Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: chrapanie |
|
|
Zmęczenie na pewno ma duży wpływ na chrapanie. Do tego ogólnie problemy zdrowotne, np. w przypadku problemów z ciśnieniem chrapanie się częściej objawia. Zresztą nie oszukujmy się. Wiele osób chrapie i nawet nie ma o tym pojęcia. I niestety trzeba przyznać, mimo tego, że wiele kobiet broni się przed tym: kobiety chrapią równie często i głośno co mężczyźni.
Zmęczenie na pewno ma duży wpływ na chrapanie. Do tego ogólnie problemy zdrowotne, np. w przypadku problemów z ciśnieniem chrapanie się częściej objawia. Zresztą nie oszukujmy się. Wiele osób chrapie i nawet nie ma o tym pojęcia. I niestety trzeba przyznać, mimo tego, że wiele kobiet broni się przed tym: kobiety chrapią równie często i głośno co mężczyźni.
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-24, 15:31 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: chrapanie |
|
|
Mysle ze to tez zalezy od zmeczenia,moj facet np jak jest wypoczety to jest cisza ale jak przyjdzie zmeczony z pracy to mam noc przekiachaną :( ale ja tez tak mam hihi
Mysle ze to tez zalezy od zmeczenia,moj facet np jak jest wypoczety to jest cisza ale jak przyjdzie zmeczony z pracy to mam noc przekiachaną :( ale ja tez tak mam hihi
|
|
|
|
Napisane: 2012-05-07, 14:09 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: chrapanie |
|
|
Wiele zależy od tego jakie jest podłoże tego chrapania. Nie ma uniwersalnego środka niwelującego wszystkie przypadki chrapania. Zabieg laserowy... Nie jestem pewien czy to nie wiąże się z jakimś ryzykiem?
Wiele zależy od tego jakie jest podłoże tego chrapania. Nie ma uniwersalnego środka niwelującego wszystkie przypadki chrapania. Zabieg laserowy... Nie jestem pewien czy to nie wiąże się z jakimś ryzykiem?
|
|
|
|
Napisane: 2012-04-30, 22:55 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
chrapanie |
|
|
Czy spotkałyście się kiedyś z problemem chrapania?Moja mama narzeka strasznie na chrapiącego tatę ;) wydaje mi się, że ten problem nasila się właśnie po przekroczeniu magicznej granicy 50tki ;D na stronie harmonii z krakowa, przeczytałam ostatnio, że można to zniwelować za pomocą zabiegu laserowego, ale w sumie to trochę duży koszt, na razie zbieramy z braćmi kasę, a tymczasem co można jeszcze doraźnie zastosować? zatyczki nie pomagają, podobno w aptece można dostać też jakieś plastry/spray? ale czy to zadziała?
Czy spotkałyście się kiedyś z problemem chrapania?Moja mama narzeka strasznie na chrapiącego tatę ;) wydaje mi się, że ten problem nasila się właśnie po przekroczeniu magicznej granicy 50tki ;D na stronie harmonii z krakowa, przeczytałam ostatnio, że można to zniwelować za pomocą zabiegu laserowego, ale w sumie to trochę duży koszt, na razie zbieramy z braćmi kasę, a tymczasem co można jeszcze doraźnie zastosować? zatyczki nie pomagają, podobno w aptece można dostać też jakieś plastry/spray? ale czy to zadziała?
|
|
|
|
Napisane: 2012-03-01, 00:55 |
|
|
|
|