zgodzę sie z kapelanem. złoty srodek. nie da sie zrezygnowac ze sztucznych dodatków bo wtedy bysmy nic nie mogli jesc. a rezygnowac z piwka które ma zbawienny wplyw na nerki...:)




-----------------------------------------------------
http://www.myprivateboutique.pl

Jeśli być szczegółowym to my jesteśmy chemią - chodzi głównie o to by walczyć i domagać się lepszego jedzenia. Nie dajmy się ogłupiać.

Witam!.Wychodzę z tego samego założenia,że lepiej nie wiedzieć co się je,bo każdy produkt ma jakieś niedoskonałości.We wszystkim jest chemia,w powietrzu również wirują różne zarazki.Kiedyś ktoś powiedział,że gdyby było idealnie,ludzie by nie umierali,a od czegoś trzeba wreszcie umrzeć.:).

nie dajmy się zwariować. Unikajmy fastfoodów i innego śmieciowego żarcia, ale żeby od razu z piffka rezygnować? Ja polecam piwko Żywe z Pomorza. Pycha. Zwłaszcza w upały, których w tym roku nie ma :mrgreen:

tylko pytanie jest co tak naprawdę jest zdrowe i ekologiczne? Co chwilę wypowiadają się jacyś eksperci i co drugi mówi co innego. Większość ludzi zbyt szybko żyje, żeby się ciągle zastanawiać na składem kupowanej szynki czy pochodzenia piersi kurczaka, a to że w sklepach jest kupa to zgoda, a co lubię piwko to lubię:)

czyt ze zrozumieniem. :) a właśnie zwracacie w ogóle szczególnie na etykiety? skład? odrzucają was te dziwnie brzmiące nazwy chemiczne? jak się teraz wgłębiłam w temat związany z konserwantami, głównie soki i napoje to od razu inaczej patrzę. A propos śmieci i diabelskich dodatków w żywności to [url=http://zamiastkonserwantow.tetrapak.pl/#/materialy]Tu[/url] jest kilka edukacyjnych materiałów. Myślę, że warte przejrzenia.
A wracając do głównego produktu omawianego czyli piffka - zauważyliście jakie teraz parcie jest na niepasteryzowane.

Przecież dokładnie to napisałem - pisząc, że niezdrowa jest w barwionych plastikowych butelkach - nie ma w tym ironii. Czyt. ze zrozumieniem ;P

Wiesz... jeśli poczytasz trochę to się dowiesz, że najzdrowsza woda jest z butelek szklanych. I nie ma co ironizować.

teraz chyba trzeba się przerzucić na dietę słoneczną czy jakkolwiek to się nazywa i odżywiać się tylko energią, bo nawet czysta woda mineralna wg niektórych jest szkodliwa przez barwione plastikowe butelki ;)

Nie zgodzę się , podstawa zdrowego żywienia to świadomość. A to, że omyłkowo lub z pełną premedytacją producenci żywności dodają do jedzenia świństwa i nie informują o tym konsumentów to druga sprawa.