Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
korol787 napisał(a): No prosze cię. Nikt tu nie pisze o pracach inżynierskich! Tylko o jakiejś badziewnej socjologii czy innym kulturoznawstwie. Moim zdaniem serwisy typu pisanie.net są dobre własnie dla takich "studentów" :). I niczemu nie szkodzą. NOOOOO, SOOORRY!! Karolu, niejako uczestniczyłem w badaniach mej córki (socjologia U.Wr.) do jej pracy magisterskiej. Praca dotyczyła sytuacji osób przebywających w domach pomocy społecznej. Egzaminatorzy, ludzie tuż przed emeryturą, więc w wieku bliskim sytuacjom z pracy, pierwszy raz od wielu lat (w ocenie znanych mnie pracującym w uczelni) zainteresowała się pracą i jak opowiadała córka, zastanawiali się nad swoją ewentualną sytuacją i przyszłością w okresie emerytalnym w kontekście wniosków wywiedzionych w opracowaniu. Chodziło o samotność, wyobcowanie, poczucie nieprzydatności i tp. Sam czytając jej pracę byłem pełen podziwu dla ilości badań i wielorakości wniosków. Wniosek, róbcie wszystko by nie trafić do DOS. Bywają wyjątki, ale dos funkcjonuje u spodu równi życia, smutne.
[quote="korol787"]No prosze cię. Nikt tu nie pisze o pracach inżynierskich! Tylko o jakiejś badziewnej socjologii czy innym kulturoznawstwie. Moim zdaniem serwisy typu pisanie.net są dobre własnie dla takich "studentów" :). I niczemu nie szkodzą.[/quote] NOOOOO, SOOORRY!! Karolu, niejako uczestniczyłem w badaniach mej córki (socjologia U.Wr.) do jej pracy magisterskiej. Praca dotyczyła sytuacji osób przebywających w domach pomocy społecznej. Egzaminatorzy, ludzie tuż przed emeryturą, więc w wieku bliskim sytuacjom z pracy, pierwszy raz od wielu lat (w ocenie znanych mnie pracującym w uczelni) zainteresowała się pracą i jak opowiadała córka, zastanawiali się nad swoją ewentualną sytuacją i przyszłością w okresie emerytalnym w kontekście wniosków wywiedzionych w opracowaniu. Chodziło o samotność, wyobcowanie, poczucie nieprzydatności i tp. Sam czytając jej pracę byłem pełen podziwu dla ilości badań i wielorakości wniosków. Wniosek, róbcie wszystko by nie trafić do DOS. Bywają wyjątki, ale dos funkcjonuje u spodu równi życia, smutne.
|
|
|
|
Napisane: 2016-03-01, 19:06 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
No prosze cię. Nikt tu nie pisze o pracach inżynierskich! Tylko o jakiejś badziewnej socjologii czy innym kulturoznawstwie. Moim zdaniem serwisy typu pisanie.net są dobre własnie dla takich "studentów" :). I niczemu nie szkodzą.
No prosze cię. Nikt tu nie pisze o pracach inżynierskich! Tylko o jakiejś badziewnej socjologii czy innym kulturoznawstwie. Moim zdaniem serwisy typu pisanie.net są dobre własnie dla takich "studentów" :). I niczemu nie szkodzą.
|
|
|
|
Napisane: 2016-03-01, 16:19 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
olek86 napisał(a): Janusz, zartujesz sobie prawda? Teraz PRAWIE kazdy ma dyplom. On kompletnie nic nie znaczy! Sam zlecalem pisanie.net kilka prac i od tego nie umarlem ;p. do niedawna jak prowadziłem budowy, pierwszym zapytaniem było : praktyka i udokumentowane dyplomem przygotowanie zawodowe. więc J. nie żartuje, w odpowiedzialnej pracy, gdzie o bezpieczeństwie osób decyduje przygotowanie zawodowe, im jest bogatsze i potwierdzone tym lepiej, tak jest w zawodach technicznych.
[quote="olek86"]Janusz, zartujesz sobie prawda? Teraz PRAWIE kazdy ma dyplom. On kompletnie nic nie znaczy! Sam zlecalem pisanie.net kilka prac i od tego nie umarlem ;p.[/quote] do niedawna jak prowadziłem budowy, pierwszym zapytaniem było : praktyka i udokumentowane dyplomem przygotowanie zawodowe. więc J. nie żartuje, w odpowiedzialnej pracy, gdzie o bezpieczeństwie osób decyduje przygotowanie zawodowe, im jest bogatsze i potwierdzone tym lepiej, tak jest w zawodach technicznych.
