Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
ta wczesniejsza osoba to ja,tylko obawialam sie. ze mysl mi ucieknie i tak. podpisalam sie,ostatnio to slyszalam ze ta twardosc mezczyzn spowodowana jest przymusowym dostosowaniem sie do przezycia. ale nie uwazam tak .jak sie czegos mocno chce to sie uda,ale wlasnie mezczyzni musza pokazywac przewage nad nami,a niech se pokazuja,tyle moga:)
ta wczesniejsza osoba to ja,tylko obawialam sie. ze mysl mi ucieknie i tak. podpisalam sie,ostatnio to slyszalam ze ta twardosc mezczyzn spowodowana jest przymusowym dostosowaniem sie do przezycia. ale nie uwazam tak .jak sie czegos mocno chce to sie uda,ale wlasnie mezczyzni musza pokazywac przewage nad nami,a niech se pokazuja,tyle moga:)
|
|
|
|
Napisane: 2014-08-13, 19:18 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
hej,przepraszam na wstepie za forme ale obecnie tylko tak moge wyrazic to co mysle. Zauwazylam pewna istotna roznice,otoz to ze my kobiety bez porownania jestesmy cieplejszymi ludzmi,mezczyzni nam tego zazdroszcza,wcale sie nie dziwie bo jest czego.ciepli ludzie radza sobie ze wszystkim ,nie placza z byle powodu, naprawde bez nas kobiet to swiat bylby nie do zycia:)
hej,przepraszam na wstepie za forme ale obecnie tylko tak moge wyrazic to co mysle. Zauwazylam pewna istotna roznice,otoz to ze my kobiety bez porownania jestesmy cieplejszymi ludzmi,mezczyzni nam tego zazdroszcza,wcale sie nie dziwie bo jest czego.ciepli ludzie radza sobie ze wszystkim ,nie placza z byle powodu, naprawde bez nas kobiet to swiat bylby nie do zycia:)
|
|
|
|
Napisane: 2014-08-13, 19:05 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
Jeśli to jeszcze cos zmieni to przepraszam. PRZEPRASZAM,
Jeśli to jeszcze cos zmieni to przepraszam. PRZEPRASZAM,
|
|
|
|
Napisane: 2014-05-29, 19:47 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
Hej,taki fajny temat a praktycznie nikt się nie odzywa, a mi tak teraz przyszła do głowy taka myśl, nie wiem czy wszystkie tak mają a mężczyźni tak jak ja to tu przedstawię, mianowicie ja bym nigdy nie pozwoliła, aby moim facetem zajęła się inna,bo ja nie mam czasu obecnie. To uważam że poniżej ludzkiej godności być kimś na chwilę, jak sobie ktoś myśli, że teraz cię nie chcę, tamten niech się tobą zajmię, jak się wyszaleję to mi odda. Tak nie postepuję mężczyzna godny dobrej kobiety, o nie. A co powinna zrobić kobieta w tej sytuacji. Ona też jest człowiekiem, a każdy człowiek dąży do bycia z innym, samotność niszczy wszystko.
Hej,taki fajny temat a praktycznie nikt się nie odzywa, a mi tak teraz przyszła do głowy taka myśl, nie wiem czy wszystkie tak mają a mężczyźni tak jak ja to tu przedstawię, mianowicie ja bym nigdy nie pozwoliła, aby moim facetem zajęła się inna,bo ja nie mam czasu obecnie. To uważam że poniżej ludzkiej godności być kimś na chwilę, jak sobie ktoś myśli, że teraz cię nie chcę, tamten niech się tobą zajmię, jak się wyszaleję to mi odda. Tak nie postepuję mężczyzna godny dobrej kobiety, o nie. A co powinna zrobić kobieta w tej sytuacji. Ona też jest człowiekiem, a każdy człowiek dąży do bycia z innym, samotność niszczy wszystko.
