dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - wariograf
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: wariograf  Cytuj
wiele tematów na forum to jaja i prowokacja, ale co gorsza niektórzy wierzą w takie rzeczy i się nie dość że nabierają to jeszcze dają się naciągać na kasę.
Post Napisane: 2011-02-21, 13:37
  Tytuł:  Re: wariograf  Cytuj
ktos chyba sobie jaja zrobił na forum i ma niezły ubaw, dla mnie cały ten temat to jakas kpina
Post Napisane: 2011-02-19, 16:29
  Tytuł:  Re: wariograf  Cytuj
Dziękuję za tego posta, może im więcej ludzi uświadomi innych to ludzie zmądrzeją.
Post Napisane: 2011-02-16, 12:37
  Tytuł:  Re: wariograf  Cytuj
Wariograf nie może być dowodem w procesie sądowym. To ważna zasada prawna. Dlaczego? Ponieważ zdarzają się błędy wynikające z różnej wrażliwości ludzi.
Post Napisane: 2011-02-10, 17:52
  Tytuł:  Re: wariograf  Cytuj
Tak, faktycznie najlepiej poddać się badaniu wariografem niż szczerze porozmawiać... Przerażacie mnie swoimi pomysłami, poważnie.

1) Związek ma się opierać na zaufaniu i szczerości, a nie na ciągłym sprawdzaniu.
2) Związek musi opierać się na konwersacji, bo bez tego nie ma nic.
3) Jeżeli wierzycie w testy, o których mowa to mi Was po prostu szkoda.
4) Wariograf jest urządzeniem, które można oszukać - tak dla ścisłości.

Jeżeli nadal uważacie, że testy są ok i warto je robić to chyba nie dorośliście do bycia z kimś w związku. Niestety taka smutna prawda.
Post Napisane: 2011-02-07, 15:48
  Tytuł:  Re: wariograf  Cytuj
Pamiętaj że wynik badania w dużej mierze zleży od sprzętu jak i nastawienia eksperta poczytaj więcej na http://strefaprawdy.pl/ a może zrozumiesz czemu twoje testy tak wypadły
Post Napisane: 2011-02-06, 14:52
  Tytuł:  Re: wariograf  Cytuj
Sytuacja jest taka, że z punktu widzenia prawa stosunek oralny to seks i tyle. W prawie karnym np. dzieliny seks na obcowanie płciowe i inną czynność seksualną. Zakłamani ludzie - np. Bill Clinton, próbują twierdzić, że jest inaczej, ale sami nie wierzą w swoje kłamstwa. Działanie wariografu polega na badaniu reakcji fizjologicznych wynikających z emocjonalnego stosunku do pytania. W tym przypadku biegły nie stwierdza kłamstwa, ale stwierdza emocjonalny stosunek do pytania. Skoro na pytanie o seks przedmałżeński osoba zareagowała emocjonalnie to znaczy, że takowy był, nawet jeśli osoba zaprzecza temu nawet sama przed sobą.
Post Napisane: 2010-05-17, 15:03
  Tytuł:   Cytuj
marbel napisał(a):
moja rada zmien tego UB ka na normalnego faceta zanim zacznie cie torturowac
Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
Szokujące, bulwersujące dyskusje na
...Jeszcze nie słyszałem,o tak wyrafinowanych metodach,sprawdzania wierności małżeńskiej. :shock: No cóż,człowiek uczy się całe życie.Tak naprawdę ciekawi mnie fakt,w jaki sposób skłonił ciebie,twój "błyskotliwy"mąż do tego badania.Ja myślę,że on,także powinien przez to przejść.Jeżeli odmówi,tzn.że ma niezłe grzeszki za uszami:P
Post Napisane: 2009-08-15, 10:16
  Tytuł:   Cytuj
a może niech twój mąż podda się badaniu, czy nie miał stosunków seksualnych przed ślubem i czy cie nie zdradzał? ciekawe czy pomysł mu się spodoba?
Post Napisane: 2009-08-13, 19:24
  Tytuł:   Cytuj
Witam, zalogowałam sie pierwszy raz i nie wiedziałam, że opócz forum mogę otrzymywać prywatne wiadomości. No i system nadmiar wiadomości usunął i ich nie odczytałam. Przpraszam wszystkich, którzy napisali do mnie i ja nie odpowiaedziałam. Nie wiedziałamo tych wiadomościach. Tak mi źle. Mąż nadal mi nie wierzy. Na dodatek teraz uważa że po ślubie go zdradziłam. A ja kocham jego i nasze dzieci. I chcę z nim być i prcować. Ale on uważa że go okłamuję i ciągle zadręcza i siebie i mnie. A ja juz jestem u kresu wytrzymałości, tracę nadzieję, staję się drażliwa, złoszczę się niepotrzebnie na dzieci. Unoszę się. I przedewszystkim popadam w marazm i zaczynam wierzyć że jestem zwykłym nic nie wartym zerem. Mąż uważa że powiniem mnie jeszcze raz przebadać wariografem ale przecież dokładnie wie co on pokaże a ja i tak powiem, że nic nie zrobiłam. Jedynym moim przestępstwem był koleżeński kontakt e-mailowy ze znajomym. Pisał mi znajomy czasem komplementy, schlebiało mi to, że jeszcze się komuś podobam. Czułam się atrakcyjną kobietą. Ale nigdy nie pisałam znajomemu, że może liczyć na coś więcej niż tylko przyjaźn. Żawsze moja rodzina była i jest najważniejsza. Nigdy jej nie zaniedbywałam. Nie potrafię się już bronić przed oskarżeniami męża. Nie wiem jak mu udowodnić że go nie zdradziałam. Niby mówi że mógłby w to uwierzyć, ale zarzuca mi że nie był moim pierwszym partnerem seksualnym. A ja nie współżyłam nigdy z żadnym innym facetem. Czy to moja wina że ja zawsze byłam luźna. Nawet podczas pierwszego stosunku oprócz dyskonfortu i strachu za bardzo nic nie czułam, nie bolało mnie ani nie było krwi. Ale tem pierwszy stosunek i wszystkie inne odbyłam z moim obecnym mężem. Ale on uważa że to nie prawda że to nie z nim straciłam dziewictwo. Nie wiem jak długo to wszystko wytrzymam.
Post Napisane: 2009-06-30, 10:36
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO