Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
Bo tak na dobrą sprawę złotej rady na kontakty z facetami nie ma.
Bo tak na dobrą sprawę złotej rady na kontakty z facetami nie ma.
|
|
|
|
Napisane: 2016-09-20, 18:45 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
dzieki tylko, że dalej nie wiem do końca co robić...;(
dzieki tylko, że dalej nie wiem do końca co robić...;(
|
|
|
|
Napisane: 2015-05-25, 11:25 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
1. określić swoje zainteresowania (wyjątek płeć przeciwna - 90% ma takie zainteresowanie) 2. "szukajcie a znajdziecie"
1. określić swoje zainteresowania (wyjątek płeć przeciwna - 90% ma takie zainteresowanie) 2. "szukajcie a znajdziecie"
|
|
|
|
Napisane: 2015-05-24, 21:44 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
wiem, wiem, że obie płcie sie różnią ale właśnie dlatego chcę wiedzieć jak z nimi rozmawiać, jak się przełamać itd..ogólnie to, o czym piszę na początku tego tematu ;p
wiem, wiem, że obie płcie sie różnią ale właśnie dlatego chcę wiedzieć jak z nimi rozmawiać, jak się przełamać itd..ogólnie to, o czym piszę na początku tego tematu ;p
|
|
|
|
Napisane: 2015-05-24, 20:56 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
Nic na temat takich spotkań nie wiem, nie słyszałam ,ale wiem jedno z mężczyznami to trzeba jak z dziećmi. I to z takimi ,które jeszcze nie mówią. Ostatnio poczułam się urażona , bo rzucił mi się w oczy taki post gdzieś, że gdy rozmawiasz z dorosłym psem to jakby z dwuletnim dzieckiem. Ile razy rozmawiając z moim psem ja widzę że ona wszystko rozumie i działa bardzo rozsądnie, a niestety tego nie można powiedzieć o wszystkich mężczyznach. To się nie mieści w głowie co oni sobie czasem wyobrażają. Są całkowicie inni niż my -kobiety tego nie da się ukryć. Jak na fb pojawiają się wpisy z porównaniami kobiet i mężczyzn. To kobieta pokazana jest jak ostatnia gapa ,niemota. Ile razy okazujemy się mocniejsze od płci przeciwnej. To nie jest dobre jeśli nie chce się być samotną.
Nic na temat takich spotkań nie wiem, nie słyszałam ,ale wiem jedno z mężczyznami to trzeba jak z dziećmi. I to z takimi ,które jeszcze nie mówią. Ostatnio poczułam się urażona , bo rzucił mi się w oczy taki post gdzieś, że gdy rozmawiasz z dorosłym psem to jakby z dwuletnim dzieckiem. Ile razy rozmawiając z moim psem ja widzę że ona wszystko rozumie i działa bardzo rozsądnie, a niestety tego nie można powiedzieć o wszystkich mężczyznach. To się nie mieści w głowie co oni sobie czasem wyobrażają. Są całkowicie inni niż my -kobiety tego nie da się ukryć. Jak na fb pojawiają się wpisy z porównaniami kobiet i mężczyzn. To kobieta pokazana jest jak ostatnia gapa ,niemota. Ile razy okazujemy się mocniejsze od płci przeciwnej. To nie jest dobre jeśli nie chce się być samotną.
|
|
|
|
Napisane: 2015-05-24, 14:31 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
ale to gdzie są takie spotkania? ;p
ale to gdzie są takie spotkania? ;p
|
|
|
|
Napisane: 2015-05-24, 12:16 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
obie strony (płcie) mają ten sam problem. radą jest uczestnictwo w spotkaniach środowisk interesujących się tym czym interesujesz się ty.
obie strony (płcie) mają ten sam problem. radą jest uczestnictwo w spotkaniach środowisk interesujących się tym czym interesujesz się ty.
|
|
|
|
Napisane: 2015-05-23, 21:23 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
jak rozmawiać z chłopakami? |
|
|
Nazywam sie Kasia. Chciałabym zacząć od tego, że jestem trochę osobą nieśmiałą, szczególnie w stosunku do płci przeciwnej, choć staram się z tym walczyć. Ogólnie to mam koleżanki, przyjaciółki ale nie mam za bardzo kolegów...otaczając sie samymi dziewczynami nie jestem nauczona jak rozmawiać z płcią przeciwną a chciałabym kogos poznać- jakiegos chłopaka, tylko jak...Musze powiedzieć, że idąc na studniowkę w styczniu poszłam z kolega mojej koleżanki. Było super, był opiekuńczy, przyniósł kwiaty, troszczył się o mnie tam..mi sie to spodobało i zakochałam się w nim ( ogólnie znałam go miesiac). Niestety przyznałam się do tego mu i on zaczął mnie unikać, zebym się bardziej nie zaangażowała. Teraz kontakt z nim jest prawie żadny. Jak juz jest to sie kłócimy..przykro mi trochę..prosze o rady jak to naprawić i ogolnie jak poznac kogoś z płci przeciwnej i najważniejsze o czym i jak rozmawiać?? :))
Nazywam sie Kasia. Chciałabym zacząć od tego, że jestem trochę osobą nieśmiałą, szczególnie w stosunku do płci przeciwnej, choć staram się z tym walczyć. Ogólnie to mam koleżanki, przyjaciółki ale nie mam za bardzo kolegów...otaczając sie samymi dziewczynami nie jestem nauczona jak rozmawiać z płcią przeciwną a chciałabym kogos poznać- jakiegos chłopaka, tylko jak...Musze powiedzieć, że idąc na studniowkę w styczniu poszłam z kolega mojej koleżanki. Było super, był opiekuńczy, przyniósł kwiaty, troszczył się o mnie tam..mi sie to spodobało i zakochałam się w nim ( ogólnie znałam go miesiac). Niestety przyznałam się do tego mu i on zaczął mnie unikać, zebym się bardziej nie zaangażowała. Teraz kontakt z nim jest prawie żadny. Jak juz jest to sie kłócimy..przykro mi trochę..prosze o rady jak to naprawić i ogolnie jak poznac kogoś z płci przeciwnej i najważniejsze o czym i jak rozmawiać?? :))
|
|
|
|
Napisane: 2015-05-23, 19:07 |
|
|
|
|