PROSZĘ NAS NIE TRUĆ, NIE UCZYĆ NIKOTYNIZMU; NIE SZKODZIĆ, NIE POGRĄŻAĆ!!ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; POTENCJAŁ, RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM. Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat) » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować... Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać. KTO DO CZEGO MA PRAWO: ty do trucia, denerwowania, nękania Nas; szkodzenia Nam; pogrążania Nas; działań szkodliwych, destrukcyjnych, aspołecznych, czy MY do zdrowia, życia, wolności od strachu, smrodu, stresu, nikotynizmu, wydatków z tym związanych!! Przecież eksponowanie nikotynizmu, to jest nachalna i b. skuteczna reklama! Tu nie jest palarnia, nie jesteś tutaj sam/a, proszę wziąć pod uwagę przeciąg, wiatr, że z takimi osobnikami, sytuacją (wdychaniem tej trucizny, oglądaniem trucia się; przyczyniania do chorób, popełniania samobójstwa) mamy do czynienia setki, tysiące razy rocznie (i odpowiednio więcej razy w życiu)! Proszę zwrócić uwagę na to, kto kogo i do czego przymusza: tzw. niepalący palących do wdychania powietrza, czy tzw. palący niepalących do wdychania śmierdzącej trucizny...! Czy ktoś może nie mieć prawa do: nieśmierdzenia, niedenerwowania się, niewdychania trucizny, nieuzależniania się od niej, nieulegania nałogowi również w wyniku naśladownictwa, nieulegania zdemoralizowaniu, wypaczeniu, by tak traktować własne innych (samopoczucie), zdrowie, życie (przecież ty temu wszystkiemu uległeś/aś)...; zdrowia, życia... KTO DO CZEGO MA PRAWO... Abstynencja; dbanie o zdrowie; przekazywanie korzystnych genów; korzystne wpływanie na potencjał społeczny, ludzki; dawanie pozytywnego przykładu jest nie tylko wszechstronnie b. pożądane, korzystne ale i konieczne. Trucie się, innych; degeneractwo, stresowanie, uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłów, demoralizowanie, przyczynianie do degenerowania, degradacji, uczenie takiego traktowanie swojego innych, psychicznego, fizycznego, zdrowia; potencjału, życia, postępowania; zarażanie nałogiem, szkodzenie, niszczenie, przyczynianie do wydatków, długów, strat, problemów; pogrążanie jest wszechstronnie b. szkodliwe, złe! Więc kto do czego ma pierwszeństwo, prawo! PS - Jedna mutacja genów raka płuc przypada na każde wypalone 15 papierosów. Co więcej, zmiany wywołuje już pierwsze zaciągnięcie się nikotyną - czytamy na gazeta.pl. - Łączne wydatki na utrzymanie dziecka po 20 latach wynoszą około pół miliona złotych - wyliczają eksperci z Centrum im. Adama Smitha - Śmierć jednej osoby kosztuje 1 mln euro - wynika z danych Komisji Europejskiej. To koszty leczenia, usuwanie skutków wypadków i podatki, których nie zapłaci osoba w wieku produkcyjnym - wyjaśnia Andrzej Maciejewski z GDDKiA. Jak pisze "Rzeczpospolita" do tego trzeba też doliczyć wydatki państwa związane z wypłacaniem rent oraz niezdolność do pracy rannych. - Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika jednak, że pali 30% obywateli UE. A europejska gospodarka traci z powodu szkodliwości nałogu i leczenia palaczy - około 100 mld EUR rocznie. WSZYSTKO MA NA NAS WPŁYW, PROGRAMUJE UMYSŁ, WPŁYWA NA GENY, KSZTAŁTUJE Każdy chce, by to grupa przez niego reprezentowana była najliczniejsza. Np.: utopiści | racjonaliści debile | intelektualiści osoby religijnie zatrute | ateiści nikotynowi, alkoholowi, narkotykowi degeneraci | dbający o zdrowie abstynenci osobniki o uszkodzonej