Siostra łyka Chela fer ;)

Najpierw trzeba się zorientować, czy mamy problem z przyswajaniem kwasu foliowego. Mi lekarz również polecił folik i go przyjmuję.

Mi lekarz zalecił kwas foliowy z dodatkiem metafoliny, bo co druga kobieta ma problemy z przysfojeniem kwasu foliowego, a metafolina to już przetworzona gotowa do wykorzystania forma kwasu foliowego. Polecam pocztyać sobie o tym.

Folik to najczęściej zalecany przez lekarzy ginekologów lek dla osób starających się o dziecko więc myślę, że bez powodu go nie zalecają.

Ja biorę folik. Mój lekarz uważa, że jest najlepszy i że świetnie się przyswaja.

Jest popularny, ale wolę coś lepiej przyswajalnego. :)

Mi pani doktor już przed ciążą poleciła brać folik. Robię to żeby zmniejszyć ryzyko wad wrodzonych mojego maleństwa. Na pewno przy następnej ciąży też będę go brała.

[quote="Greenka"]Dużo też się słyszy o tych róznych postaciach kwasu, które są przez ogranizm inaczej przyswajane. Więc nie każdy lek lekowi równy. Ostatnio słyszałam opinię, że Femibion ma najbardziej przyswajalną formę kwasu foliowego.[/quote]

Pewnie masz na myśli metafolinę. :) Przeczytałam morze materiałów na jej temat i rzeczywiście jest to najlepiej przyswajalna postać kwasu foliowego. Dlatego lekarze tak często rekomendują femibion na etapie starań oraz w pierwszym trymestrze. Chociaż są oczywiście femibiony także na późniejsze miesiące.

Dużo też się słyszy o tych róznych postaciach kwasu, które są przez ogranizm inaczej przyswajane. Więc nie każdy lek lekowi równy. Ostatnio słyszałam opinię, że Femibion ma najbardziej przyswajalną formę kwasu foliowego.

To takie proste, żeby wziąć tabletkę, a nawet nie zdajemy sobie czasem sprawy ile przez to możemy zyskać. Wiele kobiet może nawet nie myśleć o tym, żeby brać kwas foliowy stosunkowo wcześnie.