Dlatego powrót do natury i usprawnienie własnych mechanizmów samoleczących jest szczególnie ważne.
Czy spotkaliście się z pojęciem „placebo”?
(To materia lub postępowanie (np. zabieg chirurgiczny) bez znaczenia, bez wpływu na stan zdrowia pacjenta, określane choremu jako terapia. Chory przyjmuje, że to, co zastosowano, jest prawdziwym leczeniem.
Bywa, że zastosowanie prawdziwego leku jest szkodliwe dla pacjenta, ale faktycznie oszukanie go przez wmówienie, że przyjął lek, może poprawić jego sytuację psychiczną).
Co to oznacza z perspektywy organizmu? Uruchomienie mechanizmów immanentnie zawartych w każdym organizmie. Każdy zna osoby które złamały np. kość, skaleczyły się, uległy infekcji wirusowej. W każdej z tych sytuacji, organizm chorego po pewnym czasie dochodził do zdrowia, SAMOLECZYŁ SIĘ. Za wychodzenie z chorób odpowiedzialna jest naturalna zdolność organizmu do samoleczenia.
Zdolność organizmu ludzkiego do samoleczenia znana jest już od bardzo dawna. Tą formę leczenia nazywano vis mediatrix nture
Wracając do początku artykułu możemy jednoznacznie stwierdzić, iż organizm żywy, zaopatrzony we wszelkie niezbędna mu elementy jest w stanie funkcjonować w zdrowiu, gdyż wyposażony jest w mechanizmy pozwalające kontrolować i regulować stan zdrowia.

Witam, witam i o zdrowie pytam :)
Widzę, że niewiele się zmieniło , nadal Janusz błyska intelektem .
Nie mówię że to źle, ale dajmy może szansę innym:) np. mi :)

na temat regeneracji:
Odkryto "włącznik" procesu regeneracji kończyn
Naukowcy z Salk Institute for Biological Studies odkryli włącznik regeneracji. Proces znany jako demetylacja histonów "przełącza" komórki występujące w miejscu amputacji, ze stanu nieaktywnego w aktywny i włącza geny potrzebne do wybudowania kopii utraconej kończyny.- Jest to pierwsza próba przyjrzenia się temu, co dzieje się w czasie regeneracji kończyny na poziomie molekularnym - mówi dr Scott Stewart, który kierował zespołem badaczy.

Przeprowadzone eksperymenty pomagają zrozumieć, w jaki sposób kontrolowana jest regeneracja epimorficzna, czyli odrastanie kopii amputowanych kończyn morfologicznie i funkcjonalnie doskonałych.

- Nasze doświadczenia wskazują, że rozwój embrionalny organizmu oraz regeneracja kończyn są kontrolowane przez podobne mechanizmy - wyjaśnia Izpisúa Belmonte, profesor w Gene Expression Laboratory.

Laboratorium Juan Carlos Izpisúa Belmonte używa małej słodkowodnej ryby Danio pręgowanego (Danio rerio) w celu badania regeneracji kończyn. - Jeśli amputujemy ogon Danio pręgowanego, zregeneruje się on w ciągu tygodnia bez większego wysiłku i bez pozostawiania śladów. Co więcej wytworzy doskonałą kopię i może tak się dziać wielokrotnie - wyjaśnia Stewart.

tysz prowda

Głupi ludzie to mają lżej, niczym się nie muszą stresować, nie muszą też planować, nie muszą ani nie chcą.
Co ma za życie taki wybitnie mądry, nie ma czasu na przyjemności a organizm żywy ludzki oj potrzebuje -uciech:)

dla zainteresowanych opis możliwości regeneracyjnych organizmu z podaniem źródła:
Na początku lat siedemdziesiątych XX w. do izby przyjęć szpitala w Anglii zgłosiła się rodzina z z kilkuletnim chłopcem który utracił koniuszek palca. Na skutek zamieszania, dyżurujący lekarz opatrzył renę, lecz zapomniał skierować chorego do chirurga celem zszycia rany. Kilka dni później wezwano chłopca do chirurga i lekarz chirurg Cynthia Illingworth zauważyła, że następuje regeneracja koniuszka palca (odrastał). Pozwoliła na działanie naturalnych sił organizmu. Cynthia Illingworth zaczęła leczyć dzieci celowo pozostawiając nie zszyte rany. Do 1974 roku udokumentowała ona kilkaset takich przypadków odrośnięcia koniuszków palców, co zachodziło wyłącznie u dzieci nie przekraczających 11-tego roku życia.(ELEKTROPOLIS, Robert O. Becker str 172)

