Niestety - im dłużej się żyje na tym świecie, tym mniej się rozumie. Zawsze robiono co chciano z emerytami, bo wiadomo,emeryt nie będzie strajkował, buntował się,a jeśli już to w gronie najbliższych,co i tak to mu nic nie da,ale przynajmniej się pożali.Czasami ktoś haruje uczciwie całe życie,po to tylko,aby potem dostać groszową emeryturę.A tak na marginesie - zawsze byli, są i będą biedni i biedniejsi, najedzeni i głodni.W Polsce tylko ten ma dobrze,kto jest przy "korycie", reszta się nie liczy,to dla rządzących zbędny balast.
Niestety - im dłużej się żyje na tym świecie, tym mniej się rozumie. Zawsze robiono co chciano z emerytami, bo wiadomo,emeryt nie będzie strajkował, buntował się,a jeśli już to w gronie najbliższych,co i tak to mu nic nie da,ale przynajmniej się pożali.Czasami ktoś haruje uczciwie całe życie,po to tylko,aby potem dostać groszową emeryturę.A tak na marginesie - zawsze byli, są i będą biedni i biedniejsi, najedzeni i głodni.W Polsce tylko ten ma dobrze,kto jest przy "korycie", reszta się nie liczy,to dla rządzących zbędny balast.
|