W Dolinie Krzemowej zaczyna się eksperyment polegający na wysyłaniu stu rodzinom w Oakland od tysiąca do 2 tys. dolarów miesięcznie przez rok. Chodzi o sprawdzenie skutków mechanizmu redystrybucji w postaci gwarantowanego dochodu – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

78 proc. Szwajcarów odrzuciło w niedzielnym referendum pomysł wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego, a 22 proc. było za takim rozwiązaniem - prognozuje instytut sondażowy gfs.bern na podstawie cząstkowych wyników głosowania w 19 kantonach

na pewno powinniśmy brać przykład z takich Państw, które dobrze sobie radzą, w końcu nie dzieje się tak bez żadnego powodu, ale właśnie dlatego, ze mają takie pomysły, których u nas jest brak...albo wszyscy nie wdrażają ich z powodu ryzyka niepowodzenia :/

znalazłem ciekawą informację:

Switzerland: An Initiative to Establish Basic Income for All

Jak zwykle zresztą, wystarczy pojechać i zobaczyć. Tym razem mają szansę być światowymi pionierami w modelowaniu systemu społecznego na miarę XXI wieku. Kapitalizm zostaje, ale obywatele mogą mieć gwarantowany konstytucyjnie dochód podstawowy (basic income). W Szwajcarii jest to projektowane 2000-2500 SFR na obywatelską głowę - tyle, ile obecnie wynosi maksymalny zasiłek socjalny w tym kraju. Znikną za to wszelkie dotychczasowe świadczenia - ichnie ZUSy KRUSy i Śmusy, dodatki socjalne, zapomogi, fundusze socjalne itp itd. Zniknie też wielu niepotrzebnych nikomu w tej nowej sytuacji urzędników. 

http://globalvoicesonline.org/2012/05/07/switzerland-an-initiative-to-establish-basic-income-for-all/

Jest to oficjalna inicjatywa referendalna w Szwajacarii, ale moim zdaniem dochód podstawowy to jedyne sensowne rozwiązanie dla wszystkich krajów, by uratować świat przez zgubą, czyli władzą obłąkanych militarystów. 

Gwarantowany konstytucyjnie, bezwarunkowy dochód podstawowy, którego wysokość powinna być uzależniona od poziomu synergii gospodarczej w każdym kraju, to nowa wizja społeczna. Według moich obliczeń, uwzględniających poziom synergii w Polsce, nasz dochód podstawowy powinien wynosić 1520 zł miesięcznie, znacznie mniej niż w Szwajcarii, ale wiadomo - oni są mądrzejsi i lepiej zorganizowani.