Mity są mitami

Moim zdaniem dusza po śmierci idzie do nieba , ale jak to jest naprawde ..

no coś Ty, ja sie nie znam, na psychologii zawsze spałam albo grałam w statki a na 2gim roku psychologii juz nie bedzie :)
Ja tak miałam kilka razy i nawet tak do konca nie pamietam co sie wtedy działo, po prostu jakos tak inaczej sie czulam, tak jakbym oddychala innym powietrzem i była gdzie indziej, a potem się obudziłam :) :roll:

[quote="Natty"][quote="ema"]A co w takim wypadku myślisz o OOBE?[/quote]
Wg mnie to kwestia psychiki, chociaż miałam klka razy w życiu tak że kiedy spałam lub już usypałam to wydawało mi się że jestem gdzies indziej i że pomimo tego że nie mam ciała ze sobą (wiem że to dziwnie brzmi) to ludzie ze mną normalnie rozmawiali ale też nie mieli ciał, nie wiem czy mnie ema rozumiesz, chyba usune ten post żeby nie wyjść na wariatkę :-P
podsumowując - wg mnie to kwestia podświadomości :) albo poprostu pół snu lub czegoś takiego, czasami nasza psychika płata nam różne figle np z przemeczenia.[/quote]

No chyba rozumiem o co Ci chodzi ;) Niektórzy Twierdzą, że to jest właśnie oddzielenie się duszy od ciała. Ja nie wiem, nigdy nie próbowałam tego...
Wiesz, za tym co mówisz mógłby przemawiać fakt, że ponoć w stanie oobe świat nie wygląda identycznie jak w rzeczywistość, więc może to po prostu wyobrażenie... Ja nie wiem, to Ty się znasz na takich psychologicznych rzeczach ;P

[quote="ema"]A co w takim wypadku myślisz o OOBE?[/quote]
Wg mnie to kwestia psychiki, chociaż miałam klka razy w życiu tak że kiedy spałam lub już usypałam to wydawało mi się że jestem gdzies indziej i że pomimo tego że nie mam ciała ze sobą (wiem że to dziwnie brzmi) to ludzie ze mną normalnie rozmawiali ale też nie mieli ciał, nie wiem czy mnie ema rozumiesz, chyba usune ten post żeby nie wyjść na wariatkę :-P
podsumowując - wg mnie to kwestia podświadomości :) albo poprostu pół snu lub czegoś takiego, czasami nasza psychika płata nam różne figle np z przemeczenia.

to ja po śmierci chce byc facetem ... :mrgreen:

[quote="Natty"]Ja wierzę że dusza i ciało to jest jedność, a raczej że nie ma podziału ciało-dusza, jak umiera człowiek to umiera i koniec, czyli w reinkarnację nie wierzę i nigdy nie wierzyłam.[/quote]

A co w takim wypadku myślisz o OOBE?

Ja wierzę że dusza i ciało to jest jedność, a raczej że nie ma podziału ciało-dusza, jak umiera człowiek to umiera i koniec, czyli w reinkarnację nie wierzę i nigdy nie wierzyłam.

[quote]a co innego może być po śmierci? Wieczna tułaczka czy cuś? [/quote]

Według naszej wiary dusza po śmierci idzie do nieba i tam sobie hula na górze przez wieczność, do czyśćca (tu dokładniej nie określają gdzie się wtedy znajduje, ale pokutuje więc pewnie siedzi na ziemi i pomaga innym), albo do piekła i się smaży na solarce przez wieczność ;)

[quote]Wierzycie w reinkarnację? Teoretycznie nasza religia zabrania wiary w 'takie rzeczy', ale myślę, że każdy ma na ten temat własne zdanie ;)
Ja osobiście chciałabym, żeby takie coś istniało, żeby dusza człowieka dostawała kolejną szansę i rodziła się w nowym ciele.[/quote]
Hmm... a co innego może być po śmierci? Wieczna tułaczka czy cuś? Ja w tą reinkarnacje od zawsze wierzyłam, bo nie znam innego sensownego wyjaśnienia co się dzieje z duszą człowieka.