Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
z doswiadczenia, ale na podstawie studiow, wiem, ze prywatne są lepsze w porownaniu z panstwowymi. inne podjscie, inne traktowanie, bardziej warsztatowo niz sucho i teoretycznie. mozliwe ze w przypadku podstawowki bedzie tak samo
z doswiadczenia, ale na podstawie studiow, wiem, ze prywatne są lepsze w porownaniu z panstwowymi. inne podjscie, inne traktowanie, bardziej warsztatowo niz sucho i teoretycznie. mozliwe ze w przypadku podstawowki bedzie tak samo
|
|
|
|
Napisane: 2012-08-20, 15:40 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
Uważam, że publiczne szkoły są świetne i niczym nie różnią się od prywatnych. Wolałabym pieniądze na czesne w szkole wydać na zajęcia dodatkowe. Na wyszukiwarce zajęć pozalekcyjnych Pozaszkolne.pl znalazłam zajęcia judo. Nasz synek jest z nich bardzo zadowolony. Dodatkowo chodzi jeszcze na kurs języka angielskiego.
Uważam, że publiczne szkoły są świetne i niczym nie różnią się od prywatnych. Wolałabym pieniądze na czesne w szkole wydać na zajęcia dodatkowe. Na wyszukiwarce zajęć pozalekcyjnych Pozaszkolne.pl znalazłam zajęcia judo. Nasz synek jest z nich bardzo zadowolony. Dodatkowo chodzi jeszcze na kurs języka angielskiego.
|
|
|
|
Napisane: 2012-08-20, 09:32 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
Daria1984 napisał(a): Brave, dziecko drogie, w d*pie byłeś i g*wno widziałeś. Masz rację byłem w wielu miejscach tam pewnie też. Zawsze jednak wynoszę z tego naukę Ty niestety nie.
[quote="Daria1984"]Brave, dziecko drogie, w d*pie byłeś i g*wno widziałeś.[/quote] Masz rację byłem w wielu miejscach tam pewnie też. Zawsze jednak wynoszę z tego naukę Ty niestety nie.
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-28, 22:18 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
Daria pytanie było wyraźne „jaką placówkę polecacie” Po za krytyką, drwiną nic nie wniosłaś, nie byłaś pomocna. Przykro mi to stwierdzić, ale wygląda, że jesteś bezużyteczna. Najlepiej zabierać głos w sprawach, o których ma się pojęcie. Nie wiem, co za uraz masz do ludzi tzw. bogatych widzisz w nich tylko zło. Akurat przeważnie to bogaci tworzą nowe miejsca pracy. Czyli po co się ich czepiać. Pierwsze szkoły prywatne były dość kiepskie, ale to było na początku lat dziewięćdziesiątych. Obecnie w większości są to bardzo dobrze wyposażone placówki. Każda ma monitoring i dba o bezpieczeństwo ucznia. Jeżeli chodzi o narkotyki to tylko można nabyć poza terenem szkoły. Do budynku po prostu nie wejdą, a dzieci w podstawówce jeszcze nie są „dilerami” więc spoko Wiele lat mieszkałem na warszawskiej Pradze w większości zamieszkałej przez ludzi biednych lub bardzo biednych. Nigdzie nie było tyle patologii wśród dzieci typu pijaństwo, narkotyki kradzieże, prostytucja jak tam. Biedny jak nie ma na narkotyki, a chce je kupić to kogoś okradnie lub sprzeda swoje ciało Oczywiście mówię tu o marginesie, a nie o całości jako ogół. Narkotyki czy pijaństwo dotyczy tych, którzy po to sięgają, bez większego znaczenia biedny czy bogaty. Malami najlepiej popytaj sąsiadów znajomych, która szkoła w okolicy ma dobra renomę. Może się okazać, że akurat to będzie szkoła publiczna. I najlepiej aby była jak najbliżej. Najgorzej dla dziecka jest wozić go przez dwie godziny do jakiej super szkoły na końcu miasta. Nie dość, że strata czasu dla Ciebie i dziecka to jeszcze się umęczycie. A do szkoły przecież dojeżdża się pięć dni w tygodniu Powodzenia
Daria pytanie było wyraźne „jaką placówkę polecacie” Po za krytyką, drwiną nic nie wniosłaś, nie byłaś pomocna. Przykro mi to stwierdzić, ale wygląda, że jesteś bezużyteczna. Najlepiej zabierać głos w sprawach, o których ma się pojęcie. Nie wiem, co za uraz masz do ludzi tzw. bogatych widzisz w nich tylko zło. Akurat przeważnie to bogaci tworzą nowe miejsca pracy. Czyli po co się ich czepiać. Pierwsze szkoły prywatne były dość kiepskie, ale to było na początku lat dziewięćdziesiątych. Obecnie w większości są to bardzo dobrze wyposażone placówki. Każda ma monitoring i dba o bezpieczeństwo ucznia. Jeżeli chodzi o narkotyki to tylko można nabyć poza terenem szkoły. Do budynku po prostu nie wejdą, a dzieci w podstawówce jeszcze nie są „dilerami” więc spoko :-) Wiele lat mieszkałem na warszawskiej Pradze w większości zamieszkałej przez ludzi biednych lub bardzo biednych. Nigdzie nie było tyle patologii wśród dzieci typu pijaństwo, narkotyki kradzieże, prostytucja jak tam. Biedny jak nie ma na narkotyki, a chce je kupić to kogoś okradnie lub sprzeda swoje ciało :-( Oczywiście mówię tu o marginesie, a nie o całości jako ogół. Narkotyki czy pijaństwo dotyczy tych, którzy po to sięgają, bez większego znaczenia biedny czy bogaty.
