jak juz kupisz jeansy jakiejs marki to tej firmy się trzymaj :) to najlepszy sposob by wiedziec jakie firmy szyją odpowiednie jeansy na twoja figurę.

Ja co prawda nie kupuje jeansów na bazarku,jeżeli już to wole dobry i sprawdzony sklep. Często występuje u mnie problem z dopasowaniem spodni,ale jestem zdania że lepiej dołożyć i kupić coś naprawdę dobrego,tak żeby starczyło na kilka sezonów.

i oto są:-) zainwestowałam i powiem szczerze,że opłacało się. Spodnie na prawde dopasowane do sylwetki i to każdej,bo była z kolezanką i obie znalazłysmy dla siebie idealne spodnie. myślę,że pochodzę w nich dłuugi czas:-) wrzucam fotkę..może nie najlepsza,ale zawsze cos:-)

hmmm to gratulacje:-) ale powiem Wam newsa..wczoraj poszłam na zakupy no i weszłam m.in. do salony Levi'sa..okazało się,że mają tam faktycznie ogromny wybór jeansów pod względem kolorów jak i modeli. I jakis czasd temu,podobno niedawno, na rynek weszły jakies zupełnie nowe modele jeansów Curve ID i one są z wyzszym stanem i w ogole mają się idealnie dopasować do każdego rodzaju figury. Poprzymierzałam kilka par no i faktycznie są super. Dlatego jak tylko dostane wypłatę myslę,że zagosci jedna para w mojej szafie:-)

hmmm a ja daje rade

no właśnie ja też większosc jeansów,które kupuje musze przerabiac,najczesciej skracac. A problem ogolnie leży w przymierzaniu,a własciwie w godzinach spedzonych na przymierzaniu spodni. Żeby znalezc odpowiednie jeansy,które idealnie beda leżały... strasznie jest to męczące. Czy Wy też macie takie doświadczenia?czy jest to dla Was naturalne?

Czasem w outletach mozna takie "niewymiarowe" znaleźć. Ja kupuje w takim sklepie, jest o wiele taniej i na dodatek czasem zdarzą sie spodnie np z za długimi nogawkami(wg producenta),a dla mnie sa idealne :)

Ja również mam problem z doborem spodni na siebie. Bo nigdy nie leżały na mnie idealnie. Zawsze trzeba było skracać nogawki, a czasami robić zakładki, gdy w pasie mi odchodziły.
Ale od jakiegoś czasu kupuję rurki i jest z nimi mniejszy problem. Leżą idealnie i przeróbki są nie potrzebne.

Ja mam ogromny problem z dopasowaniem spodni - albo będą za luźne, albo za krótkie ;)
Ale radzę sobie - maszyna w ruch i zwężanko, każda para jest po przeróbkach, dzieki temu leżą idealnie. A przeszycie wcale nie jest takie trudne i pracochłonne jakby sie mogło wydawać :)

i nie kupowac za małych rozmiarów!;) jak to sie czesto zdarza mojej znajomej ;p