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-25, 16:26 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
Moja praca dyplomowa: musiałem, na podstawie pomiarów i zapisów zużycia energii elektrycznej zakładu przemysłowego opracować plan załączeń( i wyłączęń) urządzeń zakładu w przypadku ograniczenia mocy szczytowej zasilania. Musiało być bez ściemy, bo weryfikowała praktyka. Do dzisiaj w tym zakładzie plan jest stosowany, więc dobrze zrobione.
Moja praca dyplomowa: musiałem, na podstawie pomiarów i zapisów zużycia energii elektrycznej zakładu przemysłowego opracować plan załączeń( i wyłączęń) urządzeń zakładu w przypadku ograniczenia mocy szczytowej zasilania. Musiało być bez ściemy, bo weryfikowała praktyka. Do dzisiaj w tym zakładzie plan jest stosowany, więc dobrze zrobione.
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-25, 16:18 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
Janusz, ale glupoty gadasz! Teraz KAŻDY ma dyplom, wiec niby jaka to informacja dla pracodawcy? Chyba ze ktos ma dyplom z Harvardu to rozumiem. Też zamawiałem prace na pisanie.net i tego nie załuje :).
Janusz, ale glupoty gadasz! Teraz KAŻDY ma dyplom, wiec niby jaka to informacja dla pracodawcy? Chyba ze ktos ma dyplom z Harvardu to rozumiem. Też zamawiałem prace na pisanie.net i tego nie załuje :).
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-25, 10:35 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
Inżynierska praca to co innego. W takiej pracy naprawdę pokazujesz swoją wiedze i to ma znaczenie. Zreszta pewnie na pisanie.net takich prac nie pisza, wolą wyreczać ludzi wlasnie w pisaniu bezsensownych prac, ktore nic w zyciu nie daja ;).
Inżynierska praca to co innego. W takiej pracy naprawdę pokazujesz swoją wiedze i to ma znaczenie. Zreszta pewnie na pisanie.net takich prac nie pisza, wolą wyreczać ludzi wlasnie w pisaniu bezsensownych prac, ktore nic w zyciu nie daja ;).
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-17, 21:39 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
Ja swoją napisałam sama, tyle tylko, że inżynierską. Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby kupić pracę dyplomową.
Ja swoją napisałam sama, tyle tylko, że inżynierską. Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby kupić pracę dyplomową.
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-15, 17:19 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
Dokładnie ;p. Mi kumpel polecil pisanie.net i sam nie bede sie meczyc tylko za miesiac im zlece napisanie magisterki ;).
Dokładnie ;p. Mi kumpel polecil pisanie.net i sam nie bede sie meczyc tylko za miesiac im zlece napisanie magisterki ;).
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-11, 22:06 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
Janusz, zartujesz sobie prawda? Teraz PRAWIE kazdy ma dyplom. On kompletnie nic nie znaczy! Sam zlecalem pisanie.net kilka prac i od tego nie umarlem ;p.
Janusz, zartujesz sobie prawda? Teraz PRAWIE kazdy ma dyplom. On kompletnie nic nie znaczy! Sam zlecalem pisanie.net kilka prac i od tego nie umarlem ;p.
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-04, 21:21 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: praca magisterska |
|
|
miałem taką sytuację, że tuż po ukończeniu uczelni spotkałem kolegę z klasy którą obaj ukończyliśmy. W okresie "klasowym" wiele mieliśmy wspólnych tematów, wspólne oceny wielu spraw nas otaczających. On i ja pracowaliśmy z tym, że "nocnie" studiowałem. Nauka, niewątpliwie dobudowa moich szarych komórek spowodowały wyraźną różnicę między nami w postrzeganiu świata. Uczcie się ....... Żyjemy w świecie podzielonym na : PRACODAWCÓW I PRACOBIORCÓW. Dyplom jest taką pierwszą informacją dla pracodawcy o naszych merytorycznych możliwościach, resztę oceny mamy z praktyki.
miałem taką sytuację, że tuż po ukończeniu uczelni spotkałem kolegę z klasy którą obaj ukończyliśmy. W okresie "klasowym" wiele mieliśmy wspólnych tematów, wspólne oceny wielu spraw nas otaczających. On i ja pracowaliśmy z tym, że "nocnie" studiowałem. Nauka, niewątpliwie dobudowa moich szarych komórek spowodowały wyraźną różnicę między nami w postrzeganiu świata. Uczcie się ....... Żyjemy w świecie podzielonym na : PRACODAWCÓW I PRACOBIORCÓW. Dyplom jest taką pierwszą informacją dla pracodawcy o naszych merytorycznych możliwościach, resztę oceny mamy z praktyki.
|
|
|
|
Napisane: 2016-02-03, 01:07 |
|
|
|
|