Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
moj wspoliczestniczy - zachwyca sie wszystkim cokolwiek zaloze ale jak to facet zachwyca sie obcasami i sukienkami
moj wspoliczestniczy - zachwyca sie wszystkim cokolwiek zaloze :-) ale jak to facet zachwyca sie obcasami i sukienkami :-)
|
|
|
|
Napisane: 2010-12-03, 22:12 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Ja się nie mieszałem do czasu... Kiedy zobaczyła TO zdjęcie uparła się, że musi dostać taki strój... Tego już było za wiele ;p
Ja się nie mieszałem do czasu... Kiedy zobaczyła [url=http://diamenty.re.pl/artykul/plik/19133,33145.html?file_type=&company_category=&order=]TO zdjęcie[/url] uparła się, że musi dostać taki strój... Tego już było za wiele ;p
|
|
|
|
Napisane: 2010-11-30, 16:20 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Fajnie jeśli pomaga nam w zakupach, czasem przydaje sie ocena kogoś innego niz my same.
Fajnie jeśli pomaga nam w zakupach, czasem przydaje sie ocena kogoś innego niz my same.
|
|
|
|
Napisane: 2010-10-25, 22:17 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Ja z reguły zakładam to na co mam ochotę, ale faktycznie jak mój chłopak stwierdzi, że to co mam na sobie nie specjalnie mu się podobna to staram się znaleźć jakiś inny strój. Mój chłopak najchętniej widziałby mnie w różnokolorowych ciuchach a ja tym czasem wole bardziej stonowane barwy.:)
Ja z reguły zakładam to na co mam ochotę, ale faktycznie jak mój chłopak stwierdzi, że to co mam na sobie nie specjalnie mu się podobna to staram się znaleźć jakiś inny strój. Mój chłopak najchętniej widziałby mnie w różnokolorowych ciuchach a ja tym czasem wole bardziej stonowane barwy.:)
|
|
|
|
Napisane: 2010-10-20, 10:52 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Mój ciągle powtarza, że pójdziemy razem na zakupy, ale zdarzyło się to raz. Wybrał sukienke, ale była w jednym egzemplarzu i zniszczona, więc w końcu nie kupiliśmy. Ale tak poza tym - doczekać na zakupy się nie mogę, a i raczej on jakoś nie komentuje mojego ubioru.
Mój ciągle powtarza, że pójdziemy razem na zakupy, ale zdarzyło się to raz. Wybrał sukienke, ale była w jednym egzemplarzu i zniszczona, więc w końcu nie kupiliśmy. Ale tak poza tym - doczekać na zakupy się nie mogę, a i raczej on jakoś nie komentuje mojego ubioru.
|
|
|
|
Napisane: 2010-10-11, 15:55 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Jeszcze jedno: pomaga w noszeniu zakupów ;)))
Jeszcze jedno: pomaga w noszeniu zakupów ;)))
|
|
|
|
Napisane: 2010-08-26, 13:42 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Mój pomaga mi przy zakupach i doradza. Czasami proponuje mi jakieś konkretne rzeczy, na które ja bym nie zwróciła uwagi i okazuje się, że świetnie w nich wyglądam. Choć ja bym nigdy sam ich nie wybrała.
Mój pomaga mi przy zakupach i doradza. Czasami proponuje mi jakieś konkretne rzeczy, na które ja bym nie zwróciła uwagi i okazuje się, że świetnie w nich wyglądam. Choć ja bym nigdy sam ich nie wybrała.
|
|
|
|
Napisane: 2010-08-22, 16:49 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Moj chlopaka decyduj, jak najbardziej... -> "-Nie bierz tej kurtki. -Dlaczego ? Bedzie mi zimno. - Zle w niej wygladasz. Dam ci swoja." i tak dosyc czesto sie zdarza jesli o niego chodzi. I jak mam sie ubrac w ta kurtke i miec swiadomosc ze kiedy on na mnie patrzy mysli o tym ze brzydko wygladam... ? Ja o jego ubiorze absolutnie nie decyduje. Mi jest obojetne w co jest ubrany. Przeciez to nie szata zdobi czlowieka, prawda..
Moj chlopaka decyduj, jak najbardziej... -> "-Nie bierz tej kurtki. -Dlaczego ? Bedzie mi zimno. - Zle w niej wygladasz. Dam ci swoja." i tak dosyc czesto sie zdarza jesli o niego chodzi. I jak mam sie ubrac w ta kurtke i miec swiadomosc ze kiedy on na mnie patrzy mysli o tym ze brzydko wygladam... ?
Ja o jego ubiorze absolutnie nie decyduje. Mi jest obojetne w co jest ubrany. Przeciez to nie szata zdobi czlowieka, prawda.. ;-)
|
|
|
|
Napisane: 2010-08-20, 20:10 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Nie decyduje, pomaga na zakupach zwłaszcza,poza tym znamy sie jak łyse konie i wiem co mu sie podoba. nie zawsze sie stosuję, oczywiście!
Nie decyduje, pomaga na zakupach zwłaszcza,poza tym znamy sie jak łyse konie i wiem co mu sie podoba. nie zawsze sie stosuję, oczywiście!
|
|
|
|
Napisane: 2010-08-19, 17:36 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Czy wasz facet wspódecyduje o waszym ubiorze? |
|
|
Mój czasem próbuje coś powiedzieć, ale chyba się już nauczył, że nie warto bo i tak się ubieram tak jak chce i wie że jak on mi nie mówi nic to ja jemu tez i odwrotnie - nauka czyni mistrza -każdy może ubierać się jak chce - jak się nawzajem pytamy to możemy coś ewentualnie powiedzieć :)
Mój czasem próbuje coś powiedzieć, ale chyba się już nauczył, że nie warto bo i tak się ubieram tak jak chce i wie że jak on mi nie mówi nic to ja jemu tez i odwrotnie - nauka czyni mistrza -każdy może ubierać się jak chce - jak się nawzajem pytamy to możemy coś ewentualnie powiedzieć :)
|
|
|
|
Napisane: 2010-07-19, 11:07 |
|
|
|