psychice, wypaczonym umyśle, zdemoralizowane, zdegenerowane, szkodliwe | osoby zdrowe, normalne, etyczne, wartościowe, pożyteczne Pytanie więc brzmi: kto jest, a kto powinien być aktywny (jakie grupy się powiększają); jakie grupy powinny maleć, a jakie rosnąć...; mamy rozwój korzystnych cech i z tego korzyści, czy następuje regres, a więc ponosimy straty... To, że coś jest powszechne, nie oznacza że jest także dobre, mądre, słuszne; warte naśladowania, rozpowszechniania. Jeśli powołujesz się na czegoś powszechność, tzn. że, nie zastanawiając się, a więc nie rozumiejąc, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji, tylko naśladujesz, ulegasz instynktowi stadnemu. Zanim zezwolisz na wypaczanie Cię... DO DEGENERATÓW Proszę się zastanowić. Ile osób na początku: truło się alkoholem, nikotyną, narkotykami, niezdrową żywnością (bo »mieli prawo, ich sprawa, wolność, demokracja«) – kilku, a obecnie miliardy ludzi jest wolnych od wolności od nałogu, zdrowia, pieniędzy, setki mln od życia... Na początku była bezmyślność, głupota kilku ludzi, teraz ma mse świadome postępowanie, a więc skurwysyństwo, psychopatia, a w wyniku tego cierpienia, tragedia setek milionów, i to z waszym udziałem, za waszą sprawą, a dotyczy to nikotynizmu, narkomani, alkoholizmu, lekomani, niezdrowego, szkodliwego odżywiania się, trybu życia! KTOŚ TOBIE ZROBIŁ KRZYWDĘ, -SZKODZISZ SOBIE, ROBI TO TEŻ WIELU INNYCH, WIĘC UWAŻASZ ŻE SZKODZENIE INNYM JEST SŁUSZNYM ELEMENTEM TEGO PROCEDERU, STĄD TRZEBA DOPROWADZIĆ ICH PSYCHIKĘ, UMYSŁ DO »ODPOWIEDNIEGO« STANU (w tym chcesz by twoje postępowanie było akceptowane, stąd powszechne (nie chcesz też okazywać się psychopatą/ką, debilem/ką; kreaturą, a duża grupa aktywnych »działaczy«, otoczenie składające się z ludzi okaleczonych psychicznie, o wypaczonych umysłach zapewnia akceptację, a przynajmniej bierność))...; NIE ROZUMIESZ NAWET ELEMENTARNYCH SPRAW, NIE POTRAFISZ SKUPIĆ SWOJEJ UWAGI, WIĘC CHCESZ BY INNI TAKŻE NIE BYLI WSTANIE...; JESTEŚ CHORY, WIĘC CHCESZ BY INNI TAKŻE BYLI CHORZY...; JESTEŚ UZALEŻNIONY, WIĘC CHCESZ BY INNI TAKŻE BYLI UZALEŻNIENI…; CIERPISZ, WIĘC UWAŻASZ, ŻE CIERPIENIE INNYCH JEST SŁUSZNE (poza tym to ma być odwet za twoje błędy, szkody wywołane przez innych. Więc co sam/a zaznałeś/aś przekazujesz dalej)(powstaje efekt lawiny!)… Szkodzisz sobie, masz uszkodzoną psychikę, wypaczony, zdemoralizowany umysł, więc uważasz, że masz rację, postępujesz słusznie (przecież miliony innych jest w podobnym stanie, też tak postępuje), a więc chcesz by inni także znaleźli się w takim, słusznym, bo powszechnym, stanie... A poza tym dlaczego mają być w lepszym... Masz więc i psychopatyczny umysł! Broniących się przed „prawidłowym” postępowaniem, stanem uważasz za nienormalnych... Jesteś więc i debilem/ką! Wmawiasz, uważasz, że to broniące się przed skutkami twojego postępowania twoje ofiary są winne, czyli że jest na odwrót... Jesteś więc też utopistą/ką! Reasumując – jesteś chory/a fizycznie, psychicznie, masz anormalny umysł, jesteś kanalią; szkodliwy/a, niebezpieczny/a!! Ktoś ciebie truł nikotyną, przekazem z radia, telewizji, religijnymi tekstami, jazgotem muzycznym, wydawanymi, powodowanym dźwiękami; stresował, ogłupiał; więc masz uszkodzoną psychikę, wypaczony, zdemoralizowany umysł, obniżony iloraz inteligencji; potencjał, więc teraz ty trujesz innych (powstaje efekt lawiny!)