|
|
|
|
Napisane: 2014-05-28, 20:37 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
mam kolejną różnicę, mianowicie że mężczyźni zarabiają więcej, oni to zawsze mają pieniądze, niby oszczędni są bardziej to nie dziwne. oni to nie robią zakupów, nic nie jest potrzebne. To mi przeszkadza, bo ja nigdy nie mam pieniędzy a ja bym chciała mieć :)
mam kolejną różnicę, mianowicie że mężczyźni zarabiają więcej, oni to zawsze mają pieniądze, niby oszczędni są bardziej to nie dziwne. oni to nie robią zakupów, nic nie jest potrzebne. To mi przeszkadza, bo ja nigdy nie mam pieniędzy a ja bym chciała mieć :)
|
|
|
|
Napisane: 2014-05-23, 13:47 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
No nie jest źle, jedna obca opinia to już coś:) ale ja brnę dalej, chodzi mi o to żeby pokazać że jednak lepiej jest być kobietą, chociaż na pewno ciężej, bo to wynika z tego że kobiety jak się za coś biorą to zrobią to i nie ma siły ,która je powstrzyma, a ciężej, bo jednak są słabsze, mają mniej siły fizycznej i psychicznej, są o wiele wrażliwsze i każde niepowodzenie, czyjś wyrzut w ich stronę cofa o 3 kroki do tyłu, potrzeba dużo czasu by przejść znowu te tylko 3 kroki a co dopiero całe życie, akurat mężczyźni normalni , bo nie mówię o jakiś nadwrażliwych niedorb............ nic sobie z tego nie robią, mają cele i idą najczęściej po trupach ale idą,
No nie jest źle, jedna obca opinia to już coś:) ale ja brnę dalej, chodzi mi o to żeby pokazać że jednak lepiej jest być kobietą, chociaż na pewno ciężej, bo to wynika z tego że kobiety jak się za coś biorą to zrobią to i nie ma siły ,która je powstrzyma, a ciężej, bo jednak są słabsze, mają mniej siły fizycznej i psychicznej, są o wiele wrażliwsze i każde niepowodzenie, czyjś wyrzut w ich stronę cofa o 3 kroki do tyłu, potrzeba dużo czasu by przejść znowu te tylko 3 kroki a co dopiero całe życie, akurat mężczyźni normalni , bo nie mówię o jakiś nadwrażliwych niedorb............ nic sobie z tego nie robią, mają cele i idą najczęściej po trupach ale idą,
|
|
|
|
Napisane: 2014-05-05, 22:37 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
Oczywiscie, ze jesteś,y inni, ale kazdy z nas ma pierwiastek obu płci, niektórzy mężczyźni mają więcje damskiego i jest im łatwiej dogadać sie z obietami ;) Wielu też uczy się poprzez doswiadczenie i nawet jak nie rozumieją przyczyn, to potrafia sie w miarę dostosowac do skutków ;) Kobiety zwracają większą uwagę na szczegóły, detale, zwykle mają większ poczucie estetyki - ale zdarzają się przecież kobiety niechulje i męzcyzxny bardzo wrażliwi na piękno i emocjonalni. Faceci są tez zadaniowcami - lubią mieć jasne cele, u kobiet to sie czesto rozmywa. Inaczej też się komunikujemy - mężczyźni przekazują czy też wymieniają maximum informacji, podczas gdy kobiety przede wszystkim dzielą się emocjami - czasme jak streszczaja swoje rozmowy i facet pyta o różne rzeczy z danego spotkania, to ma wrażenie, ze kobiety wclae nie rozmawiały - bo nie wiedzą - nie zpaytały o to co on, a przecież trajktoały non-stop...
Oczywiscie, ze jesteś,y inni, ale kazdy z nas ma pierwiastek obu płci, niektórzy mężczyźni mają więcje damskiego i jest im łatwiej dogadać sie z obietami ;) Wielu też uczy się poprzez doswiadczenie i nawet jak nie rozumieją przyczyn, to potrafia sie w miarę dostosowac do skutków ;) Kobiety zwracają większą uwagę na szczegóły, detale, zwykle mają większ poczucie estetyki - ale zdarzają się przecież kobiety niechulje i męzcyzxny bardzo wrażliwi na piękno i emocjonalni. Faceci są tez zadaniowcami - lubią mieć jasne cele, u kobiet to sie czesto rozmywa. Inaczej też się komunikujemy - mężczyźni przekazują czy też wymieniają maximum informacji, podczas gdy kobiety przede wszystkim dzielą się emocjami - czasme jak streszczaja swoje rozmowy i facet pyta o różne rzeczy z danego spotkania, to ma wrażenie, ze kobiety wclae nie rozmawiały - bo nie wiedzą - nie zpaytały o to co on, a przecież trajktoały non-stop...
