Brawa dla babci! Mój 85-letni dziadek też korzysta z komputera. Czyta strony internetowe i potrafi obsługiwac Worda.

W matrasie widziałam ksiązkę , znaczy taki podręcznik jak obsługuję się komputer/laptop. Mojej babci się to przydało. Dostała od mojego syna na dzień babci. Myslę , ze to dość pomocna rzecz. Można się z niej wiele nauczyć.

Tak, takie kursy to świetna sprawa i w dodatku większość z nich jest darmowa.
Nie trzeba nawet daleko dojeżdżać ponieważ większość domów kultury organizuje tego typu kursy.
A w domu wnuk/wnuczka pomoże przypomnieć sobie materiał.

wszystkiego da się nauczyć jeśli się tylko chce :)

Są specjalne kursy dla seniorów. I jest coś takiego jak Uniwersytet 3 wieku- tam tez sa kursy wszelakie organizowane

ja wydalem 280 zl i kupilem dziadkowi office tu http://www.kluczsystem-sklep.pl/microsoft-office-2010-home-and-business-retail-esd-p-8.html
posiedzialem z nim chwile i teraz smiga.
po co wysylac na kursy, skoro nasi dziadkowie maja nauczycieli w domu? swoich cudownych wnukow, za ktorymi w ogien skocza? poswieccie im kurcze godzine tygodniowo i nauczcie! :)

z tego co wiem tego typu kursy sa tez na wyższych uczelniach. Seniorzy maja szanse poznać podstawowe rzeczy takie jak korzystanie z internetu, zgrywanie zdjęć, czy korzystanie z podstawowych programów MS Office.

Ależ owszem czemu nie seniorowi też należy się:)

może , jestem tego przykładem, powoli z pomocą bliskich "wchodz" w wirtualny świat PC

Oczywiście, że można i na pewno są. A jak nie to znajdzie się ktoś kto się tego podejmie. Ja zaopatrzona w ogrom cierpliwości uczyłam moją mamę :)