Ja kiedyś gdzieś czytałam,ze niby sex w skarpetkach wpływa na doznania ze stosunku :P wprawdzie nie sprawdzałam i nie mam zamiaru ale jakby mój partner nie ściągał skarpet zwróciłabym mu na to uwagę

Zgadzam się z opinią, iż skarpetki mogą troszkę psuć atmosferę. Oczywiście to zależy od podejścia dwóch osób do sprawy. W niektórych filmach erotycznych też nie zdejmują ich, więc może to jakiś trend czy moda :)

Oj tam duzo par na filmach http://seksfilmy.org.pl/ sie tak kocha

mi najzwyczajniej na skarpetki szkoda czasu a i kobiety podobno lepiej dochodza w skarpetkach :D

słowem obciach...

Jak dla mnie wszystko zależy od tego jak to ma być szybko "wykonane". Szybko to wiadomo, że [i]nie ma czasu[/i] na zdejmowanie skarpet. Jeżeli czas jest no to chyba lepiej bez, bo to tak [i]bardziej naturalnie[/i], a sam temat - ciekawy i lekko śmieszny :)

hehe, moze to rozwiazanie, ale gdy ja nie zdejmuje skarpet to mu to nie przeszkadza. a ostatnio zdjal mi tylko spodnie i koszulka sie nie przejmował :D
ale po malu go nastawaim zeby te kskarpety mial sciagniete :D

Psują, psują. Właśnie wymysliłam co można zrobić w odwecie. Oczywiście najodpowiedniejdze do załozonych u faceta skarpet będą założone podkolanówki :) Myślę, że to powinno dac chłopakowi do myślenia, chociaż może tej nocy juz nie być "przytulania".

hehe, dokładnie,skarpety psuja namiętność ;D

Na szczęście jeszcze mnie to nigdy nie spotkało, ale chyba bym mu sama zdjęła te skarpetki. Chyba, że ma problemy ze stopami, to już inna sprawa. Natychmiast wysłać do lekarza, bo to "słabo" wygląda.