[quote="samba_mamba"]Polecicie mi dziewczyny jakiś dobry peeling? Opalanie opalaniem, ale trzeba pamiętać także o złuszczaniu. :)[/quote]

Wcale nie musi tak być. Na rynku jest dostępny produkt o nazwie Melanotan. Świetny sposób na opalanie bez opalania. Zerknij sobie na stronę https://melanotan.biz/ i poczytaj. Warto spróbować i się przekonać, że to na prawdę działa.

Z cukrowych do twarzy to chyba najlepszym jest ten z serii fresh juice od Bielendy. Bardzo dobrze się sprawdza przy cerze suchej takiej jak moja bo dogłębnie nawilża skórę, delikatnie usuwając stary naskórek

Ostatnimi czasy zakochałam się w peelingu drobnoziarnistym kawowym Coffe Powder z linii SkinShot Bielendy. Ziarenka kawy i kwas hialuronowy, które są w składzie mają dobry wpływ na moją cerę. Dawno nie miałam jej tak oczyszczonej i zregenerowanej.Idealna na redukcję zaskórników

A czy któraś z was robila zabieg taki w postaci peelingu chemicznego? Określa się to mianem peelingów leczniczych i ostatnio dużo się z tym spotkałam razy. Ostatnio trochę o tym czytałam. Co myślicie , warto: http://www.elite.waw.pl/peelingi-lekarskie/

Uwielbiam domowe peelingi:) Tylko że nie zawsze chce mi się taki zrobić...

Ja np lubię cukrowe, te z BIELENDy maja dodatkowo piękny zapach.

Ja robię trochę inaczej. Najpierw zalewam kawę, a po odcedzeniu zostają mi fusy. Dodaję do nich cukier i oliwę z oliwek albo po prostu żel pod prysznic. Tylko faktycznie wanna, czy brodzik po takim zabiegu są bardzo ubrudzone. O peelingu enzymatycznym do ciała nic nie słyszałam.

kubek, do niego kawa, taka sypana, zalewasz oliwą z oliwek ;)
mieszasz i nakładasz na skórę ;)

Szczerze mówiąc pojęcia nie mam jak się taki kawowy robi! Ale chęnie się dowiem. Choć nie kryję, że najchęniej kupiłabym sobie jakiś enzymatyczny. Ktoś, coś? :)

Też słyszałam, że peeling kawowy jest dobry, ale straszny bałagan później zostaje - wszędzie kawa:P Soraya miała kiedyś dobry brzoskwiniowy czy morelowy. Bardzo dobrze złuszczał, ale nie mogę go już znaleźć w drogerii.