najlepiej zrobić takie standardowe badania, które zleci lekarz pierwszego kontaktu na podstawienie wywiadu z pacjentem...ale z ta menopauzą to trochę przesadziłaś ;)

Moim zdaniem to mogą być też jakieś kłopoty z sercem,
ale nie ma co dywagować zanadto tylko jak i koledzy wyżej radzą - tak i jak napiszę: pora do lekarza (czy to dobry kardiolog - jak tu, psycholog, ginekolog - bo i hormony moga być), to lepiej iść i się przebadać, zamiast czekać. Samo zwykle nic nie przechodzi.

dokładnie - do lekarza myk myk:)

Ja dostawałam takich uderzeń zawsze po jakimś wysiłku fizycznym albo po stresowej sytuacji. Aż robiło się ciemno przed oczami, cała byłam mokra od potu, a potem trzęsło mnie z zimna. Nie czekałam na żadne przypuszczenia, nie czytałam na internecie (bo można się przestraszyć) tylko poszłam na badania i u mnie to niestety wina nagłych spadków cukru, zaczyna się cukrzyca, ale jest na razie w bardzo niskim stadium, mam nadzieję, że leki pomogą. A Ty się nie zastanawiaj tylko idź się zbadać. Nie tylko menopauza tak się objawia.

Co do tarczycy jest to bardzo rzadkie ale niczego nie można wykluczać.

Czasami tarczyca się objawia takimi uderzeniami gorąca

Menopauza raczej nie ale moze byc to zwiazne z hormonami...kobiety tak czesto reaguja...dlatego propnuje wybrac sie do endokrynologa i on juz powkieruje co i jak;o)

Wiesz co, z takimi rzeczami nie ma żartów, najlepiej zrobisz jak pójdziesz do lekarza i będziesz miała 100% pewności odnośnie tych uderzeń gorąca. Radziłabym tez zaopatrzenie się w jakis suplement, bo może czegoś w twojej diecie brakować - spróbuj np. Ligunin oleofarmu. Dobrze wpływa na gospodarkę hormonalną i może pomóc w tej sytuacji.

Oostatnio już dwa razy przed miesiączkami pojawiają się u mnie uderzenia gorąca, są bardzo kłopotliwe, szczególnie w pracy, czy to już menopauza? ja mam dopiero 35 lat:(