Tam gdzie GMO, rak występuje 2 razy częściej
Na obszarach, w których prowadzone są uprawy genetycznie zmodyfikowane zgony z powodu guzów nowotworowych przekraczają dwukrotnie średnią krajową – tak pokazuje raport Ministerstwa Zdrowia w Cordobie (Argentyna). Argentyna jest jednym z czołowych producentów GMO.
Ten kompleksowy raport opiera się na pięcioletnich obserwacjach na temat przypadków raka w tych prowincjach.
Najwyższy wskaźnik zgonów występuje na obszarze Pampa Gringa, gdzie prowadzona jest większość upraw GMO.
Średnia zgonów w Argentynie z powodu nowotworów wynosi 158 przypadków na 100.000 mieszkańców, ale w czterech z departamentów Pampa Gringa śmiertelność jest znacznie wyższa – od 216 do prawie 230 przypadków. Rak mnoży się jak nigdy dotąd, wskutek stosowania pestycydów
„Uprawy GMO stosują dużo więcej pestycydów niż tradycyjne – stąd na obszarach upraw GMO rak mnoży się jak nigdy dotąd” – mówi Dr Medardo Avila Vazque z Uniwersyteckiej Sieci Środowiska i Zdrowia (Reduas)
Z kolei dr Fernando Manas z Uniwersytetu w Río Cuarto bada od lat efekty stosowania środków agrochemicznych na ludzi i uważa, że zachorowania na raka w obszarach rolniczych nie są przypadkowe.
Manas zwraca uwagę, że glifosat – herbicyd, który stanowi nieodłączny element upraw GMO, został wykryty w jeziorach, glebie, a nawet w wodzie deszczowej! Wszystko to wchłania potem ludzki organizm.
Inni naukowcy z Rio Cuarto badali mieszkańców Cordoby przez osiem lat i potwierdzili aż w piętnastu publikacjach naukowych, że ludzie narażeni na pestycydy cierpią na uszkodzenia genetyczne i są bardziej podatni na raka.
Damian Verzeñassi – lekarz i profesor na Wydziale Nauk Medycznych w Rosario (Argentyna) tak komentuje badania :
"Badanie z Córdoby potwierdza nasze badania w Rosario, które przeprowadziliśmy na osiemnastu obszarach rolniczych, w których częściowo uprawia się GMO. W ostatnich 15 latach przypadki zachorowania na raka wzrosły w zawrotnym tempie".
Krytykuje rząd, że nie podejmuje żadnych działań zapobiegawczych:
''Istnieje wiele dowodów na to, że model rolnictwa oparty na GMO ma ogromne konsekwencje dla zdrowia. Są to dowiedzione naukowo fakty. Nie rozumiem, dlaczego rząd nie podejmuje pilnych działań w celu ochrony populacji!"
Jedynym realnym rozwiązaniem dla Argentyny jest długoterminowa zmiana systemu rolniczego, uzależnionego obecnie od koncernów GMO. Nie dla raka i GMO!
Wzrost zachorowania na raka nastąpi także w Polsce, kiedy tylko wprowadzimy uprawy GMO. Oczywiście efekt nie będzie zauważalny od razu, ale będzie narastał latami, pogarszając i tak już nadwątlone przez chemiczne dodatki do żywności zdrowie Polaków.
Dlatego przez cały czas namawiamy do stanowczego opowiedzenia się za zakazem upraw GMO w Polsce oraz importu pasz GMO i żywności genetycznie modyfikowanej.
Tam gdzie GMO, rak występuje 2 razy częściej
Na obszarach, w których prowadzone są uprawy genetycznie zmodyfikowane zgony z powodu guzów nowotworowych przekraczają dwukrotnie średnią krajową – tak pokazuje raport Ministerstwa Zdrowia w Cordobie (Argentyna). Argentyna jest jednym z czołowych producentów GMO.
Ten kompleksowy raport opiera się na pięcioletnich obserwacjach na temat przypadków raka w tych prowincjach.
Najwyższy wskaźnik zgonów występuje na obszarze Pampa Gringa, gdzie prowadzona jest większość upraw GMO.
Średnia zgonów w Argentynie z powodu nowotworów wynosi 158 przypadków na 100.000 mieszkańców, ale w czterech z departamentów Pampa Gringa śmiertelność jest znacznie wyższa – od 216 do prawie 230 przypadków. Rak mnoży się jak nigdy dotąd, wskutek stosowania pestycydów
„Uprawy GMO stosują dużo więcej pestycydów niż tradycyjne – stąd na obszarach upraw GMO rak mnoży się jak nigdy dotąd” – mówi Dr Medardo Avila Vazque z Uniwersyteckiej Sieci Środowiska i Zdrowia (Reduas)
Z kolei dr Fernando Manas z Uniwersytetu w Río Cuarto bada od lat efekty stosowania środków agrochemicznych na ludzi i uważa, że zachorowania na raka w obszarach rolniczych nie są przypadkowe.
Manas zwraca uwagę, że glifosat – herbicyd, który stanowi nieodłączny element upraw GMO, został wykryty w jeziorach, glebie, a nawet w wodzie deszczowej! Wszystko to wchłania potem ludzki organizm.
Inni naukowcy z Rio Cuarto badali mieszkańców Cordoby przez osiem lat i potwierdzili aż w piętnastu publikacjach naukowych, że ludzie narażeni na pestycydy cierpią na uszkodzenia genetyczne i są bardziej podatni na raka.
Damian Verzeñassi – lekarz i profesor na Wydziale Nauk Medycznych w Rosario (Argentyna) tak komentuje badania :
"Badanie z Córdoby potwierdza nasze badania w Rosario, które przeprowadziliśmy na osiemnastu obszarach rolniczych, w których częściowo uprawia się GMO. W ostatnich 15 latach przypadki zachorowania na raka wzrosły w zawrotnym tempie".
Krytykuje rząd, że nie podejmuje żadnych działań zapobiegawczych:
''Istnieje wiele dowodów na to, że model rolnictwa oparty na GMO ma ogromne konsekwencje dla zdrowia. Są to dowiedzione naukowo fakty. Nie rozumiem, dlaczego rząd nie podejmuje pilnych działań w celu ochrony populacji!"
Jedynym realnym rozwiązaniem dla Argentyny jest długoterminowa zmiana systemu rolniczego, uzależnionego obecnie od koncernów GMO. Nie dla raka i GMO!
Wzrost zachorowania na raka nastąpi także w Polsce, kiedy tylko wprowadzimy uprawy GMO. Oczywiście efekt nie będzie zauważalny od razu, ale będzie narastał latami, pogarszając i tak już nadwątlone przez chemiczne dodatki do żywności zdrowie Polaków.
Dlatego przez cały czas namawiamy do stanowczego opowiedzenia się za zakazem upraw GMO w Polsce oraz importu pasz GMO i żywności genetycznie modyfikowanej.
|