Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Konkubinat i spowiedż |
|
|
Jak to co Księżulo nie miał uciechy nie miał co zadać nie miał po co pukać
Jak to co Księżulo nie miał uciechy nie miał co zadać nie miał po co pukać
|
|
|
|
Napisane: 2011-09-27, 16:14 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Konkubinat i spowiedż |
|
|
wyśmiewanie ludzi nic nie daje. kaśdego mozna wyśmiać. nawet jak nie ma to podstaw logicznych to i tak gośc jest wysmiany. Myslę , Ze ważniejsze jest to czy ta praktyka ma podstawy w naukach Chrystusa. Jeżeli ma . to ma i jest własciwa. AS jeżeli nie ma to ubiranie się sidzenie w mijscach "niesamowitych " nie ma znaczenia . Pa.
wyśmiewanie ludzi nic nie daje. kaśdego mozna wyśmiać. nawet jak nie ma to podstaw logicznych to i tak gośc jest wysmiany. Myslę , Ze ważniejsze jest to czy ta praktyka ma podstawy w naukach Chrystusa. Jeżeli ma . to ma i jest własciwa. AS jeżeli nie ma to ubiranie się sidzenie w mijscach "niesamowitych " nie ma znaczenia . Pa.
|
|
|
|
Napisane: 2010-12-15, 00:08 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Rozgrzeszenie! |
|
|
Jeśli chodzi o mnie to nigdy bym nie opowiadał żadnemu gostkowi,gdzie z kim, jak i kiedy, co robiłem, no bo w imię czego mam się obnażać przed jakimś przebierańcem .Moja spowiedz jak już to była by kierowana tylko myślą do samego stwór, i tylko on może mnie rozliczać czy moje postępowanie jest godne czy też nie ,a nie jakiś tam fircyk w halce siedzący w ''kiosku''A jaką pewność mamy że po tej całej spowiedzi oni nie opowiadają sobie kogo dzisiaj wysłuchali i jakie to ludzie mają tajemnice z którymi przychodzą do kościoła ,przecież to tacy sami ludzie jak my grzeszni czyż nie. Regulamin się kłania: Nie odpowiadamy pod własnymi postami – używamy opcji ‘Edytuj’ // misia24 misia24 a w którym miejscu ja niby sobie sam odpowiedziałem?To jest jeden post na tej stronce i 14 odpowiedzi. Napisałes dwa posty jeden pod drugim zamiast edytować, a ja połączyłam je w jeden i zastanawiam się, gdzie jest ten drugi post. Twój post został przez Ciebie edytowany 3 razy, więc nie widzę innej opcji jak taka, że musiałeś tą drugą część usunąć //misia24
Jeśli chodzi o mnie to nigdy bym nie opowiadał żadnemu gostkowi,gdzie z kim, jak i kiedy, co robiłem, :lol: no bo w imię czego mam się obnażać przed jakimś przebierańcem :oops: .Moja spowiedz jak już to była by kierowana tylko myślą do samego stwór, i tylko on może mnie rozliczać czy moje postępowanie jest godne czy też nie :aragorn: ,a nie jakiś tam fircyk w halce siedzący w ''kiosku''A jaką pewność mamy że po tej całej spowiedzi oni nie opowiadają sobie kogo dzisiaj wysłuchali i jakie to ludzie mają tajemnice z którymi przychodzą do kościoła :cygaro: ,przecież to tacy sami ludzie jak my grzeszni czyż nie. :?:
[color=#008040]Regulamin się kłania: Nie odpowiadamy pod własnymi postami – używamy opcji ‘Edytuj’ // misia24[/color]
misia24 a w którym miejscu ja niby sobie sam odpowiedziałem?To jest jeden post na tej stronce i 14 odpowiedzi.
[b][color=#008040]Napisałes dwa posty jeden pod drugim zamiast edytować, a ja połączyłam je w jeden i zastanawiam się, gdzie jest ten drugi post. Twój post został przez Ciebie edytowany 3 razy, więc nie widzę innej opcji jak taka, że musiałeś tą drugą część usunąć //misia24[/color][/b]
|
|
|
|
Napisane: 2010-12-12, 12:56 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Konkubinat i spowiedż |
|
|
nereus1 napisał(a): W Polsce nie ma rozgrzeszenia. Jadę do Niemiec i nie ma problemu! A jak jest u was? Ja nie mam z tym problemu, nie chodzę do spowiedzi !!!
[quote="nereus1"]W Polsce nie ma rozgrzeszenia. Jadę do Niemiec i nie ma problemu! A jak jest u was?[/quote] Ja nie mam z tym problemu, nie chodzę do spowiedzi !!!
|
|
|
|
Napisane: 2010-12-11, 19:25 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
To wcale nie jest takie proste.Warunkiem dobrej spowiedzi jest rachunek sumienia,żal za grzechy,szczera spowiedź--wyznanie wszystkich grzechów--postanowienie poprawy i zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu.
Jeśli ktoś nie spełnia tych warunków to po prostu popełnia świętokradztwo.
Już w czasach apostołów wierni popełniali grzech świętokradztwa i św.Paweł przestrzegał ich przed tym grzechem.
To,że ktoś zataił grzech,nie żałował,nie zadośćuczynił a otrzymał rozgrzeszenie to Boga i tak nie oszuka i odpowie za to w tym życiu i w przyszłym.
