Ja również jestem "za" wierszykami. Razem z narzeczonym chcemy umieścić w zaproszeniu wkładkę z wierszykiem o kupony totolotka zamiast kwiatów. Może nam się poszczęści... :)

My mieliśmy wierszyk o winach zamiast kwiatów i o kasie zamiast prezentów. Uważam, że fajny wierszyk może być naprawdę ciekawym rozwiązaniem zapisu ważnych informacji na zaproszeniach.

A my mamy na zaproszeniach napisane: "Zamiast na kwiaty wydawać pieniążki przynieś prosimy winko lub książki". Nie wiem, co w tym złego. Przecież to nasz dzień i wiadomo, że wszystko w tym dniukręci się wokół nas. Skoro nie chcemy kwiatów, to każdy powinien to zrozumieć. Z wina i książek będziemy mieli jakiś pożytek.

Wierszyki jak najbardziej na miejscu;)

My też mamy zaproszenia z wierszykiem, ale nie dotyczącym prezentów :)

Jejku dziewczyno, jak bedziesz miala wlasny slub to pewnie zrozumiesz, ze ten wierszyk jest jak najbardziej na miejscu. :) PO cholere Ci kilka zelazek lub jeden komplet sztuccy czy zastawy do kawy ktory bedzie kompletnie nei w twoim stylu a sztucce nie beda nadawac sei do zmywarki, a takowa bedziesz w nowym nmieszkaniu posiadac? Bedziesz stala bywalka allegro. :)

Wg. mnie ejst to bardzo pomysłowe i sensowne. Po co odstac mnostwo zbednych prezentow skoro z piniazkow ze subu mozna byloby np. umeblowac wlasne gniazdko :P

Mnie też ten wierszyk bawi i myśle że dałabym coś takiego osobie zapraszanej - pewnie troche byłabym skrępowana ale starałabym się to ukryć :))

Z przyjemnością tylko to nie ja dostałam a moja ciocia i nie jestem pewna czy ma jeszcze to zaproszenie ale spytam

Asiula napis zten wierszyk , który dostałas z zaproszeniem na wesele, prosze