyć co zrobisz?" i sądzisz, że odpowie "Super kochanie, dobrze zrobiłaś"? Jeśli nigdy nie zdradzał poczuje się mega oszukany i odejdzie. Też bym odeszła. Będzie miał ten argument, że nawet z nim nie porozmawiałaś o tym, co się dzieje pomiędzy wami. Wychodzę z założenia, że na drastyczne metody zawsze przyjdzie czas, a podstawą bycia z kimś jest jednak szczerość i szczera rozmowa.

Rozmowy o których pisze koleżanka sprawdzają się ale chyba tylko z dziećmi, zresztą z dorosłymi facetami jest nieraz gorzej niż z małymi dziećmi...
Na Twoim miejscu posunęłabym się do metod bardziej radykalnych.
Kiedś myślałam sobie, że tak nie wolno robić, to nie etyczne itp. ale po tym jak facet okłamywał przez pół roku moją siostrę i dopiero ktoś z pracy powiedział jej o spyloggerze, wydało się jakim był aniołkiem.
Uwierz, że to to co mi pokazała było dla mnie nie małym szokiem

Może prawdziwa rozmowa, powiedz co Cię boli i co wg Ciebie jest nie tak w waszym związku??
Bynajmniej mój facet zawsze bierze sobie do serca takie rozmowy, widzę to po jego zachowaniu

No właśnie, ostatnimi czasy mam wątpliwości co do tego? Często wyjeżdżam z powodu nowej pracy i nie da się nie zauważyć, że mój chłopak nie odbiera telefonu a potem tłumaczy się głupimi wymówkami typu wyszedłem z kolegami, byłem na siłowni itp(kiedyś sam potrafił dzwonić nawet kilka razy dziennie).. Poza tym nie układa się między nami tak jak to było wcześniej. Nawet gdy już jestem w mieszkaniu to od rozmowy ze mną bardziej zainteresowany jest komputerem a na seks nie ma ochoty bo stale jest zmęczony. Chyba coś jest nie tak...