Fagocyty zwiększają swą skuteczność podczas wzrostu temperatury organizmu ( przy 39 st C około 10 krotnie). "Zbijanie" gorączki i zastępowanie działania mechanizmu obronnego, odpornościowego antybiotykami osłabia czy wręcz uniemożliwia działanie układu immunologicznego organizmu

lekarz Hubert Czerniak ......
https://www.youtube.com/watch?v=rG54BXYbRss

justysia, marketing szeptany nie polega na wejściu na forum i napisaniu 3 postów na temat tego samego produktu i wylogowaniu się. Polecenie mi syropu "na chama" w 3 wątkach przez nową osobę nie jest w żaden sposób wiarygodne i nie sprawi, że polecę kupić sobie na zapas i obdaruję jeszcze znajomych i rodzinę. Serio ktoś za to płaci??? Dostajesz ostrzeżenie, jeżeli sytuacja powtórzy się, porozmawiamy inaczej.

Na sezonowe przeziębienia najlepsze są ziołowe lekarstwa. Ja ze swojej strony mogę polecić dicotuss. Jest to ziołowy syrop z miodem i prawoślazem. Można go pić w nocy, także spokojnie można przespać noc :)

Na pewno warto wzmocnić odporność zdrową dietą i aktywnością na świeżym powietrzu, ja dodatkowo biorę jeszcze Vita D Express bo witamina D o tej porze roku to podstawa.

Hartowanie organizmu wczesniej, jedzenie świezych owoców i warzyw w sezonie letnim keidy jest ich dużo dostęnych, a oprtócz tego,ważna jest witamina C -maximumnutrition.pl/pl/witaminy-i-mineral/559-Betancourt-Esse-Vitamin-C-100caps., wspomoże odporność jest bardzoskuteczna w swoim działaniu.

Warto mieć również w domu inhalator w razie przeziębień. My z powodzeniem od lat korzystamy z inhalatora diagnosis, którego poleciła nam pani farmaceutka. Sprawuje się bardzo dobrze i synek chętnie się im inhaluje :)

[quote="Sara27"]antybiotyki poza tym wyjaławiają organizm również i z tych dobrych bakterii. To bardzo mocne leki więc nalezy tylko podawać gdy naprawdę już nic innego nie pomaga. Akurat pyramidonek jest dobry w takich sytuacjach. A poza tym antybiotyki powinny byc podawane pod scisłą kontrolą lekarza dodatkowo z osłonką.[/quote]
[size=150]antybiotyki są skuteczne wyłącznie na bakterie i różne ant. na różne bakterie.[/size] problemem współczesnym jest przepisywanie przez medyków bez sprawdzenia patogenu. w przedszkolach 99% zakażeń to wirusowe i zapisywanie antybiotyków pogarsza sprawę bo angażuje układ odpornościowy do zwalczania antybiotyku( toć to ostatecznie rodzaj trucizny nie obojętnej dla komórek organizmu)........

Nie ma co dzieci faszerować od małego antybiotykami, ja zawsze daję w ostateczności, zawsze wolę jednak najpierw wspomagać go naturalnymi lekami typu SPAM-pyramidonek, który ma natrualny skład.

antybiotyki poza tym wyjaławiają organizm również i z tych dobrych bakterii. To bardzo mocne leki więc nalezy tylko podawać gdy naprawdę już nic innego nie pomaga. Akurat pyramidonek jest dobry w takich sytuacjach. A poza tym antybiotyki powinny byc podawane pod scisłą kontrolą lekarza dodatkowo z osłonką.