... ZANIM COŚ ZROBISZ, W TYM POWIESZ, NAJPIERW ZASTANÓW SIĘ CZY NIE JEST NA ODWRÓT… Bo może zamiast twojego „prawa” do szkodzenia jest prawo chroniące przed przymuszaniem, szkodzeniem; prawo do nie tracenia czasu, prawo do nie myślenia o rzeczach niepożądanych, szkodliwych, prawo do wolności od stresu; prawo do dobrego samopoczucia, prawo do zachowania właściwego sobie poziomu inteligencji, prawo do zachowania zdrowia psychicznego, fizycznego (a więc m.in. do niesłuchania rzeczy niepożądanych, szkodliwych, nie wdychania śmierdzącej trucizny); prawo do nie uszkadzania psychiki, nie wypaczania umysłu, nie demoralizowania; prawo do, mimowolnego (przecież ty temu uległeś/aś...), nie naśladowania szkodliwego postępowania; prawo do zachowania swoich walorów; prawo do zachowania swojego potencjału, prawo do życia, w tym w normalnym, zdrowym, zamożnym, szczęśliwym społeczeństwie (m.in. nie obarczanym skutkami działań psychopatów, debili; kanalii, degeneratów)! Jest też nieformalne prawo wzajemności, tzn. ja nie szkodzę tobie, to ty odwzajemnij się tym samym. Ty szkodzisz mi, no to ja mam prawo zaszkodzić, tak się bronić, tobie (wg zasady: najpierw jest przyczyna...). Więc może okazać się, że to nie inni są: „głupi, nienormalni, chorzy, jeb..., pier..., poj..., powinni się leczyć” itp., itd... PS A jeśli ciebie nie obchodzi, że komuś szkodzisz, to kogoś może nie obchodzić, że ciebie to nie obchodzi (i kto będzie miał rację)... www.o2.pl | Piątek [05.06.2009, 12:21] CO DZIEJE SIĘ W MÓZGU PSYCHOPATY To często dobrzy sąsiedzi i mili ludzie. Brak empatii, nieumiejętność odwzorowywania uczuć, słabsze odczuwanie bólu - to podstawowe cechy charakteryzujące psychopatów. Jak wynika z ostatnich badań psychopaci stanowią jeden procent społeczeństwa, 15 do 20 procent mieszkańców więzień i 15 procent osób uzależnionych. Psychopatami są osoby pozbawione uczucia empatii. Nie potrafią one odwzorowywać uczuć - twierdzi Monika Marczak z Uniwersytetu Warszawskiego. Traktują też instrumentalnie innych ludzi i zawsze wybierają krótszą drogę do osiągnięcia celu, nawet jeśli wiąże się to z podjęciem kroków moralnie nagannych. Źródło psychopatii tkwi w mózgu, a nie tylko w osobowości człowieka - twierdzi Monika Marczak. Naukowcy nie są pewni czy psychopatów należy leczyć. Twierdzą bowiem, że operacja mózgu wiązałaby się także ze zmianą osobowości. | TM Więcej na: www.wolnyswiat.pl
[b]PROSZĘ NAS NIE TRUĆ, NIE UCZYĆ NIKOTYNIZMU; NIE SZKODZIĆ, NIE POGRĄŻAĆ!![/b]
ZASTANÓW SIĘ, JAKI JEST TWÓJ WPŁYW, WKŁAD W OTOCZENIE, ŚWIAT; POTENCJAŁ, RZECZYWISTOŚĆ. PAMIĘTAJ O SPRZĘŻENIU ZWROTNYM. Dzisiaj Ty nie przejmujesz się że czynisz komuś krzywdę (lekceważysz, okazujesz obojętność, nieczułość, pogardę, kierujesz, krótkowzrocznie, swoim egoizmem, jesteś destrukcyjnie uparty/a, bezwzględny/a; uszkadzasz, w tym tego nieświadomych osób, psychikę, wypaczasz umysł, demoralizujesz swoim aspołecznym postępowaniem, uczysz takiego postępowania, rozprzestrzeniasz takie traktowanie samopoczucia, zdrowia, intelektu, wspólnego interesu, dobra; nieświadomie, świadomie, w sposób nieuświadomiony, uświadomiony programujesz swój, innych umysł na destrukcję), szkodzisz (przyczyniasz do problemów, szkód, strat) » jutro Ktoś nie przejmuje się że tobie szkodzi »» pojutrze Nikt nie przejmuje się nikim ani niczym »»» po pojutrze nie ma kto; nie ma kim, ani czym się przejmować... Dzięki temu co robisz, czynisz, świat może być gorszy bądź lepszy (to inwestycja). Możesz więc tracić bądź zyskiwać.
