Ja myślę, że to chyba nawet nie o to chodziło, żeby sugerować się wyborami artystów. Bardziej o to, że akurat ci celebryci ostatnio mocno zaczęli premiera i PO krytykować. Ja mam swoje zdanie, ale z zaciekawieniem obejrzałam, jak premier sobie poradził i w moim odczuciu poradził sobie dobrze. I liczy się fakt, że zdecydował się na tę konfrontację - to jednak wymaga odwagi cywilnej.

dla mnie to trochę niedorzeczne - pomijając temat czy rząd dobrze rządzi czy źle - ale jeśli na głos za lub przeciw danego wyborcy ma wpływać sentyment do danego artysty, który tylko subiektywnie może oceniać rzeczywistość i na bank nie odczuwa empatii co do żywotu swojego fana, to nigdy nie będzie dobrze

To mi się podoba bo już poszły pierwsze czyny - pamiętacie pytanie o tzw. maryśkę i temat ogarnięty w sejmie - dzięki Ci Premierze - pozdrawiam.

Całkiem spoko. To tylko dyskusja, wiadomo wszystkich pewnie nie zadowoliła ale część pewnie zdenerwowała mówię o opozycji która zobaczyła jak się rozmawia z ludźmi.
Zdziwiły mnie jedynie teksty Hołdysa na temat demokracji - gadał jak połamany wiadomo demokracja musi mieć jakieś ramy, a Pan Hołdys wręcz na mój gust chciał Anarchii - każdy może założyć partię itd.. czyli wszelkie idące za tym konsekwencje - a znając nasz temperament pewnie byśmy się zapętlili.

Oglądaliście może w sobotę spotkanie premiera z muzykami? Jakie są wasze odczucia?