tak juz w tym kraju jest - teraz przynajmniej bedziemy mogli sie smiac z tego do woli - bo plakać raczej nikt nie bedzie ;p

To fakt, rozrywka będzie ;P
Ale nie podoba mi się to, że politycy robią wszystko tylko nie to co powinni

hmm ja bym w życiu na jego miejscu być nie chciała - z takimi poglądami i ... brwiami...
dziewczyny nie ma sie co kłócić a nóż widelec z niego bedziemy mieć najwiekszą polewkę jak nie będzie tańczył rumby bo to zbyt seksowny taniec i on nie może publicznie?

no owszem, że nie przez to, że on występuje ale pomyśl ile czasu teraz spędzi na próbach itd. wątpię żeby to była godzina tygodniowo :> ja na jego miejscu nie wzięłabym udziału w takim przedsięwzięciu zwłaszcza, że sytuacja w naszym państwie jest i tak dość napięta.

bo generalnie ten program jest po to żeby ogladać osoby sławne a nie szaraczków...
a niesprawiedliwość na świecie jest i zawsze była, boli mnie to że w Afryce małe dzieci umierają z głodu i pragnienia ale to że w szpitalach nie ma pieniedzy nie znaczy że Bosak ma nie wystepować w tancu z gwiazdami - nie to ze go bronie bo nienawidze tej partii a na niektorych pacanów stamtąd nie mogę patrzeć - mimo wszystko staram się spojrzeć trzeźwo na to.

Zgadzam się z emą, popularny już jest chociażby przez swoje śmieszne udawanie wszechwiedzącego, a to ile pieniędzy "gwiazdy" dostają za odcinek w głowie się nie mieści dla przeciętnego człowieka. Niech lepiej politycy zajmą się tym co leży w interesie nie tylko ich samych ale państwa czyli także Ciebie. Właśnie oglądałam Fakty i to co się dzieje w szpitalach przechodzi ludzkie pojęcie, od razu nasunął mi się ten temat, kwestia- owego Tańca...

No nawet jeśli nie zrobił tego dla kasy: gdyby był zwykłym szarym zjadaczem chleba, nie miałby szans dostać się do tańca z gwiazdami, więc dla mnie to ewidentne wykorzystanie funkcji posła

ale nie wiesz z jakiego powodu on sie zgodził na udział w tym programie, czemu wszystko sprowadzasz do kasy?

korzyści finansowe ?

ale w jakim sensie wykorzystanie ? Ze chca zdobyc popularność? Dla mnie to żadana 'przydatna' popularność bo i tak w życiu na nich nie zaglosuje a moje poglady nie zmienia sie bo jeden z członków danej partii wystepuje w telewizyjnym show :)