KTO DO CZEGO MA PRAWO: ty do trucia, denerwowania, nękania Nas; szkodzenia Nam; pogrążania Nas; działań szkodliwych, destrukcyjnych, aspołecznych, czy MY do zdrowia, życia, wolności od strachu, smrodu, stresu, nikotynizmu, wydatków z tym związanych!!
Przecież eksponowanie nikotynizmu, to jest nachalna i b. skuteczna reklama! Tu nie jest palarnia, nie jesteś tutaj sam/a, proszę wziąć pod uwagę przeciąg, wiatr, że z takimi osobnikami, sytuacją (wdychaniem tej trucizny, oglądaniem trucia się; przyczyniania do chorób, popełniania samobójstwa) mamy do czynienia setki, tysiące razy rocznie (i odpowiednio więcej razy w życiu)!
Proszę zwrócić uwagę na to, kto kogo i do czego przymusza: tzw. niepalący palących do wdychania powietrza, czy tzw. palący niepalących do wdychania śmierdzącej trucizny...!
Czy ktoś może nie mieć prawa do: nieśmierdzenia, niedenerwowania się, niewdychania trucizny, nieuzależniania się od niej, nieulegania nałogowi również w wyniku naśladownictwa, nieulegania zdemoralizowaniu, wypaczeniu, by tak traktować własne innych (samopoczucie), zdrowie, życie (przecież ty temu wszystkiemu uległeś/aś)...; zdrowia, życia...
KTO DO CZEGO MA PRAWO... Abstynencja; dbanie o zdrowie; przekazywanie korzystnych genów; korzystne wpływanie na potencjał społeczny, ludzki; dawanie pozytywnego przykładu jest nie tylko wszechstronnie b. pożądane, korzystne ale i konieczne. Trucie się, innych; degeneractwo, stresowanie, uszkadzanie psychiki, wypaczanie umysłów, demoralizowanie, przyczynianie do degenerowania, degradacji, uczenie takiego traktowanie swojego innych, psychicznego, fizycznego, zdrowia; potencjału, życia, postępowania; zarażanie nałogiem, szkodzenie, niszczenie, przyczynianie do wydatków, długów, strat, problemów; pogrążanie jest wszechstronnie b. szkodliwe, złe! Więc kto do czego ma pierwszeństwo, prawo! PS - Jedna mutacja genów raka płuc przypada na każde wypalone 15 papierosów. Co więcej, zmiany wywołuje już pierwsze zaciągnięcie się nikotyną - czytamy na gazeta.pl. - Łączne wydatki na utrzymanie dziecka po 20 latach wynoszą około pół miliona złotych - wyliczają eksperci z Centrum im. Adama Smitha - Śmierć jednej osoby kosztuje 1 mln euro - wynika z danych Komisji Europejskiej. To koszty leczenia, usuwanie skutków wypadków i podatki, których nie zapłaci osoba w wieku produkcyjnym - wyjaśnia Andrzej Maciejewski z GDDKiA. Jak pisze "Rzeczpospolita" do tego trzeba też doliczyć wydatki państwa związane z wypłacaniem rent oraz niezdolność do pracy rannych. - Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika jednak, że pali 30% obywateli UE. A europejska gospodarka traci z powodu szkodliwości nałogu i leczenia palaczy - około 100 mld EUR rocznie.
