Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
|
|
|
To wszystko zależy od Was, czy będziecie potrafili się dogadać w pewnych kwestiach. Teraz tego nie czujesz, ale za jakiś czas różnice mogą wyjść - Ty będziesz chciał poszaleć na dyskotece, ona będzie wolała zostać w domu.
A znajomi? Rodzice? Czy dogadasz się z osobami tak wiele starszymi od siebie? Mówi się, że nieważni są inni, ważne, że macie siebie, ale nie do końca tak jest.
Nie mówię, że to nie może się udać, ale wszystko okaże się w 'praniu'.
Byłam z osobą 8 lat starszą ode mnie. Na początku żadnemu z nas to nie przeszkadzało i choć nie powiedzieliśmy tego sobie wprost to właśnie wiek był przyczyną rozpadu tego związku.
Byliśmy razem rok, ale nie uważam tego czasu za stracony - kolejne doświadczenie na koncie.
To wszystko zależy od Was, czy będziecie potrafili się dogadać w pewnych kwestiach. Teraz tego nie czujesz, ale za jakiś czas różnice mogą wyjść - Ty będziesz chciał poszaleć na dyskotece, ona będzie wolała zostać w domu.
A znajomi? Rodzice? Czy dogadasz się z osobami tak wiele starszymi od siebie? Mówi się, że nieważni są inni, ważne, że macie siebie, ale nie do końca tak jest.
Nie mówię, że to nie może się udać, ale wszystko okaże się w 'praniu'.
Byłam z osobą 8 lat starszą ode mnie. Na początku żadnemu z nas to nie przeszkadzało i choć nie powiedzieliśmy tego sobie wprost to właśnie wiek był przyczyną rozpadu tego związku.
Byliśmy razem rok, ale nie uważam tego czasu za stracony - kolejne doświadczenie na koncie.
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-15, 17:55 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Tez zgadzam sie z wypowiedziami wiekszosci dotyczacymi tego w jakim wieku jest sie obecnie :) Niestety wiekszosc przypadkow jakie znam gdzie roznica przekracza 15 lat rozpadaly sie szybko. Otoz, sa takie okresy gdzie Panowie przezywaja "druga mlodosc" i jest to wlasnie wiek okolo 40 do 50 r.z. wtedy kobiety w wieku lat 20 i 30 (jesli Panowie ci nie maja dobrego pozycia malzenskiego) sa dla nich obiektem typowo seksualnym (choc nie zawsze faceci to pokazuja). Jednakze ten okres mija a kobiety gdy sa duzo mlodsze wciaz przezywaja ta swoja mlodosc i co wtedy? Zaczynaja sie problemy. Kobieta chce polatac po miescie, poszalec a facet to juz raczej gazetka, piwko, meczyk, praca. Mozna to zmienic, bo liczy sie wiek ducha ale jest ciezko. Zalezy od charakteru, podejscia do zycia i sposobu na to zycie.
[i]Tez zgadzam sie z wypowiedziami wiekszosci dotyczacymi tego w jakim wieku jest sie obecnie :) Niestety wiekszosc przypadkow jakie znam gdzie roznica przekracza 15 lat rozpadaly sie szybko. Otoz, sa takie okresy gdzie Panowie przezywaja "druga mlodosc" i jest to wlasnie wiek okolo 40 do 50 r.z. wtedy kobiety w wieku lat 20 i 30 (jesli Panowie ci nie maja dobrego pozycia malzenskiego) sa dla nich obiektem typowo seksualnym (choc nie zawsze faceci to pokazuja). Jednakze ten okres mija a kobiety gdy sa duzo mlodsze wciaz przezywaja ta swoja mlodosc i co wtedy? Zaczynaja sie problemy. Kobieta chce polatac po miescie, poszalec a facet to juz raczej gazetka, piwko, meczyk, praca. Mozna to zmienic, bo liczy sie wiek ducha ale jest ciezko. Zalezy od charakteru, podejscia do zycia i sposobu na to zycie. [/i]
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-14, 02:01 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
mery_blue, zelka, ema... Dobrze gadacie.
mery_blue, zelka, ema... Dobrze gadacie. ;-)
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-13, 15:59 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Wiek nie ma znaczenia - ważne co jest między Wami ;))
Wiek nie ma znaczenia - ważne co jest między Wami ;))
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-13, 15:55 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Dla mnie różnica wieku nie stanowi problemu, sama jestem w związku z facetem starszym ode mnie o 13 lat.
Dla mnie różnica wieku nie stanowi problemu, sama jestem w związku z facetem starszym ode mnie o 13 lat.
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-13, 12:13 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
cerrata napisał(a): mówię tylko o sobie starszy facet (znacznie starszy, nie mówię o różnicy roku czy dwóch ) dla mnie że tak powiem odpada
i masz racje, bo w Twoim wieku miedzy 19 lat a 30 to jeszcze spora różnica. Miedzy 30 latkiem a 40 ta rożnica juz nie jest taka widoczna. Autor tematu ma rożnice prawie 20 lat a to naprawde duuuzo. No i w tą inną strone, to nie on jest tym doswiadczonym facetem zgarniającym mlodą laske, tylko sam ma kobietę doświadczoną i dojrzałą będąc sam tym mlodszym. A to jeszcze inna historia.