|
|
|
|
Napisane: 2014-05-05, 11:34 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
O Kochani moi( kochani moi tak mówiła koleżanka ,ale oduczyła się ,bo prawda jest taka że nie wchodzi się komuś ,bo Cię( no wiecie) ,to nieeleganckie tak brzydko mówić. Ja mam kolejną różnicę teraz mi przyszła samiutka, mianowicie że kobiety nie są tak ograniczone jak mężczyźni, są zazdrosne ,sama to oczy wydrapie, jak któraś ruszy moje, ale my nie zastawiamy pułapek, nie budujemy klatek z drutu kolczastego. Teraz technika poszła do przodu i są pastuchy elektryczne :)
O Kochani moi( kochani moi tak mówiła koleżanka ,ale oduczyła się ,bo prawda jest taka że nie wchodzi się komuś ,bo Cię( no wiecie) ,to nieeleganckie tak brzydko mówić. Ja mam kolejną różnicę teraz mi przyszła samiutka, mianowicie że kobiety nie są tak ograniczone jak mężczyźni, są zazdrosne ,sama to oczy wydrapie, jak któraś ruszy moje, ale my nie zastawiamy pułapek, nie budujemy klatek z drutu kolczastego. Teraz technika poszła do przodu i są pastuchy elektryczne :)
|
|
|
|
Napisane: 2014-05-03, 20:49 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: różnica |
|
|
Widzę, że również i teraz nie trafiłam w Państwa gusta, trudno ,ale to nie znaczy iż to jest wg mnie bardzo ciekawy temat. np. dziś zauważyłam kolejną różnicę, to że kobiety są wytrwalsze od mężczyzn, nie potrzebują mydlenia oczu ,obsypywania bzdurnymi, bezpodstawnymi komplementami, by działać. Wiem ,że znajdują się wytrwali ,niezwyciężeni mężczyźni, chętnie poznam owego
Widzę, że również i teraz nie trafiłam w Państwa gusta, trudno ,ale to nie znaczy iż to jest wg mnie bardzo ciekawy temat. np. dziś zauważyłam kolejną różnicę, to że kobiety są wytrwalsze od mężczyzn, nie potrzebują mydlenia oczu ,obsypywania bzdurnymi, bezpodstawnymi komplementami, by działać. Wiem ,że znajdują się wytrwali ,niezwyciężeni mężczyźni, chętnie poznam owego
|
|
|
|
Napisane: 2014-04-29, 21:24 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
różnica |
|
|
ostatnio byłam na wykładzie z etyki, była ogromna dyskusja, profesor skwitował całe zagadnienie takim stwierdzeniem ,że kobiety mają całkiem inny mózg od mężczyzn i to jest niedopuszczalne by mężczyzna ową kobietę zrozumiał. Ja ostatnio to dobitnie pojęłam i podpisuję się pod tym. Taka np. różnica w zachowaniu mi się rzuciła w oczy i wyryła ogromną dziurę . Kobiety są wrażliwe, sentymentalne, delikatne w gruncie rzeczy a taki mężczyzna nie ma w sobie nic z tych uczuć. Jednym swoim zachowaniem ,by pokazać że on nie jest taką pierdołą burzy wszystko . Proszę podajcie więcej takich inności między płcią piękną i brzydszą;)
ostatnio byłam na wykładzie z etyki, była ogromna dyskusja, profesor skwitował całe zagadnienie takim stwierdzeniem ,że kobiety mają całkiem inny mózg od mężczyzn i to jest niedopuszczalne by mężczyzna ową kobietę zrozumiał. Ja ostatnio to dobitnie pojęłam i podpisuję się pod tym. Taka np. różnica w zachowaniu mi się rzuciła w oczy i wyryła ogromną dziurę . Kobiety są wrażliwe, sentymentalne, delikatne w gruncie rzeczy a taki mężczyzna nie ma w sobie nic z tych uczuć. Jednym swoim zachowaniem ,by pokazać że on nie jest taką pierdołą burzy wszystko . Proszę podajcie więcej takich inności między płcią piękną i brzydszą;)
|
|
|
|
Napisane: 2014-04-23, 19:27 |
|
|
|
|