WSZYSTKO MA NA NAS WPŁYW, PROGRAMUJE UMYSŁ, WPŁYWA NA GENY, KSZTAŁTUJE
Każdy chce, by to grupa przez niego reprezentowana była najliczniejsza. Np.: utopiści | racjonaliści debile | intelektualiści osoby religijnie zatrute | ateiści nikotynowi, alkoholowi, narkotykowi degeneraci | dbający o zdrowie abstynenci osobniki o uszkodzonej psychice, wypaczonym umyśle, zdemoralizowane, zdegenerowane, szkodliwe | osoby zdrowe, normalne, etyczne, wartościowe, pożyteczne
Pytanie więc brzmi: kto jest, a kto powinien być aktywny (jakie grupy się powiększają); jakie grupy powinny maleć, a jakie rosnąć...; mamy rozwój korzystnych cech i z tego korzyści, czy następuje regres, a więc ponosimy straty...
To, że coś jest powszechne, nie oznacza że jest także dobre, mądre, słuszne; warte naśladowania, rozpowszechniania. Jeśli powołujesz się na czegoś powszechność, tzn. że, nie zastanawiając się, a więc nie rozumiejąc, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji, tylko naśladujesz, ulegasz instynktowi stadnemu.
Zanim zezwolisz na wypaczanie Cię... DO DEGENERATÓW Proszę się zastanowić. Ile osób na początku: truło się alkoholem, nikotyną, narkotykami, niezdrową żywnością (bo »mieli prawo, ich sprawa, wolność, demokracja«) – kilku, a obecnie miliardy ludzi jest wolnych od wolności od nałogu, zdrowia, pieniędzy, setki mln od życia... Na początku była bezmyślność, głupota kilku ludzi, teraz ma mse świadome postępowanie, a więc skurwysyństwo, psychopatia, a w wyniku tego cierpienia, tragedia setek milionów, i to z waszym udziałem, za waszą sprawą, a dotyczy to nikotynizmu, narkomani, alkoholizmu, lekomani, niezdrowego, szkodliwego odżywiania się, trybu życia!
KTOŚ TOBIE ZROBIŁ KRZYWDĘ, -SZKODZISZ SOBIE, ROBI TO TEŻ WIELU INNYCH, WIĘC UWAŻASZ ŻE SZKODZENIE INNYM JEST SŁUSZNYM ELEMENTEM TEGO PROCEDERU, STĄD TRZEBA DOPROWADZIĆ ICH PSYCHIKĘ, UMYSŁ DO »ODPOWIEDNIEGO« STANU (w tym chcesz by twoje postępowanie było akceptowane, stąd powszechne (nie chcesz też okazywać się psychopatą/ką, debilem/ką; kreaturą, a duża grupa aktywnych »działaczy«, otoczenie składające się z ludzi okaleczonych psychicznie, o wypaczonych umysłach zapewnia akceptację, a przynajmniej bierność))...; NIE ROZUMIESZ NAWET ELEMENTARNYCH SPRAW, NIE POTRAFISZ SKUPIĆ SWOJEJ UWAGI, WIĘC CHCESZ BY INNI TAKŻE NIE BYLI WSTANIE...; JESTEŚ CHORY, WIĘC CHCESZ BY INNI TAKŻE BYLI CHORZY...; JESTEŚ UZALEŻNIONY, WIĘC CHCESZ BY INNI TAKŻE BYLI UZALEŻNIENI…; CIERPISZ, WIĘC UWAŻASZ, ŻE CIERPIENIE INNYCH JEST SŁUSZNE (poza tym to ma być odwet za twoje błędy, szkody wywołane przez innych. Więc co sam/a zaznałeś/aś przekazujesz dalej)(powstaje efekt lawiny!)… Szkodzisz sobie, masz uszkodzoną psychikę, wypaczony, zdemoralizowany umysł, więc uważasz, że masz rację, postępujesz słusznie (przecież miliony innych jest w podobnym stanie, też tak postępuje), a więc chcesz by inni także znaleźli się w takim, słusznym, bo powszechnym, stanie... A poza tym dlaczego mają być w lepszym... Masz więc i psychopatyczny umysł! Broniących się przed „prawidłowym” postępowaniem, stanem uważasz za nienormalnych... Jesteś więc i debilem/ką! Wmawiasz, uważasz, że to broniące się przed skutkami twojego postępowania twoje ofiary są winne, czyli że jest na odwrót... Jesteś więc też utopistą/ką! Reasumując – jesteś chory/a fizycznie, psychicznie, masz anormalny umysł, jesteś kanalią; szkodliwy/a, niebezpieczny/a!!
