[quote]Niemodnie u ciebie oznacza wiocha?[/quote]
ogólnie, synek, ogólnie....

[quote="przemek_ex"]chociaż i tam można czasem dostać fajny ciuch :-P [/quote]
TAK :) ja mam całe mnóstwo rzeczy z lumpeksów :)
długo poszukiwałam lumpeksu z dobrej jakości odzieżą i to modną a nie 70' welcome to :mrgreen:

[quote="ema"]w sklepach też jest pełno obciachowych ciuchów ;)[/quote]
oj tak.. i często też jest tak, że te najbardziej obciachowe są najdroższe :-P

nie trzeba szukać w lumpeksach ;) w sklepach też jest pełno obciachowych ciuchów ;)

nie chodziło mi o to żeby się ubierać w lumpeksach (chociaż i tam można czasem dostać fajny ciuch :-P ), raczej miałem na myśli to, że trudno jest zupełnie odciąć się od aktualnych trendów

Dziurawe dżinsy już nie są modne.
Cerracie chodziło o to że w lumpeksach pełno mega obciachowych ubrań z lat 80/90, tam zawsze się można niemodnie ubrac ;)

Niemodnie u ciebie oznacza wiocha? Według mnie wiocha to dziurawe dżinsy, które są modne...

jak sie człowiek bardzo postara to może wyglądać niemodnie ;-)
odwiedzi najgorsze lumpeksy w mieście, wybierze najgorsze ubrania i wiocha jest ;-)

no dokładnie, trudno byłoby kupić coś co nie jest, czy nie było modne

[quote]sugeruje się tym co widzi wokół siebie[/quote]wiesz, czasem nie można zupełnie się odciąć od mody- np krój niektórych ciuchów. Pomimo tego, że człowiek nie chce za modą podążać musi, bo w sklepach nie kupi czasem czegoś co modne nie jest. Chodzi mi np. o krój spodni, ciężko teraz dostać inne spodnie niż te, które są modne.

myślę ze większość z nas mimo tego że się nie przyznaje albo stara się nie patrzeć co jest modne, podświadomie jednak to robi i sugeruje się tym co widzi wokół siebie...przynajmniej częściowo...

ja jakoś nigdy za moda szczególnie nie podążałam, tak jest i teraz, nie podobają mi się trendy na ten sezon :)