tekst a propos "leków" dr biochemii A. Niedźwieckiej (chyba jedyna z polskich badaczy współpracujących z 2 Noblistami) :
zagadnieniem jest poddawanie organizmu działaniom t zw „leków” faktycznie chemikaliów farmaceutycznych. Rozumiejący historię medycyny wiedzą, że u podstaw chemii farmaceutycznej leży wiedza wielu pokoleń ludzi, o działaniach na organizm najróżniejszych naturalnych substancji, budowana tysiące lat w wyniku prób i błędów, przekazywana z pokolenia na pokolenie. W XIX wieku, rewolucja przemysłowa stworzyła podwaliny i dała narzędzia do badań Świata, w efekcie pozwalając wytwarzać syntetyczne duplikaty natury. Te duplikaty przewrotnie nazwano lekami i przez okres minionych pokoleń a szczególnie przez cały XX wiek poprzez najróżniejsze marketingowe działania doprowadzono do powstania wiary w „TABLETKĘ”„cudowną moc tabletki”. Szczególny negatywnie wpływ na świadomość ludzi miały(mają) działania zapoczątkowane przez środowisko skupione wokół rodziny Rockefellerów, przemysłowców bezwzględnie promujących stosowanie chemii farmaceutycznej w medycynie. Rockefellerowie budując przemysł farmaceutyczny jednocześnie nie wahali się przed zwalczaniem swych antagonistów wszelkimi środkami, szczególnie w sytuacji dysponowania niezwykle wielkimi finansami. Należy również rozumieć podstawowe prawa, jakimi przemysł farmaceutyczny operuje. Przede wszystkim musimy sobie uświadomić że jest to przede wszystkim (wyłącznie)inwestycja finansowa. Firma farmaceutyczna nie jest odpowiedzialna przed pacjentami, ale przed jej akcjonariuszami. Rynkiem zbytu tego przemysłu jest nasze ciało, ale nie wtedy gdy jesteśmy zdrowi, tylko gdy jesteśmy chorzy. Chociaż ostatnio nawet na zdrowych ludziach przemysł farmaceutyczny zaczyna zarabiać. Oczywiście najbardziej ten przemysł zarabia, jeżeli nasze ciało jest chore.
Jeżeli połączymy te wszystkie informacje i spojrzymy na przemysł farmaceutyczny jako inwestycję, zrozumiemy, że przemysł ten nie może być zainteresowany eliminowaniem chorób. Przede wszystkim dlatego, że zawęża rynki zbytu dla swoich produktów. W związku z tym około 80% leków, które znajdują się na rynku, są to leki które nie eliminują chorób, ale działają tylko na symptomy.
Czy słyszeliście , aby ktoś został wyleczony z nadciśnienia? Nie! Obniża mu się ciśnienie.
Czy ktoś został wyleczony z cukrzycy? Także nie! Ale kontroluje się wartość poziomu cukru.
Jest to kontrola symptomów, a nie eliminacja choroby. Również znajdowanie nowych zastosowań
na leki pozwala na rozszerzenie rynku.
Podstawowe pytanie brzmi ‘co głównie zagraża biznesowi chorób?’ Jaki jest jego największy wróg? Otóż, jego największym wrogiem są wspomniane wyżej substancje naturalne. Dlaczego? Substancje naturalne są to związki, których nie można patentować. Natury przecież nie można patentować. Ale drugą najważniejszą rzeczą jest to, że substancje naturalne eliminują źródła chorób. I dlatego te dwa czynniki – brak ochrony patentowej i możliwość eliminacji chorób czyli zawężania rynku, są największymi zagrożeniami dla tego przemysłu. Dlatego walczy się z informacją o substancjach naturalnych i dlatego nie dowiecie się państwo o naturalnych sposobach ochrony zdrowia w radio czy telewizji. Trzeba szukać innych źródeł informacji.
