To nie Pani ma wiedzieć tylko córka powinni sama powiedzieć na jakim instrumencie chciałaby grać. Po drugie do każdego instrumentu trzeba mieć trochę inne predyspozycje. Do pianina przydatne są długie smukłe palce, natomiast do skrzypiec niewątpliwie wskazany jest doskonały słuch. Ja osobiści uważam, że najlepiej rozpocząć naukę od fortepianu. Później może sobie dobrać drugi instrument: skrzypce, gitara czy klarnet, ale na początek pianino. Szkoła muzyczna byłaby najlepsze, oczywiście państwowa bo tylko w niej jest naprawdę realizowany program. Tam oprócz samej nauki instrumentu miała by zajęcia z teorii muzyki, kształcenia słuchu, chóru. Dodatkowo będzie mogła sobie dobrać drugi instrument.
To nie Pani ma wiedzieć tylko córka powinni sama powiedzieć na jakim instrumencie chciałaby grać. Po drugie do każdego instrumentu trzeba mieć trochę inne predyspozycje. Do pianina przydatne są długie smukłe palce, natomiast do skrzypiec niewątpliwie wskazany jest doskonały słuch. Ja osobiści uważam, że najlepiej rozpocząć naukę od fortepianu. Później może sobie dobrać drugi instrument: skrzypce, gitara czy klarnet, ale na początek pianino. Szkoła muzyczna byłaby najlepsze, oczywiście państwowa bo tylko w niej jest naprawdę realizowany program. Tam oprócz samej nauki instrumentu miała by zajęcia z teorii muzyki, kształcenia słuchu, chóru. Dodatkowo będzie mogła sobie dobrać drugi instrument.
|