[quote="cerrata"]mówię tylko o sobie starszy facet (znacznie starszy, nie mówię o różnicy roku czy dwóch ) dla mnie że tak powiem odpada[/quote]
i masz racje, bo w Twoim wieku miedzy 19 lat a 30 to jeszcze spora różnica. Miedzy 30 latkiem a 40 ta rożnica juz nie jest taka widoczna. Autor tematu ma rożnice prawie 20 lat a to naprawde duuuzo. No i w tą inną strone, to nie on jest tym doswiadczonym facetem zgarniającym mlodą laske, tylko sam ma kobietę doświadczoną i dojrzałą będąc sam tym mlodszym. A to jeszcze inna historia.
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-09, 17:43 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
myślę że ma racje bytu ale wiele zależy w jakim wieku zaczyna się ten związek, jeśli Ty masz powiedzmy np. 17 lat a ona np. 35 to może być ciężko, mogą pojawić się problemy...
ale jeśli zaczynacie powiedzmy kilkanaście lat później związek ma większe szanse, tak myśle
myślę że ma racje bytu ale wiele zależy w jakim wieku zaczyna się ten związek, jeśli Ty masz powiedzmy np. 17 lat a ona np. 35 to może być ciężko, mogą pojawić się problemy...
ale jeśli zaczynacie powiedzmy kilkanaście lat później związek ma większe szanse, tak myśle
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-09, 15:01 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Znałam jedną parę z podobną różnica wieku, rozpadło się. Ona chyba się przy nim poczuła lepiej, atrakcyjniej, połechtało jej ego zwrócenie na nią uwagi przez młodego, potem go rzuciła.
Nie wiem jak jest u Was, ale ja bym się nie związała z kimś o tyle starszym. Zbyt duża różnica, zbyt wielka przepaść pokoleniowa.
Znałam jedną parę z podobną różnica wieku, rozpadło się. Ona chyba się przy nim poczuła lepiej, atrakcyjniej, połechtało jej ego zwrócenie na nią uwagi przez młodego, potem go rzuciła.
Nie wiem jak jest u Was, ale ja bym się nie związała z kimś o tyle starszym. Zbyt duża różnica, zbyt wielka przepaść pokoleniowa.
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-09, 09:30 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Cytuj: Jak patrzysz na faceta to myslisz od razu czy mozesz sie w nim zakochac czy nie? boże.. nie ale nie potrafiłabym się otworzyć w taki sposób przed 'tatuśkiem' matelka napisał(a): Wiek to przeszkoda ktora mozna pokonac. świetnie, zakochałbyś się bez pamięci w 5latce? albo w 60latce? nie widziałbyś w nich albo mlodszej siostrzyczki albo babci? litości zelka, ja nie mówię jak to jest w spoleczeństwie zelka napisał(a): Zauważ Cerrata, że widok starszego pana z mlodszą panią budzi tylko lekki usmiech (pewnie ma kase) ale widok starszej pani z mlodszym facetem to juz "zboczenie"
o czymś takim też nie mówiłam
nie mam nic przeciwko takim związkom, o ile są uczciwe (a nie po kasę )
mówię tylko o sobie
starszy facet (znacznie starszy, nie mówię o różnicy roku czy dwóch ) dla mnie że tak powiem odpada
[quote]Jak patrzysz na faceta to myslisz od razu czy mozesz sie w nim zakochac czy nie?[/quote] boże.. nie ale nie potrafiłabym się otworzyć w taki sposób przed 'tatuśkiem'
[quote="matelka"]Wiek to przeszkoda ktora mozna pokonac. ;-)[/quote] świetnie, zakochałbyś się bez pamięci w 5latce? albo w 60latce? nie widziałbyś w nich albo mlodszej siostrzyczki albo babci? litości
[b]zelka[/b], ja nie mówię jak to jest w spoleczeństwie [quote="zelka"]Zauważ Cerrata, że widok starszego pana z mlodszą panią budzi tylko lekki usmiech (pewnie ma kase) ale widok starszej pani z mlodszym facetem to juz "zboczenie" :mrgreen: [/quote]
o czymś takim też nie mówiłam
nie mam nic przeciwko takim związkom, o ile są uczciwe (a nie po kasę )
mówię tylko o sobie
starszy facet (znacznie starszy, nie mówię o różnicy roku czy dwóch ) dla mnie że tak powiem odpada
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-08, 22:41 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
Facet pyta o różnice wieku w przypadku gdy on, za mlody ona za stara. To to jest w spoleczenstwie "nienormalne". Zauważ Cerrata, że widok starszego pana z mlodszą panią budzi tylko lekki usmiech (pewnie ma kase) ale widok starszej pani z mlodszym facetem to juz "zboczenie"
Nie mowmy o roznicy w wieku w przedziale 8 - 20 lat bo to juz pedofilią smierdzi
Facet pyta o różnice wieku w przypadku gdy on, za mlody ona za stara. To to jest w spoleczenstwie "nienormalne". Zauważ Cerrata, że widok starszego pana z mlodszą panią budzi tylko lekki usmiech (pewnie ma kase) ale widok starszej pani z mlodszym facetem to juz "zboczenie" :mrgreen:
Nie mowmy o roznicy w wieku w przedziale 8 - 20 lat bo to juz pedofilią smierdzi :mrgreen:
|
|
|
|
Napisane: 2008-06-08, 18:39 |
|
|
|
|