Skopiuję moje ,,tradycyjne" powitanie...
No więc tak... Dlaczego się tu zarejestrowałem? No nie wiem, być może potrzebuję czegoś aby zająć czas, a mój chomik jest jedynym który mi pozostał. Jestem samotnikiem, interesuję się sprawami paranormalnymi. Osobisty egzorcysta, pytajta. Czasami gram na gitarze, własne życie (niezbyt barwne) też mam. Nie mam przyjaciół i dobrze mi z tym, nie chcę ich mieć. Moim jedynym przyjacielem jest mój bezimienny chomik i tyle wystarczy. Dać mu jedzenie- pokocha cię całym sercem. Eh, to głupie kochać zwierzę, ale obaj jesteśmy samotnikami, pasujemy do siebie. Jeden jest odzwierciedleniem drugiego, dopełniamy się. Kiedy na niego spojrzę widzę mojego przyjaciela, który nigdy mnie nie zawiedzie w przeciwieństwie do ludzi. Może nie ma jakiś tam super warunków, ale źle u mnie nie ma. Ratując go od węża wiedziałem, że źle robię, lepsza śmierć od życia, sam chciałbym tego. Ale nie mogłem patrzeć. Jestem egoistą, egoistą do kwadratu, zamknąłem te żywe zwierzę w klatce i nie chodzi mi tu o kwadratową klatkę, chodzi mi o życie, kiedy mógł spokojnie sobie umrzeć i na zawsze być szczęśliwym. Zamknąłem je tutaj, dla własnych potrzeb, ale przynajmniej nie da mi umrzeć. Eh.... To takie głupie i zawiłe. Po co to piszę? Może mam po prostu nadzieję, że choć przez chwilę poczuliście się tak jak ja. Muzyka... Guns'N'Roses, czasami Metallica...
Witam w moim pięknym świecie...
Wow. Na tym szablonie brzmi bardziej optymistycznie... super. Więcej mówić nie będę, bo i tak już egoistą jestem O.o
Skopiuję moje ,,tradycyjne" powitanie...
No więc tak... Dlaczego się tu zarejestrowałem? No nie wiem, być może potrzebuję czegoś aby zająć czas, a mój chomik jest jedynym który mi pozostał. Jestem samotnikiem, interesuję się sprawami paranormalnymi. Osobisty egzorcysta, pytajta. Czasami gram na gitarze, własne życie (niezbyt barwne) też mam. Nie mam przyjaciół i dobrze mi z tym, nie chcę ich mieć. Moim jedynym przyjacielem jest mój bezimienny chomik i tyle wystarczy. Dać mu jedzenie- pokocha cię całym sercem. Eh, to głupie kochać zwierzę, ale obaj jesteśmy samotnikami, pasujemy do siebie. Jeden jest odzwierciedleniem drugiego, dopełniamy się. Kiedy na niego spojrzę widzę mojego przyjaciela, który nigdy mnie nie zawiedzie w przeciwieństwie do ludzi. Może nie ma jakiś tam super warunków, ale źle u mnie nie ma. Ratując go od węża wiedziałem, że źle robię, lepsza śmierć od życia, sam chciałbym tego. Ale nie mogłem patrzeć. Jestem egoistą, egoistą do kwadratu, zamknąłem te żywe zwierzę w klatce i nie chodzi mi tu o kwadratową klatkę, chodzi mi o życie, kiedy mógł spokojnie sobie umrzeć i na zawsze być szczęśliwym. Zamknąłem je tutaj, dla własnych potrzeb, ale przynajmniej nie da mi umrzeć. Eh.... To takie głupie i zawiłe. Po co to piszę? Może mam po prostu nadzieję, że choć przez chwilę poczuliście się tak jak ja. Muzyka... Guns'N'Roses, czasami Metallica...
Witam w moim pięknym świecie...
Wow. Na tym szablonie brzmi bardziej optymistycznie... super. Więcej mówić nie będę, bo i tak już egoistą jestem O.o
|