Za grzechy i tak trzeba będzie odpokutować.
To wcale nie jest takie proste.Warunkiem dobrej spowiedzi jest rachunek sumienia,żal za grzechy,szczera spowiedź--wyznanie wszystkich grzechów--postanowienie poprawy i zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu.
Jeśli ktoś nie spełnia tych warunków to po prostu popełnia świętokradztwo.
Już w czasach apostołów wierni popełniali grzech świętokradztwa i św.Paweł przestrzegał ich przed tym grzechem.
To,że ktoś zataił grzech,nie żałował,nie zadośćuczynił a otrzymał rozgrzeszenie to Boga i tak nie oszuka i odpowie za to w tym życiu i w przyszłym.
Za grzechy i tak trzeba będzie odpokutować.
|
|
|
|
Napisane: 2009-11-16, 16:24 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Spowiedż |
|
|
To wielka bzdura! Przed kilku latami mi jeden ks. powiedział, że był w sąsiedniej parafii słuchać spowiedzi. Wszyscy chłopcy spowiadali się, że mieli seks z dziewczyną. natomiast żadna dziewczyna nie spowiadała się że seksowała. A co wy na to?
[ Dodano: 2009-10-14, 10:03 ] Lepiej grzeszyc i zalowac, niz zalowac ze sie nie grzeszylo!
To wielka bzdura! Przed kilku latami mi jeden ks. powiedział, że był w sąsiedniej parafii słuchać spowiedzi. Wszyscy chłopcy spowiadali się, że mieli seks z dziewczyną. natomiast żadna dziewczyna nie spowiadała się że seksowała. A co wy na to?
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 2009-10-14, 10:03[/i] ][/size] Lepiej grzeszyc i zalowac, niz zalowac ze sie nie grzeszylo!
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-13, 00:20 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
większość z Nas idzie do spowiedzi tylko po to żeby ją "odbębnić" i to wszystko. a znam parę takich przypadków
większość z Nas idzie do spowiedzi tylko po to żeby ją "odbębnić" i to wszystko. a znam parę takich przypadków :-/
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-08, 14:21 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Widzisz, to jest taki troche absurd naszego kosciola.
Z drugiej strony spojrz na to pod katem waznosci spowiedzi. Co do textu na temat "kurewek".
Jednym z warunkow waznej spowiedzi jest postanowienie poprawy, wiec te panie lekkich obyczajow ta spowiedz maja niewazna, skoro i tak pracuja nadal w ten sposob.
Bo dobrze wiedza, idac do spowiedzi, ze tego postanowienia poprawy nie ma.
Co do Twojej spowiedzi, czy kazdej osoby przystepujacej do tego sakramentu, to bardzo indywidualna kwestia. Kwestia pewnej szczerosci, oraz pewnych wartosci.
Mozesz isc do spowiedzi powiedziec "nie cala prawde" i dostac rozgrzeszenie. Pytanie tylko jedno- czy taka spowiedz jest wazna?
Ja mysle, ze to Ty powinienes sam ze soba dojsc do ladu, kiedy taka spowiedz jest uczciwa i szczera. Zreszta kiedys zostaniesz rozliczony z tego wedlug PRAW BOSKICH. I tego sie chyba trzeba trzymac, zeby sie w tym wszystkim nie pogubic.
Milosc Boga i Blizniego. Moze to dosc uproszczone ale moim zdaniem sluszne.
A co do Twojej Mamy, moze niech z "tym panem" z ktorym mieszka zalatwia "biale malzenstwo" skoro tak faktycznie jest miedzy nimi?
Widzisz, to jest taki troche absurd naszego kosciola.
Z drugiej strony spojrz na to pod katem waznosci spowiedzi. Co do textu na temat "kurewek".
Jednym z warunkow waznej spowiedzi jest postanowienie poprawy, wiec te panie lekkich obyczajow ta spowiedz maja niewazna, skoro i tak pracuja nadal w ten sposob.
Bo dobrze wiedza, idac do spowiedzi, ze tego postanowienia poprawy nie ma.
Co do Twojej spowiedzi, czy kazdej osoby przystepujacej do tego sakramentu, to bardzo indywidualna kwestia. Kwestia pewnej szczerosci, oraz pewnych wartosci.
Mozesz isc do spowiedzi powiedziec "nie cala prawde" i dostac rozgrzeszenie. Pytanie tylko jedno- czy taka spowiedz jest wazna?
Ja mysle, ze to Ty powinienes sam ze soba dojsc do ladu, kiedy taka spowiedz jest uczciwa i szczera. Zreszta kiedys zostaniesz rozliczony z tego wedlug PRAW BOSKICH. I tego sie chyba trzeba trzymac, zeby sie w tym wszystkim nie pogubic.
Milosc Boga i Blizniego. Moze to dosc uproszczone ale moim zdaniem sluszne.
A co do Twojej Mamy, moze niech z "tym panem" z ktorym mieszka zalatwia "biale malzenstwo" skoro tak faktycznie jest miedzy nimi?
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-08, 10:09 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Spowiedż |
|
|
No jesteś zadowolony?
No jesteś zadowolony?
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-07, 23:25 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Dobra, nie karmić trolla.
Dobra, nie karmić trolla.
|
|
|
|
Napisane: 2009-10-07, 23:19 |
|
|
|
|