Natty napisał(a):
Dishman napisał/a:
Spróbuj powiedzieć tak samo o Żydach, a zobaczysz policjanta przed drzwiami.
mógłbyś rozwinąć tą myśl ? bo nie wyspałam się i jakoś nie rozumiem o co chodzi ;]
To proste. O ile taka "groźba" przeszłaby pod adresem Giertycha, to pod adresem Żyda już nie. Fakt jest taki, że na Żydów nie można nic powiedzieć, bo uznają Cię za antysemitę, a np. na rządzie można wieszać psy.
Natty napisał(a):
zgadzam się ale trzeba wziąć pod uwagę to że napisała to 12 letnia dziewczyna a nie 30 letni facet z wyrokiem w zawiasach. poza tym wybacz ale niektóre pomysły Romana na prawdę są tak beznadziejne że nie dziwię się jej frustracji, jej to jak najbardziej dotyczy i to ona będzie płacić za jego decyzje, ma prawo do złości ale oczywiście w granicach rozsądku :)
To nie ma znaczenia, bo argument groźby pozbawienia życia jest śmieszny z jednej strony i przerażający z drugiej. Przede wszystkim świadczy o tym kto to mówi i tyle.
Miejmy trochę godności i już.
Natty napisał(a):
a co ma zrobić osoba która z różnych względów nie chodziła na religie ?
Jeżeli religia będzie się liczyć do średniej, to nie chodzący na ten przedmiot powinni mieć etykę z której będą mieli oceny.
Natty napisał(a):
to już jest nie fair, poza tym jak sam napisałeś z religii wszyscy mieli zawsze 5 (pewnie tak jak u mnie w klasie bez żadnego wysiłku i nauki) więc po co dodawać ten przedmiot do średniej skoro i tak nic nie wnosi, żadnej teoretycznej wiedzy np na egzaminie ? ja nie widzę w tym sensu
Bo na religii są trochę inne reguły wystawiania stopni. Jasne, że 5 z religii, a 5 z chemii, czy fizyki to duża różnica pod względem nakładu pracy.
Nie da się porównywać ocen, np. ocena z W-Fu nie wymaga praktycznie żadnej pracy, a tak samo liczy się do średniej.