Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: sexbomby są sexy? |
|
|
Ja byłam seksowna i co mi z tego przyszło nic... facet mój byl czasem zbyt zmeczony by sie kochać. W koncu po 3 tygodniach meczarni znalazł mąż suplement erekton fast , który poprawił jakość wzwodu i długość stosunku.
Ja byłam seksowna i co mi z tego przyszło nic... facet mój byl czasem zbyt zmeczony by sie kochać. W koncu po 3 tygodniach meczarni znalazł mąż suplement erekton fast , który poprawił jakość wzwodu i długość stosunku.
|
|
|
|
Napisane: 2016-04-28, 15:39 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: sexbomby są sexy? |
|
|
No oczywiscie ze tak popatrzcie na te dziewczyny http://redtubex.pl/ i powiedzcie ze nie sa sexy...
No oczywiscie ze tak popatrzcie na te dziewczyny http://redtubex.pl/ i powiedzcie ze nie sa sexy...
|
|
|
|
Napisane: 2016-04-23, 17:23 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: sexbomby są sexy? |
|
|
no pewnie, że tak :D Jak chcecie sobie popatrzeć to polecam filmiki tutaj http://redtube.net.pl/ :)))
no pewnie, że tak :D Jak chcecie sobie popatrzeć to polecam filmiki tutaj http://redtube.net.pl/ :)))
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-29, 19:10 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
na szczescie my nie musimy niczym, bo i seksowne, w dodatku inteligentne oraz z pieknym cialem :)))))))))))
na szczescie my nie musimy niczym, bo i seksowne, w dodatku inteligentne oraz z pieknym cialem :)))))))))))
|
|
|
|
Napisane: 2008-03-11, 23:57 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
aGa, czymś trzeba nadrabiać ;)
albo inteligencją...
albo ciałem...
...albo tylko opowiastki zostają ;)
aGa, czymś trzeba nadrabiać ;)
albo inteligencją...
albo ciałem...
...albo tylko opowiastki zostają ;)
|
|
|
|
Napisane: 2008-03-11, 23:53 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
zapomnialas dodac, ze w rozmowie zazwyczaj zawsze maja takie samo zdanie jak faceci a nie reszta kobiet ;) zeby sie przybodobac, a nie, ze tak naprawde mysla ;)
co gorsza, jesli probuja byc seksowne a nie maja w sobie nic seksownego, oprocz pieprzenia glupot na temat seksu i robienia z siebie wielich bogin i weteranek lozkowych ;)
zapomnialas dodac, ze w rozmowie zazwyczaj zawsze maja takie samo zdanie jak faceci a nie reszta kobiet ;) zeby sie przybodobac, a nie, ze tak naprawde mysla ;)
co gorsza, jesli probuja byc seksowne a nie maja w sobie nic seksownego, oprocz pieprzenia glupot na temat seksu i robienia z siebie wielich bogin i weteranek lozkowych ;)
|
|
|
|
Napisane: 2008-03-11, 23:52 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
sexbomby są sexy? |
|
|
Coraz częściej zauważam, ze kobiety starają się być na siłę sexowne.
eksponują wszem i wobec swoje wyuzdanie, wyzwolenie, epatują seksem..
piszą, mówią, pokazują co, komu, jak robiły, bez zazenowania udzielają wskazówek rodem z gabinetu sexuologa... kreują się na boginie seksu, najlepsze, najszybsze, naj...łatwiejsze(?)
sposobem i stylem bycia także wysyłają komunikat 'patrzcie, jestem dostępna, przystępna, kompatybilna i mam ochotę'
podkreślają to ksymi mini i obcisłymi bluzeczkami..
bywają w tym wulgarne, mało subtelne....
... ale czy one tak naprawdę są sexy? ;)
drodzy panowie, drogie panie, jakie jest na ten temat wasze zdanie? ;)
Coraz częściej zauważam, ze kobiety starają się być na siłę sexowne.
eksponują wszem i wobec swoje wyuzdanie, wyzwolenie, epatują seksem..
piszą, mówią, pokazują co, komu, jak robiły, bez zazenowania udzielają wskazówek rodem z gabinetu sexuologa... kreują się na boginie seksu, najlepsze, najszybsze, naj...łatwiejsze(?)
sposobem i stylem bycia także wysyłają komunikat 'patrzcie, jestem dostępna, przystępna, kompatybilna i mam ochotę'
podkreślają to ksymi mini i obcisłymi bluzeczkami..
bywają w tym wulgarne, mało subtelne....
... ale czy one tak naprawdę są sexy? ;)
drodzy panowie, drogie panie, jakie jest na ten temat wasze zdanie? ;)
|
|
|
|
Napisane: 2008-03-11, 23:45 |
|
|
|
|