Chyba każdy ma taki problem, że brak nam czasu na wszystko. Ja po prostu zaczęłam organizować wszytko co do godziny. robię listę rzeczy które powinnam zrobić i nie pozwalam sobie na nic poza tym. męczące ale działa. ale w sobotę czy niedziele daje sobie dzień zupełnej przerwy

U mnie jest podobnie - praca na wysokich obrotach i raczej jak już mam wolne to spędzam go z moja ukochaną.

[quote="Niespiaca"][i]A moze internet w pewnym wieku powinien przestac byc glownym miejscem wymiany zdan i czas skupic sie tylko na zyciu realnym?[/i][/quote]
O właśnie. Coś w tym jest. Myślę, że powinnaś to ograniczyć. Jesteś już dorosła i może czas pomyśleć o rodzinie? Nie mówię, że już... Ale nie można przesiadywać w wolnych chwilach przed komputerem. Wyskocz na miasto, spotykaj się ze znajomymi.

[i]Moja praca zwiazana jest z psychologia, byciem terapeuta i ludzmi z duza niepelnosprawnoscia inteklektualna.. latwo nie jest.. ataki padaczki na porzatku dziennym.. Nie mam tam komputera, ale wracajac mam ochote po prostu chwile oderwac sie od wszystkiego a pozniej zjesc cos i siadam do spraw waznych. Moze faktycznie potrzeba mi troche czasu, aby sie do nowej pracy przyzwyczaic :)[/i]

Wszystko chyba zalezy od tego, jaka sie ma prace..

Ale w sumie to chyba dosc latwe do zaobserwowania zjawisko- ciagly brak czasu..
Nawet w dobrze zaplanowanym dniu, jak wyskoczy cos nieprzewidzianego to kapa...

Glowa do gory Niespiaca, nie tylko Ciebie ten problem dotyczy :)
Milego, spokojnego dnia!

Nieśpi, daj spokój, połowa z nas w tej chwili ledwo znajduje czas na forum ;)
Mój czas wolny ostatnio skurczył się do praktycznie niezauważalnych rozmiarów, ale zawsze jest parę chwil żeby wpaść, poczytać ;)
I nie daj sobie wmówić że jesteś za stara na internet :>

Wiele zależy od Twojego nastawienia do pracy. Ja ze swojej wychodzę fizycznie zmęczony, ale psychicznie naładowany tzw. pozytywną energią. W pracy mam włączony komputer i od czasu do czasu, gdy trafi się wolna chwila zaglądam na forum.

Początkowo ciężko było mi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Studia, nad wyraz lekkie, zastąpiły pracę, o wiele bardziej wymagającą. Niemniej, za kilka tygodni uda Ci się przestawić.

[i]Po skonczeniu studiow, choc jeszcze bez obrony, zaczelam miec coraz mniej czasu na wszystko co zwiazane jest z internetem wiec zarowno forum jak i czat. Weszlam ostatnio widzac iz mam 5 tys nieprzeczytanych postow ;) Chyba wynika to z tego ze pierwszy raz mam stala prace ograniczajaca moj czas wolny i to bardzo. Ciekawe jak to u was jest/bylo? W kazdym razie nie wiem co z tym zrobic, bo lubie sie wypowiadac tu na forum jak i rozmawiac na czacie ale no wlasnie, kompletnie nie mam na to sily po takiej pracy jaka mam ;) Moze jakas forma relaksu jest mi potrzebna? A moze internet w pewnym wieku powinien przestac byc glownym miejscem wymiany zdan i czas skupic sie tylko na zyciu realnym?[/i]