[quote="lenka88"]Oj ja również jestem humanistką. I szczerze? To nie wyobrażam sobie siebie na kierunkach ścisłych. Wiem,że jedynie okrutnie bym się tam męczyła.
Długo zastanawiałam sie nad kierunkiem dla siebie ( od października wybieram sie na studia) . W końcu padło na doradztwo i coaching na Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu. Studia zaoczne ponieważ chciałabym iść do pracy ale w Poznaniu na pewno coś powinno się znaleźć.
Zrobiłam sobie pewne rozeznanie i wydaje się,ze po kierunku są naprawdę dobre perspektywy ponieważ rozwój osobisty jest na topie co słyszy się wszędzie. No i do tej pory wiedza ta była jedynie na ciężko dostępnych kursach.[/quote]
tylko, ze to jest tak że żeby być dobrym ternerem rozwoju osobistego to trzeba też coś samemu osiągnąć... wydaje mi się że najlepiej jest dzielić się doświadczeniem... tak robią najlepsi trenerzy jak np Modny Agent

Studiować warto: transport, spedycja...później nie trudno o prace http://frappe.pl/jak-zdobyc-prace-w-transporcie-drogowym/ Kierunek przyszłościowy, do tego języki oczywiście.

Oj ja również jestem humanistką. I szczerze? To nie wyobrażam sobie siebie na kierunkach ścisłych. Wiem,że jedynie okrutnie bym się tam męczyła.
Długo zastanawiałam sie nad kierunkiem dla siebie ( od października wybieram sie na studia) . W końcu padło na doradztwo i coaching na Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu. Studia zaoczne ponieważ chciałabym iść do pracy ale w Poznaniu na pewno coś powinno się znaleźć.
Zrobiłam sobie pewne rozeznanie i wydaje się,ze po kierunku są naprawdę dobre perspektywy ponieważ rozwój osobisty jest na topie co słyszy się wszędzie. No i do tej pory wiedza ta była jedynie na ciężko dostępnych kursach.

Szacun kochana :) Ja i matematyka to jak tysiąc lat świetlnych odległości. Mniej więcej. Jestem humanistką i muzykiem. I w takim kierunku poszłam.

[quote="blanka.win"]Przede wszystkim to watro się zastanowić co się chce robić w życiu:)[/quote]

Otóż to i jeszcze jakie się ma predyspozycje. Jedni są mózgami ścislymi inni humanistycznymi, a zdarzają się przypadki, ze w obu sferach swietnie się odnajduję. moja ciocia np. jest magistrem matematyki, przygotowuje olimpijczyków, daje korki maturzystom, a poza tym interesuje się historią i w końcu zapisała się tez na podyplomówkę z historii. Będzie mogła uczyć tych dwoch pozornie skrajnie różnych przedmiotów. Więc tez nie jest tak, ze pierwszy kierunke studiów jaki wybierzemy będiz enaszym zawodem do konca życia, ale szkoda jakby studia miały nam się w ogóle nie przydać w życiu./

Przede wszystkim to watro się zastanowić co się chce robić w życiu:)

Sama informatyka? To wtedy co można robić? Tylko pisać programy, bo graficy to już chyba coś bardziej w stronę artystyczną, a przetwarzanie danych, to inforbrokerstwo, to znowu jest już otwarte na ludzi z różnych kierunków.

Martucha - tak naprawdę, to kierunek ma moim zdaniem drugorzędne znaczenie. Nawet po filozofii ktoś się może dobrze sprawdzić w biznesie, czy np, po prawie, albo politologii, byle tylko korzystał z jakiś staży, robił coś. Sam dyplom wszystkiego nie załatwia.

Ja również jestem tego zdanie aby iść w informatykę , jak powiedział up to przyszłośćiowy zawód :)



_________________
[url=http://www.amavi.pl/zabiegi-na-twarz/]amavi.pl[/url] [url=http://www.amavi.pl/masaze-ciala/]Nasza strona[/url] [url=http://www.amavi.pl/inne/]Zobacz![/url] [url=http://www.amavi.pl/manicure-i-pedicure-tipsy/]witryna firmowa![/url]

Kierunki inżynierskie zdecydowanie. Dlaczego? Bo według mnie są kierunkami z najszerszym zakresem informacji, co przekłada się na możliwość zdobycia pracy nie tylko w wyuczonym zawodzie.

Daję cynk, że mają darmowe wpisowe na WSB. Toruń, Bydgoszcz, Opole i Wrocek na pewno dają też 300 zł zniżki na pierwszym roku. Może komuś się przyda to info. :> Koleżanka załapała się.