Malami najlepiej popytaj sąsiadów znajomych, która szkoła w okolicy ma dobra renomę. Może się okazać, że akurat to będzie szkoła publiczna. I najlepiej aby była jak najbliżej. Najgorzej dla dziecka jest wozić go przez dwie godziny do jakiej super szkoły na końcu miasta. Nie dość, że strata czasu dla Ciebie i dziecka to jeszcze się umęczycie. A do szkoły przecież dojeżdża się pięć dni w tygodniu Powodzenia :-)
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-28, 20:52 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
Moja córka jest teraz w pierwszej gimnazjum, ale chodziła do prywatnej podstawówki Meridian w Warszawie. Zgadzam się z Barbarą33 - w szkole prywatnej można liczyć na więcej. Przy wyborze bardzo duże znaczenie miał dla mnie poziom nauczania języka angielskiego. Od znajomych wiem, że w rejonówkach pozostawia on wiele do życzenia. Nie wiem jak w innych szkołach prywatnych, ale w Meridian kładzie się duży nacisk naukę angielskiego i moja Kaśka mówi teraz zupełnie płynnie. Dodatkowo nie da się ukryć, że do szkół prywatnych chodzi dość specyficzna grupa dzieci: ich rodzice inwestują w ich edukację, więc na pewno poziom klasy jako całości jest relatywnie wysoki. Już pomijając fakt, że nie muszę się obawiać o różne ekscesy z rówieśnikami mającymi problemy wychowawcze.
Moja córka jest teraz w pierwszej gimnazjum, ale chodziła do prywatnej podstawówki Meridian w Warszawie. Zgadzam się z Barbarą33 - w szkole prywatnej można liczyć na więcej. Przy wyborze bardzo duże znaczenie miał dla mnie poziom nauczania języka angielskiego. Od znajomych wiem, że w rejonówkach pozostawia on wiele do życzenia. Nie wiem jak w innych szkołach prywatnych, ale w Meridian kładzie się duży nacisk naukę angielskiego i moja Kaśka mówi teraz zupełnie płynnie. Dodatkowo nie da się ukryć, że do szkół prywatnych chodzi dość specyficzna grupa dzieci: ich rodzice inwestują w ich edukację, więc na pewno poziom klasy jako całości jest relatywnie wysoki. Już pomijając fakt, że nie muszę się obawiać o różne ekscesy z rówieśnikami mającymi problemy wychowawcze.
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-27, 14:17 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
Ja posłałam moje dziecię do prywatnej podstawówki i jestem zadowolona. Najbardziej odpowiada mi to, że klasy nie są tak przepełnione tak, jak w szkołach publicznych. Poza tym w placówce jest szeroka oferta zajęć dodatkowych, na które mogę zapisać Antka zaraz po lekcjach - nie muszę go nigdzie wozić i wiem, że jest w dobrych rękach.
Ja posłałam moje dziecię do prywatnej podstawówki i jestem zadowolona. Najbardziej odpowiada mi to, że klasy nie są tak przepełnione tak, jak w szkołach publicznych. Poza tym w placówce jest szeroka oferta zajęć dodatkowych, na które mogę zapisać Antka zaraz po lekcjach - nie muszę go nigdzie wozić i wiem, że jest w dobrych rękach.
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-27, 13:58 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
mocne słowa, czemu tak uważasz?
mocne słowa, czemu tak uważasz?
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-27, 13:49 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Szkoła publiczna czy prywatna? |
|
|
Mój synek skończył w tym roku 5 lat i wraz z mężem zaczęliśmy się zastanawiać nad wyborem szkoły. Jaka wg Was placówka byłaby lepsza: publiczna czy prywatna? Ustaliliśmy, że jesteśmy w stanie się pogodzić z kosztami, jeśli będzie to dobre dla Młodego. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Mój synek skończył w tym roku 5 lat i wraz z mężem zaczęliśmy się zastanawiać nad wyborem szkoły. Jaka wg Was placówka byłaby lepsza: publiczna czy prywatna? Ustaliliśmy, że jesteśmy w stanie się pogodzić z kosztami, jeśli będzie to dobre dla Młodego. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi ;-)
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-20, 13:41 |
|
|
|
|