u nas widziałem ze zbierają truskawki kobiety z ukrainy i rosji bo im sie to opłaca. My niestety musimy u zachodnich sąsiadów zbierać aby to nam się opłacało

nie ma nic przyjemnego w zbieraniu truskawek, cały czas człowiek zgięty jest i plecy strasznie bolą, ja długo nie wytrzymałem i kasa słaba była z tego

W liceum tak własnie dorabiałam, ale teraz juz bym się nie zdecydowała. Najgorsze jest słońce, bo na plantacji ani krzty cienia nie ma. Polecam zabrać ze soba czapke, a juz ful wypasem jest kapelusz z duzym rondem i kremy z filtrem.

Zbieranie truskawek to jedna z najbardziej ciężkich prac - kiedyś w technikum to robiłem - plecy bolą jak diabli słońce pali w baniak i paluchy czerwone ciężko domyć i kasa z tego słaba była. To był mój pierwszy i ostatni raz.

Ta przyjemna. Chyba nigdy nie zbierałeś. Ja swoją truskawkową pracę nie wspominam aż tak miło.

Zbiór truskawki to przyjemna praca dla osób lubiących świeże powietrze. A zarobki, zależą od ruchów zbierającego. I tak można spokojnie zebrac 5-6 kg /h x 10h x 1zł/kg =

truskawki kojarzą mi się z przyjemnością. CUDOWNĄ!!! TRUSKAWEK

lepiej wyjedz do Anglii na zbieranie truskawek

Za kilka dni razem z kolegą wyjedziemy na zbiory truskawek (ale do Polski). W związku z tym mam do Was kilka pytań:

1. Czy ktoś z Was pracował jako zbieracz truskawek w Polsce?
2. Jakie macie ogólne wrażenia?
3. Jakie są zarobki (mniej więcej oczywiście)?
4. Ile truskawek można zebrać, dajmy na to, w godzinę?
5. Jak się przygotować do wyjazdu?

Z góry dzięki za inf.