Biorąc pod uwagę jak duży jest ten przemysł i jak ogromną potęgę finansową posiada, musimy się zastanowić na co te pieniądze są przyznawane. Przede wszystkim pieniądze są wydawane aby ten „rynek chorób” ochraniać, poprzez kontrolę prasy, medycyny, polityki, nauki i również kontrolę inwestycji. W tym miejscu chciałabym podać kilka przykładów. Zacznijmy od mediów.
Media są kontrolowane przez ogromne koncerny. Rockefeller kontroluje wielkie stacje jak CNN i Time Warner. Nie wiem czy państwo wiecie, że Axel Springer jest właścicielem wielu gazet w Polsce, np. Newsweek Polska, gazety Fakt, Trybuny i wielu czasopism dla młodzieży. W ten sposób jest możliwość kontroli prasy i tego co się pisze i jak się przedstawia. Również wielkie gazety, czasopisma, programy telewizyjne czy radiowe muszą mieć fundusze aby prowadzić swoją działalność. Podstawowym źródłem przychodów finansowych wielu mediów są reklamy.
Większość reklam są to reklamy różnych środków farmaceutycznych. Firmy farmaceutyczne mówią, że wydają dużo na badania i rozwój nowych leków. Jednak statystyki pokazują, że o wiele więcej wydają na reklamę i promocję leków. Kilka dni temu w Wiadomościach usłyszałam, że programy
w TVP1 są w 70% finansowe z reklam. Są również poważne plany, aby TV polska była telewizją prywatną. Jest to następny krok, żeby uzależnić informację.
Do czego doprowadziło to współczesną medycynę, jaki jest stan dzisiejszy? Wkroczyliśmy w XXI i możemy obejrzeć się trochę do tyłu i zanalizować – jaki jest stan naszego zdrowia na początku XXI wieku. Otóż żadna z chorób chronicznych nie została wyeliminowana w ciągu ostatnich 100 lat. Choroby serca, rak, osteoporoza i wiele innych trapią nas w równym stopniu jak trapiły 50 czy 100 lat temu. Jeśli choroby chroniczne nie zostały wyeliminowane, to co się zmieniło? Otóż, czwartą przyczyną śmierci, jest śmierć spowodowana działaniami ubocznymi leków. Nie błędy lekarskie, ale działania uboczne leków, przepisywanych zgodnie z rekomendacją lekarską. Są to skutki tego, że wszystkie leki są środkami chemicznymi i mają działanie trujące w naszym organizmie.
Po chorobach serca, raku i udaru mózgu czwartą przyczyną śmierci jest właśnie działanie uboczne leków. W wyniku tego na niespotykaną skalę rozwinęły się choroby cywilizacyjne.

Święta, z tą sporą ilością jedzenia nie ułatwiają pisania. Próbuję sformułować argumenty wskazujące na rolę mechanizmów organizmu w zapobieganiu czy likwidowaniu chorób. Faktycznie tzw leki - "chemia medyczna" ma ograniczony wpływ na zdrowienie. Olbrzymia większość ludzi jest przeświadczona (najwyższy stopień przekonania) o bezwzględnym wpływie tej chemii na schorzenia. "Bezwzględnym", rozumiem jako przeświadczenie o tym, że brak stosowania chemii med. równoznaczny jest z pogrążeniem się beznadziejnym w chorobę. Trochę interesujący się sprawą zdrowia wiedzą, że organizm i jego METABOLIZM decyduje o pokonaniu choroby. spróbuję to uzasadnić na przykładach. Oczywiście są granice możliwości organizmu np ukąszenie przez jakąś żmiję w sytuacji gdy nie jesteśmy na tyle blisko ośrodka dysponującego odpowiednią surowicą.

nie walczę bez przesady tylko lenistwo moje jest mega duże i nie chciało mi się przeczytać ,ale nie zmienię tego co myślę,nie ma się co podlizywać:)