dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - Gwałt - zostałam zgwałcona czy wykorzystałam to zdanie???
Autor Wiadomość
  Tytuł:   Cytuj
astonfan napisał(a):
Cytat:
Z worka z napisem "sama chciała" wysypują się argumenty mówiące, że kobieta miała zbyt krótką spódnicę, co jest ewidentną oznaką zgody na seks; mogła mieć także zbyt skąpy strój kąpielowy, jeśli rzecz działa się na plaży.


Czy jeżeli samochód jest otwarty, bądź ktoś zostawił nieprzypięty rower pod sklepem to znaczy że od razu mamy go ukraść? Bo ktoś "sam chciał" żebyśmy go ukradli?


Aston.. jednakze przyznaj dla jakiegos tam złodziejaszka jest to tak jakby pokusa nie do odrzucenia :D

I tu nie chodzi o to ze ktoś tam chciał - swoją drogą swietne porównanie :D - ale o to że standardowy złodziejaszek bądź ktoś kto ma ochote na nowe radio skorzysta z tej okazji..
czyja wina? Własciciela samochodu prawda? Bo zostawił otwarte auto..

A co do ubioru kobiet.. dziewczyn.. jak kto woli... - to tez coś świadczy o nich.. jednakże jeśli przykładowo zakładam sobie mini spódniczke to wcale nie oznacza "przeleć mnie"...
Co innego gdy juz moje zachowanie świadczy o tym że mam ochote na seks..

Jednakze w tym momencie zawsze jest dysputa...
No bo skoro mam spodnie to nie moze mnie zgwałcic i juz nie udowodnie tego ??
A jesli miałam spódniczke to na pewno sama chciałam?
Post Napisane: 2008-12-09, 15:17
  Tytuł:   Cytuj
jesli kobieta mowi kategoryczne NIE to jest to gwalt. Jesli nie mowi nic, nie opiera sie, czyli godzi sie na to, a potem ma wyrzuty sumienia i pretensje do faceta, ze ja namowil blabla to na pewno to nie jest gwalt ;)

ale powiedzcie mi... jak nazwac dziewczyny, ktore przychodza na dyskoteke w spodniczkach, ze im ledwo tylek zaslaniaja? I po co one to robia? Zeby pociagac facetow, przykuwac ich wzrok, podniecac etc etc. A to ma chyba powiazanie z seksem... Wiec taka panienka wyglada na chetna. Tzn nie usprawiedliwiam glwacicieli, bo jesli ona powiedziala NIE to znaczy, ze nie chciala tego... ale facet, ktory widzi taka dziewczyne uwaza, ze ma pozwolenie i czuje sie zachecony i zwabiony, wiec potem jesli ona odmawia, to uwaza, ze to taka gra, ze udaje 'cnotke' etc... Wiec kobiety tez powinny sie czasem zastanowic ;) Bo nawalony chloptas z dyskoteki mniej rozsadnie mysli, wiec nie warto ich prowokowac nawet strojem ;)
Post Napisane: 2008-08-31, 21:54
  Tytuł:   Cytuj
mery_blue napisał(a):
Nie okłamujmy się.... Świat jest okrutny..Ludzie są okrutni


Zawsze tak było i nigdy się tego nie zmieni. Jedyne co możemy zrobić to nie być okrutnymi.

Cytuj:
Z worka z napisem "sama chciała" wysypują się argumenty mówiące, że kobieta miała zbyt krótką spódnicę, co jest ewidentną oznaką zgody na seks; mogła mieć także zbyt skąpy strój kąpielowy, jeśli rzecz działa się na plaży.


Czy jeżeli samochód jest otwarty, bądź ktoś zostawił nieprzypięty rower pod sklepem to znaczy że od razu mamy go ukraść? Bo ktoś "sam chciał" żebyśmy go ukradli?

mery_blue napisał(a):
Po czyjej stronie jesteście..


Jeżeli chodzi o gwałcicieli, to oczywiste że po stronie poszkodowanych. Jeżeli chodzi o wrobienia wspomniane w artykule, jestem za domniemanymi gwałcicielami.

mery_blue napisał(a):
Kiedy uważacie że gwałt to byłt gwałt a kiedy nie...


Ciężko jest jednoznacznie stwierdzić. Nigdy nie wiadomo, kiedy kobieta dobrowolnie poddała się aktowi seksualnemu, a kiedy została do niego zmuszona. To jest tylko i wyłącznie kwestia sumienia i moralności zgwałconej kobiety.
Post Napisane: 2008-08-30, 21:09
  Tytuł:  Gwałt - zostałam zgwałcona czy wykorzystałam to zdanie???  Cytuj
Zaczne od tego ze o gwałcie się nie mówi.. a szkoda...
Wiele facetów wykorzystuje wiele głupich wymówek i się od tego wymiguje...
Wiele kobiet to wykorzystuje zeby się na kimś zemścić...

Nie okłamujmy się.... Świat jest okrutny..Ludzie są okrutni
Świat jest bezwzględny - ludzie też
Poczytjacie i powiedzcie co myslicie..
Po czyjej stronie jesteście..
Kiedy uważacie że gwałt to byłt gwałt a kiedy nie...


Proszę pomyślcie i rozważcie wiele możliwości...
Postawcie sie ze strony osoby która jest gwałcona -jak to mogło sie stać ? - jak i ze strony osoby która gwałci - dlaczego do tego doszło....

Temat zapoczątkował artykuł zamieszczony tutaj : http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=11450
Post Napisane: 2008-08-30, 01:31
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC cron

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO