Ja jestem pod wrażeniem profesjonalizmu i troski o pacjenta, jaką wykazują specjaliści w klinice Esderm. Ich zabiegi na skórę są skuteczne, a atmosfera w klinice wyjątkowo przyjazna. Gorąco polecam mieszkańcom Wrocławia.

stosujecie jakieś suplementy? Mój dermatolog mi przepisał kilka kosmetyków i do tego normatabs do łykania, wcześniej nie stosowałam żadnych tabletek ale widzę że jest lepiej, cera się wygładziła, dużo mniej mi się nieproszonych gości pojawia

Mój syn używa krem i serum CBD Cannabidiol Bielendy nawilżająco - detoksykujące. Kupiłam mu je jak zaczęły mu się robić wypryski i zadziałały bardzo szybko. Cieszę się, że szybko zaiterweniowałam. To dość lekkie produkty o dobrym składzie, więc bardzo na plus.

Kilka miesiecy temu kupiłam córce krem oczyszczająco – detoksujący Bielenda Black Sugar Detox i od tego czasu cera mocno jej się poprawiła. Idealne na pierwszy trądzik.

Mi się wydaje, że tego typu sprawach koniecznie trzba radzić się specjalisty... Inaczej można sobie naprawdę wiele trudności narobić...

Myślę, że powinnaś poczytać na temat trądzika na blogu http://www.miasto-dialogu.pl/leczenie-tradziku/ są w nim podane nawet leki, które warto stosować w tym czasie, mojej córce pomogły zawarte na tej stronie informacje

Ja stosuje takie mydło detox z natura siberica. BArdzo dobra firma, no i składy produktów mają super, są naturalne. Myślę, że mogłoby Ci to pomóc. Podsyłam Ci link do tego mydła: https://biorganic24.pl/pl/p/NATURA-SIBERICA-Polnocne-Mydlo-DETOX-Glebokie-Oczyszczenie-Skory-120g/703 :)

A może Aquaclin? Lek w postaci żelu o działaniu przeciwtrądzikowym, przeznaczonym do stosowania miejscowego na skórę. Wskazany jest w leczeniu różnych postaci trądziku pospolitego.

Może zwalczy trądzik naturalnymi kosmetykami http://obk.pl/naturalne-kosmetyki-poznaj-alternatywne-metody-pielegnacji-ciala/ ? Ja sama tak zrobiłam, naturalny krem zwalczył cały trądzik.

hej coś cicho w tym temacie - podbijam
to jak z tym pierwszym środkiem - czego używacie - jeśli mamy tu jakichś nastolatków z chęcią posłucham - oczywiście jeśli rodzice się nie pogniewają :)