Ktoś ciebie truł nikotyną, przekazem z radia, telewizji, religijnymi tekstami, jazgotem muzycznym, wydawanymi, powodowanym dźwiękami; stresował, ogłupiał; więc masz uszkodzoną psychikę, wypaczony, zdemoralizowany umysł, obniżony iloraz inteligencji; potencjał, więc teraz ty trujesz innych (powstaje efekt lawiny!)... ZANIM COŚ ZROBISZ, W TYM POWIESZ, NAJPIERW ZASTANÓW SIĘ CZY NIE JEST NA ODWRÓT… Bo może zamiast twojego „prawa” do szkodzenia jest prawo chroniące przed przymuszaniem, szkodzeniem; prawo do nie tracenia czasu, prawo do nie myślenia o rzeczach niepożądanych, szkodliwych, prawo do wolności od stresu; prawo do dobrego samopoczucia, prawo do zachowania właściwego sobie poziomu inteligencji, prawo do zachowania zdrowia psychicznego, fizycznego (a więc m.in. do niesłuchania rzeczy niepożądanych, szkodliwych, nie wdychania śmierdzącej trucizny); prawo do nie uszkadzania psychiki, nie wypaczania umysłu, nie demoralizowania; prawo do, mimowolnego (przecież ty temu uległeś/aś...), nie naśladowania szkodliwego postępowania; prawo do zachowania swoich walorów; prawo do zachowania swojego potencjału, prawo do życia, w tym w normalnym, zdrowym, zamożnym, szczęśliwym społeczeństwie (m.in. nie obarczanym skutkami działań psychopatów, debili; kanalii, degeneratów)! Jest też nieformalne prawo wzajemności, tzn. ja nie szkodzę tobie, to ty odwzajemnij się tym samym. Ty szkodzisz mi, no to ja mam prawo zaszkodzić, tak się bronić, tobie (wg zasady: najpierw jest przyczyna...). Więc może okazać się, że to nie inni są: „głupi, nienormalni, chorzy, jeb..., pier..., poj..., powinni się leczyć” itp., itd... PS A jeśli ciebie nie obchodzi, że komuś szkodzisz, to kogoś może nie obchodzić, że ciebie to nie obchodzi (i kto będzie miał rację)...
http://www.o2.pl | Piątek [05.06.2009, 12:21] CO DZIEJE SIĘ W MÓZGU PSYCHOPATY To często dobrzy sąsiedzi i mili ludzie. Brak empatii, nieumiejętność odwzorowywania uczuć, słabsze odczuwanie bólu - to podstawowe cechy charakteryzujące psychopatów. Jak wynika z ostatnich badań psychopaci stanowią jeden procent społeczeństwa, 15 do 20 procent mieszkańców więzień i 15 procent osób uzależnionych. Psychopatami są osoby pozbawione uczucia empatii. Nie potrafią one odwzorowywać uczuć - twierdzi Monika Marczak z Uniwersytetu Warszawskiego. Traktują też instrumentalnie innych ludzi i zawsze wybierają krótszą drogę do osiągnięcia celu, nawet jeśli wiąże się to z podjęciem kroków moralnie nagannych. Źródło psychopatii tkwi w mózgu, a nie tylko w osobowości człowieka - twierdzi Monika Marczak. Naukowcy nie są pewni czy psychopatów należy leczyć. Twierdzą bowiem, że operacja mózgu wiązałaby się także ze zmianą osobowości. | TM
Więcej na: http://www.wolnyswiat.pl
|