Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Dolegliwości w różnych etapach życia |
|
|
Ja mam obecnie 25 lat i, co ciekawe, zaczyna dokuczać mi... kręgosłup. Ruszam się, a przynajmniej się staram, pracy siedzącej nie przeskoczę.
Poza tym leczę się na eplilepsję od 6 lat. na początku było ciężko, teraz juz jest ok :) Tylko tzreba pamiętać o lekach, jak zapominałam, to były różne jazdy. Leki noszę zawsze przy sobie (tak na wszelki wypadek), a w telefonie mam aplikację, która mi monitoruje, czy biorę je regularnie. A na starośc mam nadzieję, że nie zachoruję na nic związanego z pamięcią, nie chciałabym być cięzarem dla innych.
Ja mam obecnie 25 lat i, co ciekawe, zaczyna dokuczać mi... kręgosłup. Ruszam się, a przynajmniej się staram, pracy siedzącej nie przeskoczę.
Poza tym leczę się na eplilepsję od 6 lat. na początku było ciężko, teraz juz jest ok :) Tylko tzreba pamiętać o lekach, jak zapominałam, to były różne jazdy. Leki noszę zawsze przy sobie (tak na wszelki wypadek), a w telefonie mam aplikację, która mi monitoruje, czy biorę je regularnie. A na starośc mam nadzieję, że nie zachoruję na nic związanego z pamięcią, nie chciałabym być cięzarem dla innych.
|
|
|
|
Napisane: 2014-06-26, 16:30 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Dolegliwości w różnych etapach życia |
|
|
Jak wiadomo życie każdego organizmu jest podzielone. Każdy etap niesie ze sobą masę uciążliwych zachowań. Poczynając od wieku dojrzewania , gdzie następuję całkowita zmiana , potem ciąża u kobiet a mężczyźni w tym czasie chorują psychicznie, obawiają się że nie spełnią się ,nie poradzą sobie ,nie ogarną tego wszystkiego, następny etap to menopauza tu najtrudniejszy okres życia kobiety w każdej sferze, to potrafi zabić gdy się widzi jak już praktycznie koniec, mężczyźni chociaż jeszcze mogą dać w tym wieku życie biologiczne ,ale już też raczej są mądrzejsi niż paręnaście lat temu i nie rzucają się z motyką na słońce. całkowicie to inaczej wygląda gdy się jest solo czy w duecie, nawet nie mówię jak te wszystkie dolegliwości wieku starczego się nasilają gdy człowiek jest sam. Niech każdy napiszę w jakim jest wieku i co mu obecnie dokucza.
Jak wiadomo życie każdego organizmu jest podzielone. Każdy etap niesie ze sobą masę uciążliwych zachowań. Poczynając od wieku dojrzewania , gdzie następuję całkowita zmiana , potem ciąża u kobiet a mężczyźni w tym czasie chorują psychicznie, obawiają się że nie spełnią się ,nie poradzą sobie ,nie ogarną tego wszystkiego, następny etap to menopauza tu najtrudniejszy okres życia kobiety w każdej sferze, to potrafi zabić gdy się widzi jak już praktycznie koniec, mężczyźni chociaż jeszcze mogą dać w tym wieku życie biologiczne ,ale już też raczej są mądrzejsi niż paręnaście lat temu i nie rzucają się z motyką na słońce. całkowicie to inaczej wygląda gdy się jest solo czy w duecie, nawet nie mówię jak te wszystkie dolegliwości wieku starczego się nasilają gdy człowiek jest sam. Niech każdy napiszę w jakim jest wieku i co mu obecnie dokucza.
|
|
|
|
Napisane: 2014-05-25, 13:54 |
|
|
|
|